To tak, jak z A6W, na początku musiałam zerkać w kartkę, a teraz nawet, jak
mnie obudzą w środku nocy, to wiem, co po czym i kiedy :lol: :lol: :lol: :lol:
Wersja do druku
To tak, jak z A6W, na początku musiałam zerkać w kartkę, a teraz nawet, jak
mnie obudzą w środku nocy, to wiem, co po czym i kiedy :lol: :lol: :lol: :lol:
JA SIĘ NIE PISZĘ NA WASZE ĆWICZENIA NIE DAM RADY.HAHAHAHA
MOŻE W PRZYSZŁYM ŻYCIE.
KASIU DZIŚ JUŻ NIE RUSZAM SŁODYCZY.
MIŁEGO DNIA.http://gifybejbi85.blox.pl/resource/verre1.gif
Kasieńko pozdrawiam poniedziałkowo :lol: Kolejny tydzień i znowu oczekiwanie do piątku.
Ja dzisiaj ćwiczonka w domu, a jutro brykam na siłownię. Coraz bardziej mi się podoba, byłam w piątek. najgorzej zmusić się, aby pójść, bo jak już zacznę cwiczyć to mogę cwiczyć i ćwiczyć.
Halinko, trzymam Cię bardzo mocno za słowo! Koniec ze słodyczami :lol:
Eyko, bardzo się cieszę, że masz tyle energii i zapału do ćwiczeń :D
Takie nastawienie to połowa sukcesu!
I pamiętaj, żeby się nie ważyć codziennie :wink: :lol: :lol:
http://www.upv.es/adep/imagenes/b4.GIF
Siemano :) Widzę, że zapalona rowerzystka! Tak jak mój wujcio 8) i powoli wciąga mnie do tej swojej rowerowej przygody :P
Widzę, że tu ostro Weidera się ćwiczy :lol: Chciałabym zacząć, ale mam parę pytań.. 8)
No i odnośnie siłowni też.. bo znalazłam fajną siłownie u siebie w mieście, zorietnowałam się o cenę karnetu i takie tam rzeczy.. i fajnie bo to siłownia tylko dla Pań, ale tak głupio.. ja nigdy na siłowni nie byłam.. ;/ nie wiem od czego mam zacząć i założe się że się będę krępująco czuć.. sama nie wiem :/
A Tobie, Kasiu życzę udanego dietkowania! :*
Karateka, hej! witaj! :lol: :lol:
Ano jestem maniaczką rowerkową :lol: :lol: i właśnie się zastanawiam, jak troszkę przystopować z tym pedałowaniem :wink: i wziąć się za rozbudowę innych mięśni, głównie bicepsu :roll:
Nie ma się co wstydzić, gdyby doba miała 40 godzin, to ja bym bardzo chętnie chodziła na siłownię, ale w planach mam naukę pływania, jeżdżę na rowerze, robię weidera, a jeszcze do pracy trzeba chodzić i o rodzinkę dbać, więc dojechanie na siłownię, ćwiczenie i powrót z niej, to chyba w środku nocy tylko wchodziłby w grę :lol: :lol:
Kasia......ale nie bedziesz chciala miec takiego "mula", jak ta laska z hantlami na zdjeciu, co? :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: Bo Oskubana przebijesz :wink: :wink: :wink: :lol:
Gosia, aż takiego to nie, chociaż jak zaczynałam moją przygodę z rowerem w czerwcu 2006, to też nie przypuszczałam, że takie mięśnie nożne sobie wyhoduję :lol: więc kto wie, kto wie :wink: :roll: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: czy z tym bicepsem podobnie nie wyjdzie .... :lol:
Dzisiaj sfotografuję mój niedorozwinięty biceps, żeby mieć porównanie za jakiś czas, czy się zmienił, czy nie :D :P
OK. Kończę pomału moją dzisiejszą bytność biurową, do usłyszenia wieczorkiem :P
hihih najpierw ja zaczęłam marudzić, że mi wisi triceps, a teraz Kasia bierze się za łapki :D:D
A moze ktoras z Was cwiczy z agrafką?
