http://www.bank-zdjec.com/foto2/3356_b.jpg
Udanego nowego tygodnia :wink:
***
Grażyna
Wersja do druku
http://www.bank-zdjec.com/foto2/3356_b.jpg
Udanego nowego tygodnia :wink:
***
Grażyna
Miłej niedzieli Kasieńko.
Ja jestem padnięta po wczorajszej imprezie.
Naprawdę przy stole siedziałam tyle o ile.
Więcej tańczyłam - świadek Bogusia.
Pozdrawiam i miłego dnia
no i Ania wszystko świetnie ujeła :) hihi
a najlepiej to:
8) 8) :twisted: :twisted:Cytat:
Zamieszczone przez aniakuleczka
hello!
chciałabym uprzejmie donieść,że zdjęcia Twojego brzuszka zainspirowały mnie do A6W
dzisiaj jest mój pierwszy dzień i mam nadzieję nie ostatni :wink:
pozdrawiam!
Aniu ....... bardzo mi pomogłaś :!: :P
Nawet nie wiesz, jak bardzo.
Czasami są nam potrzebne takie refleksje kogoś, kto stoi z boku i patrzy obiektywnie :wink:
DZIĘKUJĘ :!: :D :D
Na rolkach było jak zwykle cudownie :P Gorąco, ale fajnie!!!
Opaliłam się, bo jeździłam w bardzo krótkich spodenkach i koszulce na ramiączka :D
Bite 70 minut :P
I może zabrzmi to narcystycznie, ale podziwiałam swoje ładnie umięśnione i opalone nogi w szybach stacji benzynowej za każdym razem, gdy obok niej przejeżdżałam :lol: :lol:
I podobają mi się :P :P :P
Po powrocie do domku odświeżyłam się i poszłam z synem na godzinny spacer :P
Podziwialiśmy kaczuszki, te malutkie, które jakiś czas temu sfotografowałam - są już dużo większe i takie śliczne!
Usiedliśmy nad brzegiem stawu, na trawce i delektowaliśmy się widokiem nurkujących małych kaczuszek :P
A potem ogarnęła mnie taka miłość do świata, że przytuliłam się do pięknej brzozy :wink:
Spacerowaliśmy przez godzinę, po spacerku wsiadłam na rower i przejechałam 25 km :P
RAPORCIK RUCHOWY
Intensywna jazda na rolkach: 70 minut :P
Spacer: 60 minut :D
Pedałowanie:
:arrow: 25 km
:arrow: 570 kcal niby spalonych
:arrow: 37 minut
Następnie uporządkowałam (częściowo :wink:) moją drugą szafę i znowu odkryłam mnóstwo fajnych ciuszków :lol:
Kilka spódniczek, 4 pary spodni, 5 bluzeczek i .... kilka dużo za dużych ciuchów w rozmiarze 42 - matko, co za namioty :lol:
I jeszcze zmieniłam kolor włosów: miałam dość jasnego blondu, włosy rosną mi bardzo szybko i mimo, że farbowałam je 2 tygodnie temu już miałam brzydki odrost - nie cierpię odrostów :twisted:
Ufarbowałam włosy tym nowym Castingiem L'Oreala bez amoniaku. Kolor: Mroźny Beż :P :P
Jeszcze nie wiem, jak wyszły, bo siedzę z mokrymi włosami z ręcznikiem na głowie, dopiero jak wysuszę, to się zobaczy :lol: :lol:
Jak więc widzicie dzisiaj zrobiłam sporo rzeczy :lol:
Magdaleno108, bardzo się cieszę, że stałam się Twoją motywacją, a raczej mój brzuch :D :D :D :D
:):D:DCytat:
Zamieszczone przez Kasia Cz.
No i już nie jestem jasną blondynką :lol: ale prawie szatynką :lol: :lol: :lol: ten mroźny beż ciemny, jak cholera, ale się nie przejmuję, bo się wypłucze a i odrostów tak bardzo nie będzie widać :wink:
Producent zapewnia, że kolor utrzyma się do 28 myć głowy, więc z każdym myciem będzie troszkę jaśniejszy :lol: :lol:
Szkoda, że już po weekendzie ... tak szybko ten czas płynie :roll: :roll:
Oj szybko plynie racja racja :)
Kasiu ,alez Ty mials dzis intensywny i przyjemny dzien :)
Rolki,spacer -bomba :) no ja sie wcale nie dziwie ,ze Ty swoje nogi podziwiasz ,pewnie tez bym je podziwiala widzac Cie gdzies na ulicy:)
Zycze dobrej nocki i milego jutrzejszego poranka- oby tylko nastawic sie pozytywnie
a co do wloskow to ja farbuje na czarno ,ale kurcze juz mi sie znudzilo i powoli zaczyna byc widac odrost i nie wiem co zrobic a) czekac powoli az odrosna i chodzic jak wiesniara z odrostem na pol glowy b) rozjasnic wszystko i zrobic farbke w kolorze naturalnym moim -braz (takie eksperymenty juz robilam ,ale nie chce znow zniszczyc wlosow) No wiec wlasnie mam temat do przemyslen ,narazie nie robie nic -niech rosna ,jeszcze tak strasznie to nie wyglada ,bo czesze sie bez przedzialka tylko taki chaos ,wiec nie widac :) ale co pozniej...hmmm??:)
no farbowanie jest fajne, ale jak juz sie czlowiekowi znudzi to nie wiadomo co zrobic :P:P
a moze zrobisz sobie pasemka? bo to chyba tak nie niszczy wlosow, a troche je rozjasnisz?
Kasiu pokaz sie z tymi mroznymi wlosami :D
Może jutro zrobię fotkę tych moich zmrożonych włosów, ale są naprawdę bardzo ciemne w porównaniu z tymi, które miałam do dzisiaj do godziny 20 :lol: :lol: :lol:
W sumie mi to nie przeszkadza, bo ma teraz takie wyrazistsze rysy :wink: w ogóle to ja mam bardzo ciemną oprawę oczu, czarne rzęsy, brwi, więc bardzo jasne blondy nie wyglądają u mnie zbyt naturalnie :wink:
No i mam nadzieję, że odrost będzie mniej widoczny, bo moje naturalne teraz rosną w kolorze bardzo, bardzo ciemnego blondu wpadającego w szatyn :)
Dziewczynki, do jutra!
Jak nie wyłączę zaraz kompa, to będę siedzieć i siedzieć i znowu jutro rano będę kompletnie nieprzytomna :lol: :lol:
A na jutro naszykowałam sobie letnią spódniczkę z wzorem paisley w kolorach cyklamenu, różu, czerni :P Bardzo ją lubię, do tego czarna bluzeczka :P
Dobrej nocki więc Wam życzę :)
Kolorowych snów! :D