Wątek: Odchudzanie czas zacząć!!!

Zaczełam dzisiaj, nie od poniedziałku, nie od rana, zaczełam bo kiedyś w końcu należało się za siebie zabrać
Mam na imię Maria mam 29 lat, rocznego synka Wojtusia-szczęście nad szczęściami. Umówiliśmy się właśnie, że on chce mieć ładną mamę, więc nie było na co czekać. Jeśli myślicie, że kilogramy to po ciąży, to rozczarowuję, wróciłam do wagi szybko chociaż przed wyjazdem do szpitala miałam 107 kg. Teraz mam 74 kg przy moim wzroście 170 cm to 5 kg nadwagi, kolejne 10 to dobre samopoczucie- wszysto poniżej to pobożne życzenia
Mieszkamy pod Londynem, właśnie się przeprowadziliśmy więc nie mamy na miejscu nikogo znajomego, całe dnie samotności we dwoje. Nie mam co liczyć na wsparcie, może tutaj, ktoś się czasem uśmiechnie i doda odwagi
Pozdrawiam

Ledwie żyję. Cały dzień zdzierałam tapetę w naszej sypialni i jeszcze nie skończyłam. Mam juz wyrobione zdanie o angielskiej robocie...makabra. Swoją drogą jechałam tu w przekonaniu, że angielakie to dobre i sprawdzone, nic bardziej mylnego.
Wojtuś cały dzień z tatą, oboje są z siebie dumni Dietę trzymam jak pies bulterier, po całym dniu przysiadów, machnia rączkami i innych całkiem rozwojowych ruchów, zrobiłam serię ćwiczeń na brzuszek. Dobra Mańka ze mnie
Pozdrawiam zbłąkanych internetowych wędrowców

witam!

jak sobie radzisz..? Mam nadzieję,że z dietą dobrze


powodzenia i miłego dnia!

Witaj
tutaj na pewno mozesz liczyc na wsparcie z naszej strony
dobrze ze masz duzo ruchu

zycze powodzenia
miłego dnia, pozdrawiam

witaj,

dobrze trafiłas, bo na dieta.pl jest wsparcia pod dostatkiem
Powodzenia na diecie, masz jakiś konkretny plan??

hej!

będziemy wspierać i dopingować. a gdzie mieszkasz dokładnie? bo ja w Londynie.

najważniejsze to zacząć, powodzenia

jasne, że możesz liczyć na nasze wsparcie
buziaki dla synka

Skończyłam z tą cholerną tapetą!!!Wierzcie mi, albo nie, ale to co pod nią znalazłam, to prawie adkrywka archeologiczna. Okazało się, że sciany sią w takim stanie, że nie można malować, tylko czeka mnie jeszcze tapetowanie. Z rocznym dzieckiem to znacznie lepsze niż siłownia z basenem razem. Na brak ruchu nie mogę więc w najbliższym czasie narzekać. Swoją drogą czy wiecie, że opieka nad dzieckiem to 300 kalorii na godzinę???Masakra, nie? Dieta trzymana, waga w dół, ćwiczenia zrobione-ale jestem Boska :P
Dzięki za wsparcie, boszzzz nawet Londyn mnie znalazł. Ej....... a może zrobimy sobie londyński zjazd jakiś, fajnie by było z kimś nowym się spotkać
Pozdrawiam

Zamieszczone przez sycia

witaj,

dobrze trafiłas, bo na dieta.pl jest wsparcia pod dostatkiem
Powodzenia na diecie, masz jakiś konkretny plan??

Plan jest taki, że trzeba się kontrolować i cieszyć z tego co będzie. Nie chcę planować bo potem bez sensu jazdy będę sobie robić a po co??