Chymmm... moze ona bylalby lepsza niz hantle?
http://i11.photobucket.com/albums/a1...n/fit_girl.jpg
Brzuszek to już pewnie kochana masz jak powyżej, to teraz tak jak ta Pani hantelki w dłoń i bicepsika kształtuj :P , powiem Ci, że ja ćwiczę nieregularnie od listopada, a regularnie od początku stycznia i już cosik tak się rysuje, jakiś mały bicepsik ;)... no ale ukryty jeszcze pod tłuszczem...bllleeee
A tak wogóle kochana to za Twoim wątkiem nie sposób nadąrzyć!
No nie!
Mój bicepsik się nie podoba :twisted: !
KAsiu u ciebie to się zagląda jak do wielkiej księgi.
a powoli sama nie wiem co ja tutaj robię.
Nie ćwiczę - nie licząc męczącego i nudnego PAna W ale niech mu będzie bo się obrazi.
Nie pedałuję bo pedały są w piwnicy.
Więc sama widzisz że ja chyba nie tu....
Pozdrawiam
http://www.artzooks.com/files/2013/AZ202623_100.jpg
taki by mogł być, prawda ;)?
28. dzień nudziarza już za mną :lol:
Waszko, ja mam po prostu strasznie rachityczny ten mój biceps, nic mi nie wisi, ale to głupio mieć umięśnione nogi i brzuch a górę taką nijaką, dlatego postanowiłam wziąć się za moje bicepsy :P :lol:
Gosia-Forma, ja osobiście nie lubię agrafki, jakoś taka mało skuteczna mi się wydaje :lol: :lol: poza tym wydaje mi się, że jednak hantle to większe obciążenie, a do budowania mięśni potrzebny jest jednak trening siłowy :P
Ja akurat mam hantle, tylko muszę sprawdzić, ile ważą, bo nie pamiętam :lol:
Marti, brzuszek w sumie prawie, jak ten na zdjęciu, ale jeszcze troszeczkę brakuje :P
Pracuję nad tym sumiennie :lol:
OK, biorę się więc za bicepsiki, to już postanowione! :P
Skoro Ty ćwiczysz nieregularnie od listopada i są efekty, to u mnie też będą, już ja się o to postaram :lol:
O tak! taki mógłby być :wink:
Kasiu, nie przesadzaj, Ty już masz ładne bicepsy, więc nie musisz się o nie starać! :P :D
Brzuszek bardzo łądny,a le do takiego jeszcze mi daleko :oops: ja chyba zaraz też brykam ćwiczyć, to może się rozgrzeję :cry: Herbata mi się skończyłą, zostałą tylko taka (3 rodzaje), któej nie lubię,a pobory dopiero w czwartek wieczór.
A ja odkryłam nową kompozycję Biofixu:
4 x 5 owoce leśne - opakowanie zawiera 4 smaki herbatek z owoców lasu, po 5 torebek z każdego smaku:
:arrow: jeżynowa
:arrow: jagodowa
:arrow: aroniowa
:arrow: żurawinowa
Do tej pory kupowałam 4 Pory Roku Biofixu: malina+dzika róża+wiśnia+poziomka, a teraz upijam się tymi leśnymi, pychota!
http://www.piotripawel.pl/foto/5901483070809.jpg
Jezu.. pędzi ten Twój topiczek i pędzi jak oszalały :P
Brzusio to masz pięknisty.. też bym taki chciała.. chciałabym zacząć te A6W ale pewnych rzeczy tu nie rozumiem :?
A może zdjęcia mięśni nóżek nam tu wkleisz co?;>
A dla mnie najważniejszy jest brzuch, bo ręce to mi same rosną :/
Marzy mi się takim jaki ma ta Pani na zdjęciu, które [b]marti[/b[ wkleiła.. boski!!!!!
A możesz zrobić zdjęcie swojego brzuszka z przodu?;>
Ja nie umiem wykształcić tych dolnych mięśni.. :/
Zdjęcia moich nóg już są, wklejałam je już kilka razy, ostatnie są na stronie 721, jak w tytule wątku :PCytat:
Zamieszczone przez Karateka
Mój brzuch z przodu też już jest, strona 721 - przed weiderem, strona 757 po 17 dniach A6W, 772 - po 21 dniach (półmetek) i strona 780 - po 23 dniach weidera :P :DCytat:
Zamieszczone przez Karateka
KASIU KOCHANA :P :P :P
W ZWIAZKU Z TYM ZE TWOJ WATEK LECI JAK OSZALALY :roll: :roll: :roll:
JA MYSLE ZE TA MANIA PEDALOWANIA I NA WATEK DZIALA :wink: :wink: :D
I W ZWIAZKU Z TYM ZE NIE BEDZIE MNIE WIECZOREM TO TAK SOBIE MYSLE ZE JA JUZ TERAZ ZLOZE CI UROCZYSTE GRATULACJE Z OKAZJII 800 STRONY............... :lol: :lol: :lol: :lol:
KTORA BEDZIE ZA DWIE STRONY :roll: :roll:
MOGE?
