Zjadłam kromkę ciemnego chleba z odrobinką masełka (prawdziwego - 82 % tłuszczu, ale raz na 1/2 roku chyba można :lol: ) i miodku :D
Coś przepysznego :D :P
Wersja do druku
Zjadłam kromkę ciemnego chleba z odrobinką masełka (prawdziwego - 82 % tłuszczu, ale raz na 1/2 roku chyba można :lol: ) i miodku :D
Coś przepysznego :D :P
Kasieńko Ty kusicielko!
Rano kanapeczki wiosenne a teraz z miodkiem i masełkiem.
No nic, ja 2 batony DC zjadłam a potem napój mnie czeka.
Znikam juz napewno - papa
No i co?
Niewytrzymałam.
Brata w domu nie ma to siostra wgramoliła się do kompa.
właśnie student lokator wyjechał do niedzieli a drugi tez wraca w nd.
Super, cisza, spokój, brak obcych w domu.
Ale radosc!!!
Zamiast napoju zjadłam 3 batona i tyle.
Posprzątałam kuchnię i zaraz odkurze pokoje chlopakom-niech mają.
Pozdrawiam i spokojnego wieczoru
Kasiu, ja właśnie zsiadłam z rowerka, oto moje dzisiejsze wyniki:
:arrow: 42,52 km
:arrow: 968 kcal
:arrow: 72 min. 04 sek. :P czyli wszystko w normie :D
Hehe, ja też sobie czasami obiecuję, że na forum już w danym dniu nie wejdę, ale jak mam czas i okazję, to jednak wchodzę, więc doskonale Cię rozumiem :lol: :lol:
Kasieńko, to odpoczywaj sobie po sprzątaniu i wykorzystaj spokój i ciszę w domku :lol:
Pozdrawiam i spokojnej nocki Ci życzę :D
Ja muszę się wziąć za chwil kilka za ten gulasz dla chłopaków, bo jeszcze nic w tym kierunku nie zrobiłam, oprócz zakupu składników :lol:
KASIU JA NORMALNIE CIĘ PODZIWIAM Z TYM ROWERKIEM. DZIŚ DAŁAM Z SIEBIE WSZYSTKO NA CO MNIE STAĆ I WYSZŁO MI 30 KM PRZEZ 60 MINUT. BYĆ MOŻE ŻE WNUKI MI ROZTROIŁY LICZNIK BO MAM DOŚC STARY ROWER, PONIEWAŻ ODCHUDZAM SIĘ OD LAT. TYLKO W CHWILI OBECNEJ Z WIĘKSZYM ZAPARCIEM.
MOJE WYNIKI BAZUJĄ OD 20 DO 30 KM W CIĄGU 60 MINUT. TY SKARBIE PISZESZ PO 42 KM I WIĘCEJ.NIGDY TEGO NIE POKONAM.
MIŁEGO WIECZORKU.http://img164.imageshack.us/img164/757/dkaczkiip7.gif
Halinko, jeśli przejeżdżasz w ciągu 60 minut 30 km, to jest to świetny wynik, naprawdę!!!
Masz dobrą kondycję i jesteś w świetnej formie!
Najważniejsze, że się ruszasz, przecież wiemy, jak jest to ważne w odchudzaniu :wink:
A może rzeczywiście masz rozstrojony licznik?
Pozdrawiam i życzę miłego wieczorku!
Gulasz się dusi, za jakąś godzinkę dodam pokrojoną paprykę i czerwoną fasolę i będzie gotowy.
Przygotowuję go na jutro i na pojutrze, bo jutro przecież idziemy na koncert, więc nie bardzo będę miała czas.
Tymczasem życzę wszystkim spokojnej nocki!
Odmeldowuję się :P :P
Kasieńko Tobie również dobrej nocki zyczę
http://img.123greetings.com/eventsne...02-17-1047.gif
:D JA CHYBA SIE SKUSZE NA TEN MIODZIK :D
http://imagecache2.allposters.com/images/ASH/2318.jpg
POZDRAWIAM CIEPLUTKO :D
Kurcze Kasia, to Ty sie jutro wyskaczesz za WSZYSTKIE CZASY!!!! :D :D :D :D :D :D :D :D :D SUPER!!!!!!
przyszlam z czerwona herbatka, daj no tego miodku :wink: :lol:
baw sie jutro super Kasiu - prosze uwazac coby Cie nie zawialo, po tym wyskakaniu :wink: :D
jak w koncu sfotografuje "prezent urodzinowy" mojego dziecka to Ci go tu wkleje :lol: :lol: :lol: :lol:
przepraszam Cie Kasieńko, ze rzadko do Ciebie zagladam - ponad 2 tyg.temu dopadly mnie powiklania poanginowe /a przynajmniej taka diagnoze wydal lekarz/ , biore drugi antybiotyk, ostatnia dawka w sobote, przez chwile bylo lepiej, ale znowu nie za bardzo sie czuje. I teraz to juz mnie zaczyna to martwic :? :? :?
