ratunku![]()
znów jestem łakoma..wiem to czuje...to straszne...wypiłam gorący kubek i pędzi mnie po następny..wiem ze to tluszcz i puste kalorie..ale to takie dobre..łaaaaaaaaaa nie dam rady chyba...ze zdenerwowania tupie nogami, kolega już na mnie dziwnie patrzy...błagam przywiążcie mnie do krzesełka - jestem na głodzie, ale nie fizycznym tylko psychicznym..i chce ciatska!!! te familijne te dobre..błagam....aaaaa potem je wytne nożyczkami...z brzucha...co ja pisze...o rany to kryzys..cholerny kryzys...prosze nie..panie Boze...ratunku
![]()
![]()
Zakładki