Witaj Woney.
Własnie przeczytałam Twój pościk i chcę Ci pogratulować ...to dobrze,ze zdecydowałaś sie na zrzucenie nadwagi....chociazby ze wzgędu na Twoje zdrówko..teraz mozę tego nie odczuwasz ,bo jak piszesz jestes jeszcze młoda..ale z czasem mogłoby to odbić się na Twoich stawach....im szybciej im ulżysz tym lepiej.
Trzymam kciuki i będe Cię tu odwiedzać.Pozdrawiam...narazie.