BO NIE DAROWALABYM SOBIE
NO TO BUZIALE
I GRATULUJE WSZYSTKIEGO - I USMIECHU, I OPTYMIZMU, I WIARY, I ZAPALU, I MIESNI I I NOG I BRZUCHA I CZEGO TAM SOBIE JESZCZE ZYCZYSZ :D 8) :D :P
KASIU DZIĘKUJĘ ZA MIŁE SŁOWA W MOIM KIERUNKU.
KASIU CHCIAŁA BYM KIEDYŚ WYGLĄDAĆ PODOBNIE JAK TY , ALE TO TYLKO PEWNIE MŻONKA.
BUZIACZKI.http://gifybejbi85.blox.pl/resource/poohglitter2.gif
Kasiu powracam do tematu, chociaż juz napisałąm u siebie. To czwórka z przodu, więć widoczna.
Co do ćwiczeń to chyba idę cwiczyć do drugiego pokoju,a le potem znowu wejdę na forum, chyba , ze będę musiałą pocieszać męża. zaraz znowu idzie do dentysty
Ewcia, spryciara z Ciebie :lol: :lol: dziękuję więc już teraz za życzenia :lol: :lol: :lol:
Fajne spostrzeżenie: ja pędzę na rowerze tak, jak mój wątek pędzi albo na odwrót, jak kto woli :lol:
Buziaczki Ewuniu! :P
Halinko, Ty też wyglądasz super!!! Masz bardzo ładną figurkę, jesteś uśmiechnięta, pogodna, wesoła, ZDOLNA (cudne są te Twoje witraże, jestem nimi oczarowana :P), więc czego chcieć więcej? :P
Eyko, no tak, 4 jest widoczna, co za pech!!!! Może jednak uda się jakoś taniej to załatwić? :roll: :?
kasia
ja tez wychodze i gratuluje stronki 800
:)
UDANEGO TYGODNIA CI ZYCZE :)LICZE,ZE I MOJ TAKI BEDZIE :!: SZCZESCIE ,ZE NIE SKONCZYLO SIE WYLEWEM ALE MUSZE BARDZO UWAZAC :!:
http://img76.imageshack.us/img76/290...ion16rm0nk.gif
o rzeczywiscie niedlugo 800 stronka! ;)
Aniu, dziękuję! :P
Psotko, bardzo się zmartwiłam Twoim samopoczuciem, bardzo ...
Błagam Cię, dbaj o siebie teraz i nie forsuj się!
Dużo zdrówka życzę! :P
Kaja, też to do mnie dotarło! Jak ten wątek leci :lol:
Obiadokolacja w postaci łyżki ryżu, kawałka pangi i porcji warzyw na patelnię Frosty Classic Style (nota bene wcale nie rewelacyjnych :roll:) już dawno zjedzona, więcwsiadam na rower: dzisiaj pierwszy dzień zmniejszania dystansu i czasu, bo w planach mam dzisiaj już ćwiczenie na bicepsiki :lol:
Ja bicepsa nie muszę ćwiczyć, jest ładny, ale triceps....
Kasiu, to już 800 stron :D
http://www.wrower.pl/humor/zdjecia/kot.jpg
niezły ten hamulec :wink: :lol:
Kasiu, pozdrawiam ekspresowo i dziękuję że o mnie nie zapominasz :D
widzę, że wyhamowujesz rowerkowanie i zabierasz się za ćwiczonka na rączki :?: :)
ja dostałam ostatnio od cioci ciężarki, chyba powinnam zrobić z nich właściwy użytek :wink:
dobranocka :D
Raporcik z dzisiejszego dnia zdam szybciutko, bo chyba się troszkę wcześniej położę spać, coś mi niewyraźnie na żołądku, jeździ mi w nim nie wiadomo, co i bulgocze :? :lol:
Pedałowanko:
:arrow: 40,21 km
:arrow: 915 kcal
:arrow: 61 min. 30 sek.
