Droga Malinko,
Gratuluję samodyscypliny. Nie rezygnuj z ćwiczeń, może po pracy będzie lepiej.
Jeśli chodzi o Twoje bóle - zastanów się czy to zakwasy czy mikrourazy mięśni.
Pozdrawiam Ania
Droga Malinko,
Gratuluję samodyscypliny. Nie rezygnuj z ćwiczeń, może po pracy będzie lepiej.
Jeśli chodzi o Twoje bóle - zastanów się czy to zakwasy czy mikrourazy mięśni.
Pozdrawiam Ania
anna4ma dzieki za odwiedzinyto zakwasy zawsze tak mam jak za rzadko sie ruszam a trzeba przyznac ze nie tak dawno lezalam calymi dniami na kanapie wiec wiesz.... miesni bylo brak ale juz powoli a do przodu
zamiast dzis typowgo treningu ogarnelam podlogi i lazienke wiec ruch byl a wpracy tez sie poruszam, wole jak co cwiczyc po pracy w piatek szybko skoncze wiec wtedy wystartuje z ewka
ojoj ale mnie nogi bola, odwyczailam sie od takiego stania, wczoraj sie naschylalam i udka sie odezwaly ale to znacy ze jednak sporo sie ruszam wiec nie mam wyrzutow sumienia
oj mam zakwasy, chyba kiepsko cwiczylam bo brzuch mnie zdecydowanie mniej boli jak ramiona, ale tak to jest jak miesnie sa slabe, grunt to systematycznosc i bedzie lepiej
o matko i mnie zaatakowal spam:/ masaka ale co tam
powoli ale do przodu, niestety chyba mi sie szykuje eczmie czy cs bo mnie boli oko i mam opuchniete....
Zakładki