dobranoc i spokojnej nocki
Buziaczki poranno kawkowe :D
http://www.megamedia.pl/_p/9/n/ekspr...rema-p9860.jpg
Witam w ciemny piatkowy poranek i z chyba sie Kaska nie pogniewasz jak sie Agnieszki kawka poczestuje :wink: :wink: i znikam, a Tobie zycze udanego weekendu :wink:
Dzien dobry Kasieńko :D
Ja dziś do pracy jak na skrzydłach, bo tylko 8 godzin i 5 dni wolnego :lol: :lol: :lol:
A ty tesz masz wolne w okolicach 1.XI :?:
Pozdrawiam cieplutko i miłej pracy życzę :D
kasiu, no to za pamięci, miłego koncertu, ucałuj kazia, hehehe :wink: :lol: :lol: :lol:
no dobra, chociaż pozdrów 8) :lol: :lol: :lol:
widze że waszka ciebie też kusi kawusią z ekspresiku...nie damy się nie :twisted: :wink: :lol:
miłego dnia
Co się macie nie dawać :twisted: kawka nie tuczy :twisted: i nic do niej nie przyniosłam :twisted:
Dzień doberek! :D
Ależ tu gwarno i kawusia się parzy - dziękuję Waszko za aromatyczny trunek :lol: :lol:
A ja dzisiaj w pracy tylko do 12.00 - tralalalalala :lol: :lol:
A potem koncercik - TRALALALALALALALAAAA :D :lol: :lol:
Tagosiu, wyskaczę się, bedzie cudownie (mam nadzieję :P )
Ewcia, biedactwo, znowu antybiotyk? Współczuję i dużo zdrówka życzę :P
I czy mnie oczy nie mylą?
JEST KOTEK W DOMCIU?????? :shock: :D
Gosia, a pij na zdrowie!
Aga, tylko 1 listopada mam wolny, w około-pierwszolistopadowe-dni pracuję, a 31 października na tę biopsję piersi idę :?
Ale Tobie życzę wspaniałego wypoczynku! :D
Korni, Kazia chyba mi się nie uda ucałować, ale krzyknę na cały głos, że ma pozdrowienia od Korni :lol: :lol:
Oj będzie się działo, będzie się działo :lol: :lol:
Przed koncertem jeszcze pedałowanie muszę uskutecznić, bo wrócimy grubo po północy :D
Już się nie mogę doczekać tego koncertu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
MIłego dnia!!!!!!!!!
witaj kasiu milego piąteczku ....oj bedzie się dzialo :P :P :P :P :P po poludniu baw się dobrze .....buziaki
Witaj Kasieńko!
Pozdrowionka z upalnego Gdańska!
Jest 20 stopni!!!
Miłego weekendu i udanego koncertu.
Pozdrawiam
Kasia, juz Ci nieraz mowilam, powinnas sobie rower sprawic i tak jak wtedy mialas nim do Holandii pojechac, tak teraz na koncert, najszybciej jak umiesz....dojechalabys zlana potem jak mysz i nawet nikt by nie zauwazyl, bo po koncercie i tak nikt lepiej nie bedzie wygladal :wink: :wink: :wink: :wink: :wink:
Buziaki!!! :D
Kaska!
tylko nie wychodź przed bisami,
kup synowi koszulke koncertową i podobno jest nowa plyta BULDOG!! hmmmm moze by ją kupic?? :)
chetnie ją od Ciebie pozycze :) pozdrawiam i milego koncertu
Kasieńko, u nas też ma być dzisiaj 20 stopni, ale to podobno ostatni taki ładny i ciepły dzień tej jesieni :(
Tagosia, pomysł ciekawy :lol: :lol: z tym, że pewnie by mi ten rower ukradli, zanim by się koncert skończył! :lol: :lol: :lol:
Ania, jest, jest! BULDOG-a całego nie słuchałam, ale "Pali się moja panno" jest super!!!
Na koncercie zamierzamy być do samego końca!!!!! :D
Wydusimy z Kazia wszystko, co się da :lol: :lol:
no pewnie! nie ma co chlopa oszczedzac, w koncu tez troche moglby zrzucic :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :lol: :lol:Cytat:
Zamieszczone przez Kasia Cz.
