Ciało wyrzeźbione, tłuszcz wypalony-cel osiągnięty! Utrzymać!

Witaj Kaiseńko....życzę ci udanego urlopu i obyś wypoczęła i zapomniała co to problemy dnia codzienngo:) do zobaczenia 3 sierpnia :)

buziaczki:)

http://www.shark.net.pl/files/wyjazdy/egipt3.jpg

owocnej wizyty u lekarza Ci życzę :P
niech rozprawi się z tym zębem ostatecznie , gdyż może on Ci ostro popsuć radość z wyjazdu :cry:
mam nadzieję, że masz potrzebne ubezpieczenia zdrowotne ...chociaż mam wrażenie , ze i tak nie obejmuje ono leczenia zębów tylko ich ewentualną ekstrakcję . Leczenie tylko prywatnie ...sprawdź to Kasiu jeszcze dokładnie :P :P :P

sprawnego prasownia , krzątania i pakowania walizek :P :P :P :P :P :P

buziaki :P H

Kasiu
zycze CI, zebys mogla te *******y robic w spokoju i bez bolu zeba :)
bez pospiechu itd

...no...ja tez sobie pomyslalam, ze smutno bedzie na forum, bo jak juz wszyscy sa zajeci, zaharani, zawalaja diete, chowaja sie po katach, maja problemy i ich nie ma, czasu nie maja...to KASIA jest ZAWSZE :) :) :) :) :)

Z ta teoria o stanie zapalnym to sie troche zaniepokoilam, ale skoro idziesz Kasia dzisiaj do dentysty, to chyba wszystko sie wyjasnie :roll: OBY! i OBY to nie bylo nic powaznego :roll: TRZYMAM KCIUKI!!!! Bo chcialabym zebys Kasienka miala ten urlop naprawde spokojny i relaksujacy.
Lotem, hotelem, pogoda sie nie martw...w koncu co moze byc nie tak? Nawet jesli samolot sie opozni, hotel nie bedzie "pierwsza klasa", zacznie niewiadomo jakim cudem deszcz padac, to co.....i tak jest urlop, tyle ze bedziesz miala wiecej zabawnych wspomnien :wink: :wink: :lol: :D

Kasiu, trzymam kciuki za dentystę. Oby to było nic :wink: które da się szybko i bezboleśnie rozwiązać.
Pakuj się, ale też i do nas trochę pozaglądaj. Bo Tagottka ma rację, bez ciebie będzie smutno, pusto. Jednym słowem: cisza i plaża na diecie.

Zrób dużo zdjeć i później nam powklejaj. :D

Witaj KasiaCz. :D :D :D :D .

Zabiegana,zapracowana przed wyjazdem. Zazdroszcze przygotowan. Ja tez sie nie moge doczekac wyjazdu na wakacje z ukochanym.

Mam nadzieje ze dentystka cos proadzi Ci na bol zeba....Szkoda by bylo gdyby Cie bolal w trakcie wyjazdu....

Milego dnia.

KASIU ŁACZ SIE Z TOBA W BÓLU BO TEZ NA 18,00 IE DO DENTYSTY :)
TYLKO TY N POCIESZENIE MASZ RGIPT I CIPLUTKI PIASECZEK, A JA ZIELONKE I NOWE PAURKI :roll:

MIŁEGO DNIA I BEZBOLESNEJ WIZYTY :)

Kasiek, zobacz co już na Ciebie czeka:

http://www.ameinfo.com/gallery/images/egypt-1.jpg

http://www.aquatours.com/egypt/hotel_pics/tiv-beach.JPG

http://www.kiwidude.com/images/photos/Egypt/BeachB.jpg

przy takich widoczkach żaden dentysta nie straszny :D .

Buźka!

Wpadam na chwilkę, bo przecież muszę Wam dać znać, co u dentystki :lol: :lol: :lol: :lol:

Prawdopodobnie ból jest od ósemki jednak, nie od siódemki .... ósemka po 6 latach siedzenia w dziąśle, postanowiła właśnie teraz :evil: :twisted: wykonywać pewne ruchy .... od tego może boleć mnie gardło i pół szczęki :( :( :(
Dziąsło jest zaczerwienione, uwypuklone i boli, boli ..... :( :( :( :(

Dostałam antybiotyk (Dalacin C), który mam brać po jedzeniu przez minimum 7 dni co 8 godzin, po prostu super wygoda na wakacjach :evil: i popijać dużą ilością płynu.

Przy tym antybiotyku mogę się opalać, bo są takie, że nie można, np. przy tetracyklinach nie wolno! jeszcze upewniłam się przed wykupieniem i farmaceutka potwierdziła.
Wzięłam już pierwszą tabletkę o 16.00, następna o 24.00 i tak dalej, czyli jutro w samolocie o północy muszę wziąć antybiotyk :? :?

I jeszcze Ketonal forte przeciwbólowo dostałam, na receptę tylko, więc chyba mocny :roll: :roll: Nigdy go nie brałam :?

Wciąż nie mogę zrozumieć :wink: :wink: dlaczego akurat teraz mi się to przytrafia????
Pół roku czekam na ten wyjazd i akurat teraz bolą mnie zęby, normalnie załamać się można :evil: :twisted:

Biorę się teraz za uprasowanie kilku ostatnich ciuchów.

Jedna torba (Tomka) już całkowicie wypełniona i waży tylko 11,5 kg, ale już nic więcej się do niej nie zmieści :roll: :roll:
A moja waliza waży już 11,5 kg a mam jeszcze do schowania trochę rzeczy, mam nadzieję, że nie dobiję do tych przepisowych 18 kg :lol: :lol: :lol:


Ogarnia mnie coraz większy stres, ale i coraz większe podniecenie podróżą i tymi wszystkimi wspaniałymi widokami, które na mnie czekają ... :wink:

Postanowiłam jutro nie trzymać się zasad higieny snu i pospać trochę dłużej, bo przecież noc spędzimy na podróżowaniu, ale znam swój układ nerwowy i jestem pewna, że obudzę się sama o 5 rano i będzie mną tak telepać, że już nie usnę :lol: :lol: :lol: :lol:


Reisefieber w 100000000000 % :lol: :lol: :lol:

Spadam kochane moje :P ale wieczorkiem wrócę :lol:

http://www3.nationalgeographic.com/p...o_lg_egypt.jpg

Kasiu, miałam nadzieję, że ząb uspokoi się wreszcie sam z siebie, no ale widocznie moje negocjacje nie pomogły :wink: :roll:
w każdym razie dobrze, że poszłaś do zębologa, mimo że to branie tabletek nie jest wygodne... no ale przynajmniej masz już lek i napewno będzie tylko lepiej :)

nie dziwię Ci się, że masz tę gorączkę podróżną, ja też zawsze przed jakimś większym wyjazdem, chodzę do tyłu i w przyspieszonym tempie :wink: :lol:

obiecuję, że jak będziesz oglądała te wszystkie piramidy, wielbłądy i takie tam, to będę przychodziła i podlewała kwiatki na Twoim wątku :wink: pajęczyn nie trzeba będzie wymiatać, bo tu tyle osób zagląda, że pająk nie ma szans :lol:

jak wszystko dobrze pójdzie, to ja będę miała urlopik od 5tego do 19tego sierpnia :D może wyjadę na troszkę do Siostrzyczki nad morze :D

buziaki :D :!: