witaj Joko
Wiem ,ze teraz nie możesz pisać ,ale napewno nas podczytujesz .
więc jak znajdziesz troszke czasu prześlij troszke kwiatków z Twojego ogródka.
Lato jakoś nieśmiało przyświeca wiec może Ty rozweselisz swój topik.
pozdro.....
witaj Joko
Wiem ,ze teraz nie możesz pisać ,ale napewno nas podczytujesz .
więc jak znajdziesz troszke czasu prześlij troszke kwiatków z Twojego ogródka.
Lato jakoś nieśmiało przyświeca wiec może Ty rozweselisz swój topik.
pozdro.....
A wiec tak dawno to bylo....
Faktycznie dawno
jestem bardzo zmeczona,a to stale jeszcze nie koniec.
waga 122 funty.
zawartosc sloniny w organizmie = 22%
cel 19 lub nawet 18%
Keep going!
Waga taka czy inna jest pojeciem bardzo wzglednym dla kazdego z nas.
Wydaje mi sie tez,ze wiekszosc ludzi jest OK choc ocenia swoje odbicie w lustrze bardzo krytycznie.
Dlatego ja powiem tak:
dla mnie optymalna waga(w ktorej czuje sie bardzo dobrze!!!) to ok.105 -107 funtow przy wskazniku BMI ok.19-20%
Kazdy z nas zudowany jest nie tylko inaczej,ale tez mamy rozne wzrosty dlatedo tez...ta cala reszta wydaje sie byc oczywista.
Czasami az za bardzo
ps.Nie wiem czy o tym juz wspominalam,ale kupilam sobie tzw.flexiball i teraz moge sie nie tylko rozciagac(co robi dobrze moim plecom),ale takze cwiczyc na pilce co akurat bardzo lubie
witaj Joko -dawno Ciebie nie było -za długie przerwy robisz
wpadaj chociaż raz na tydzień -to już bede miała ciebie na oku
za dalekie poszukiwania -zwłaszcza jak nikt nie odpisuje
Co to za przyrząd co kupiłas ? Ja mam takiego motyle ,którego wygniatałam
ale teraz sie boje -bo mam ręce nadwyrężone i ostatnio dostałam stanu zapalnego
stawów -tak ,że nie byłam w stanie nawet sie ubrać -ręce miałam sztywne jak na temlaku . Sama nie wiem czy wolno mi robic jakies wysiłkowe ćwiczenia .
Chyba już mam stare kosci Po za tym chyba przesiliłam rece przy dżwiganiu
matki ---Już sobie coraz gorzej radze z tra opieka -a matka nie daje sie nikomu umyc tylko mnie jejku jak ja mam już tego wszystkiego dosyć .
miałaś przyjechac do kraju --zrezygnowałaś -czy przełozyłaś przejazd.?
We wrześniu przylatuje mój brat --no i znowu zacznie sie ..szleństwo gotowania
i jak tu utrzymać sie w 1500 kalo0riach a alkochol rany -oby tylko nie przytyć
choć i tak kilogram już zarobiłam .
narazie --czekamy na ciebie. :P
Witaj Krysiu
z zaplanowanych 2 tygodni urlopu mialam cale 4 dni(czyt:wzielam 4 dni),a w domu bylismy przez 10 dni(lacznie ze swietem i weekendami),jednakze....jezeli raz jeszcze przyjdzie mi brac jakiekolwiek tzw.wakacje w TAKIEJ sytuacji to ja wole chodzic do pracy.
Jestem gleboko rozczarowana,zawiedziona itd.
U nas jest tak samo goraco jak w Polsce,wiec nawet jesc sie nie chce,a mnie od prawie 3 dni boli glowa
Pozdrawiam Cie Krysiu i dzieki za Twoja pamiec
Witaj Joko
Wróciłam z 4 tygodniowego byczenia się w sanatorium. Byłam w Kołobrzegu, nad naszym zimnym i kapryśnym (w tym czasie ) Bałtykiem.
Piszesz o upałach a ja marzłam i mokłam przez cały czas. Wróciłam do domu licząc na trochę ciepła, a tu okazuje się, że przywlokłam paskudną pogodę ze sobą.
Żeby na początku sierpnia termometr pokazywał poniżej 10 stopni, to już lekka przesada
Co się nam z tą pogodą wyrabia
Same skrajności....albo upały, albo ziąb, że trudno wytrzymać.
Pozdrawiam cię serdecznie i lecę przywitać się z innymi.
Witaj Joko
Było troche ciepło ale tylko troche -w zasadzie nawet sie nie wygrzałam
a przydałoby sie na moje stare kosciska .
Teraz raczej chłodnawe a apetyt jak na złośc dopisuje
To znaczy ,że nie byłaś w Polsce? --bo na 4ry dni nie wierze ,żeby Ci sie opłacało
przyjeżdżać .
WITAJ JOKO..
WPADŁAM DO CIEBIE SIĘ PRZYWITAĆ BO U BEWICZKA ZAUWAŻYŁAM ŻE
MIESZKASZ BARDZO BLISKO MNIE.MIŁO MIEĆ BRATNIĄ DUSZĘ TAK BLISKO.
ŻYCZĘ SUPER DIETKOWANIA.
Zakładki