Wersja do druku
Brzmi nieźle ale czy smaczne to nie mam pojęcia, bo ja nigdy śledzia w ustach nie miałam...
A co do pysznych śniadanek to ja tez poszalałam :) Tez zrobiłam sałatkę (jajko, makrela, ogórek kiszony, ceblulka). Wyglądało jakby nie było tego wiele, ale okazuje się, że najadłam się jak prosiak :)
Jak to Klajdusiu?
NIGDY nie jadłaś śledzia??? :shock: :shock:
Przepraszam, ale moje zdziwienie jest bardzo szczere :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Twoja sałatka też smakowita: i tutaj właśnie wkracza do akcji siła białka :lol: :lol: (wiem, wiem, nudna jestem aż do bólu :lol:) ---> wysokobiałkowe i małe objętościowo posiłki sycą na długo :P :D
Moja porcja też nie była duża, bo co to jest 50 g śledzia i 150 g serka? niewiele, a najedzona będę długo :P :P :P
A teraz popijam przepyszną herbatkę imbirowo-miodową kupioną wczoraj, no pychotka :D
Ja wiem, że to bardzo dziwne jest ale ja wielu rzeczy nigdy nie jadłam, bo jakoś tak mi się w dzieciństwie nie spodobały uznałam bez próboania, że nie lubię i tak zostało :) Jakoś nie mogę się przełamać.
Nie jem śledzi, grzybów (łącznie z pieczarkami), żadnych sosów poza majonezem (nigdy nie próbowałam ketchupu, musztardy czy chrzanu)...
Takie już ze mnie dziwadło...
Hehe, no ja też nie lubię niektórych rzeczy, ale tylko dlatego, że kiedyś spróbowałam :lol: :lol: więc wiem, że dla mnie są niesmaczne :lol: :lol:
I tak nie cierpię:
- czosnku
- kawioru
- owoców morza (krewetki bleee), jedynie kalmary lubię i ośmiorniczkę z puszki :P
- właśnie majonezu nie lubię, fuj ---> czasami, ale to bardzo rzadko, dodaję łyżeczkę JogoMajo, ale i po tym mnie mdli
- sushi
.... i jeszcze paru rzeczy, ale te powyżej to takie moje sztandarowe :lol: :lol:
sushi ...................dla mnie fuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuj
ale zupki chińskie /nie te z torebek/.............pycha
ja do ust nie wezme niczego co ma wiśnie w sobie, a od samega zapachu oku mnie mdli :)
A ja lubię wszystko, co wiśniowe, oprócz takich gołych wiśni :lol: :lol: :lol: :lol: to znaczy bardzo lubię dżemy i jogurty wiśniowe właśnie :lol: :lol:
Adam, Adam :!:
5. po pierwszej serii ....
ale ważne, że Jacobsen na 7 :lol:
JA CZOSNEK UWIELBIAM,ALE STARAM SIE GO JESC NIEWIELE ,BO POZNIEJ MNIE COS WATROBA BOLI
KAWIOR ROWNIEZ LUBIE,ALE OWOCOW MOZE CHYBA NIE ZA BARDZO :roll: :lol:
POZDRAWIAM KASIENKO SERDECZNIE :)
http://i62.photobucket.com/albums/h1.../catanddog.jpg
Kasieńko, dziękuję za wizytkę i za to boskie zdjęcie, no po prostu wymiękłam - ale słodkie :D :D :D