:lol: :lol: Oj mógłby, mógłby :lol: :lol: Dobrze chłopina wygląda, brzusio urosło :lol: :lol: ale kondycję chyba jakąś ma, wczoraj już odbył się jeden koncert w Stodole, dzisiaj jest drugi :D :P W końcu też fika na scenie i jeszcze do tego śpiewa :D :P
Ooo, jeszcze tylko 40 minut i weekend! :D
A w weekend znowu postaram się pobyć trochę na odwyku komputerowym :lol: :lol:
A za oknem widzę teraz takie liście :D
http://static.flickr.com/25/49735531_4bb829d9b6_m.jpg
ŻYCZĘ SUPER WEEKENDUhttp://republika.pl/blog_rn_533774/9...on7_285_29.gif
No to u ciebie też słonecznie widzę :D
Miłego weekendu i udanego koncertu :D
No i trzymam mocno kciuki za 31 :!: :!: :!: Będzie dobrze :!: :D
Uściski :D
Ach, jak cudownie jest być już w domku :D
Boże, jaka piękna dzisiaj pogoda, bardzo ciepło, cudownie, słonecznie, chętnie poszłabym na jakiś dłuższy spacer, ale nie mam czasu, nie dzisiaj.
Niedługo będę pedałować, bo przecież dzień bez kręcenia pedałami, to dzień stracony :lol:
I się zastanawiam, czy na koncert założyć T-shirt czy koszulkę bez rękawków w ogóle, bo tam przecież będzie niemiłosiernie gorąco :lol:
Ale mam dylemat :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
pamiętaj żeby ubrać bieliznę, którą łatwo ściągnąć :wink: to apropos koncertu, żebyś miała czym rzucać :lol: :lol: :lol:
i zdaj koniecznie relację :D
miłego weekendu
Mała rozgrzeweczka przedkoncertowa już za mną :lol: :lol:
:arrow: 40,42 km
:arrow: 920 kcal
:arrow: 62 min. 51 sek. :P
Wykąpałam się, wybalsamowałam, niedługo jakiś świeży makijażyk sobie strzelę, co by koncertowiczów innych nie wystraszyć :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: i o 17.45 wybywamy :D
Oczywiście jeszcze jakiś obiadek muszę zjeść, 'jakiś' czyli kasza gryczana z gulaszem mięsno-paprykowo-fasolowym :D :P
Korni, oj niemożliwa jesteś :lol: :lol: :lol: Relacja oczywiście będzie, tylko nie wiem, kiedy :roll:
Zważyłam się dzisiaj po powrocie do domku i w środku dnia waga pokazała 59,1 kg, czyli jest dobrze, nie gubię, ale i nie zyskuję, pełna równowaga :D :P :lol:
kurcze,
troche mnie ostatnie zdanie załamało..........
bo 40-60km dziennie na rowerze i nie gubisz wagi....hmmmm
to albo duzo jesz, albo sie organizm przyzwyczaja do wysilku.....
Ania, mam spore mięśnie, a one ważą więcej od tłuszczyku, wagi nie gubię, ale wciąż gubię centymetry :D
Poza tym, niestety, biorę hormony tarczycowe i to bardzo utrudnia mi sprawę :D
Odmeldowuję się i nie wiem, kiedy się zamelduję :roll: :wink:
Za 45 minut wychodzimy na koncert!
Do usłyszenia!!!
Życzę wszystkim wspaniałego weekendu!!! :P :D
SUPER ODBIORU KONCERTU CI ŻYCZĘ.
MYSLĘ ŻE BĘDZIESZ WSPANIALE SIĘ BAWIĆ ,
A JA DO LEKTURY ZARAZ ZASIĄDĘ.http://republika.pl/blog_rn_533774/9...tr/kwiatyy.gif
Cóż ... refleks szachisty, ale zawsze jakis ... no pozatym baardzo dawno mnie na forum nie było, a i teraz zajrzałam tylko tak przelotem. Ale nie o tym miało byc hehe
Kasia, obejrzałam fotki i musze powiedzieć ze masz fajne umięsnione nóżki, widać ze jędrne to ... a tyłeczek jaki kształtny.
Gratuluje wytrwalości :) no i z tego co widze po tickerze - osiagnięcia celu :)
Pzdr.
Ja nie wiem jak Kasia moglaby jeszcze stracic wage, skoro ma CZYSTE miesnie 8) 8) 8) 8) No chyba, ze sobie wlosy obetnie :wink: :wink: :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
UDANEJ ZABAWY!!!!
:D ZGUBI :!: PODZIWIAM JA :!:
KOLOROWYCH SNOW !
http://imagecache2.allposters.com/im...card/GG05C.jpg
KASIEŃKO WIEM ŻE ODPOCZYWASZ OD KOMPA.
JESTEM CIEKAWA JAK UDAŁ SIĘ KONCERT. :?:
MIŁEJ SOBOTY .http://republika.pl/blog_rn_533774/952624/tr/bluuu.gif
Kasiu jak udał się koncert?
miłego weekendu :D
ZYCZE UDANEJ NIEDZIELI.
http://www.whisky.pl/dr_manhattan.jpg
Witaj Kasieńko w niedzielę .
Wkońcu spaliśmy godzinkę dłużej.
Jestem ciekawa jak koncert się udał?
Pozdrawiam