a więc słowo stało się ciałem - dzisiaj pierwszy dzień krótszego pedałowania :P
I były ćwiczonka na bicepsik, ale to moje hantelki lekkie jakieś, bo mają tylko po 1,5 kg, muszę kupić takie 2 kg, może wtedy coś poczuję :lol: :P
Oczywiście wcześniej 28. dzień weidera :P
Waszko, czas leci bardzo szybko i mój wątek razem z nim :lol:
Beatko, a jakże ja mogłabym o Tobie zapomnieć? :lol:
Hamulec na załączonym obrazku cudny, słodki i uroczy :P :D
Wpadnę jeszcze na chwilkę do Was i idę spać, może uda mi się wreszcie położyć do łóżka o 23.00 :P
A jutro, najpóźniej pojutrze muszę już zarezerwować konkretną wycieczkę do Egiptu, bo do tylko 31 stycznia mają first-minute i jest 12 % taniej :P
http://www.cyf-kr.edu.pl/rowery/imag...rys/smkram.gif
Może uda mi się zrobić osiemsetną stronkę :?: :roll: :lol: :wink:
dobranocka :D
http://www.cyf-kr.edu.pl/rowery/imag...ys/perfume.gif
a może teraz :?: :roll: :wink: :lol:
http://www.bulcards.com/resources/ca...ew_year018.jpg
Gratuluję Kasiu tej okrągłej osiemsetki i życzę jeszcze wielu takich osiemsetek z nami :D
http://portfolio.kevinthom.com/album...ini_Splash.jpg
KASIA 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8)
Nie jest to woda mineralna, oj nie :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Beatko, Gosia - dziękuję! :lol: :lol:
A to z okazji 800. stronki - się Panie częstują!!! :lol: :lol: :lol:
http://power.forall.pl/suplementy/owoce.jpg
http://www.kulinaria.pl/foto/pot-050.jpg
http://www.joewittkop.com/edible/ima...Cake%20028.jpg
http://www.pemberton.co.uk/images/cu...ese%20Cake.JPG
http://www.flairco.com/Shared/Images...eseCake_sm.jpg
http://www.asia-hot.com/images/produ..._6-300x300.jpg
http://www.avalonwine.com/camembert-olives-200p.jpg
http://www.stonehillwinery.com/image...-trail-pic.jpg
http://www.bertiescatering.com/images/wine_2.jpg
http://www.xotravelconsultants.com/i...white-wine.jpg
Moja biedna klawiatura została zaśliniona na maxa :lol: :lol:
oczywiście po tej fotce z serkiem pleśniowym :lol: :lol:
mniam :!:
jee 800 stron :D:D:D:D:D:D
niedlugo tak bedziesz jezdzic na rowerze skoro juz przepedalowalas tyle stron!!
http://www.chinadaily.com.cn/english...7023258082.jpg
Kaja, dzięki!
Fajna fotka! :lol: :lol: :lol:
Hehe, miałam się położyć o 23.00 i nic z tego nie wyszło! :lol:
Muszę jeszcze sprzątnąć kotu, syna nie ma, to ja muszę :wink:
Kolorowych snów Moje Piękne, Zgrabne i Powabne :P :D
Czesc Kasiu :)
sledzę Twój wątek do jakiegoś czasu, ale nie miałam jeszcze okazji się przedstawić :)
Jesteś niesamowitą inspiracją do pedałowania :) Sama ma w domku rowerek firmy Ketler który kiedys pomógl mi zrzucic zbedne kilogramki ale ostatnimi czasy przejal funkcje wieszaka...
Natchniona Twoim sukcesem postanowilam odswiezyc z nim moja znajmosc :)
no i mam kilka pytanek:
po pierwsz od jakiego obciazenia zaczynalas i od ilu minut?
po drugie czy pijesz wode w trakcie pedalowania?
po trzecie - kwetsia ubioru - a dokladniej butow - czy konieczne jest pedalowanie w tenisowkach czy myslicie ze moge w skarpetkach? (troche glupio to brzmi ale niech tam)
Sciskam wszystkie rowerowiczki wieczornie :)
No i dzis przejechala 30 min na obciazeniu 4 :) Po raz pierwszy od baaaaaaaaardzo dawna :)
Qra
QRA83, witaj na moim wątku, cieszę się bardzo, że mogę kogoś inspirować, przynajmniej w kwestii pedałowania :P
1. Zaczynałam od 20-30 minut na najmniejszym obciążeniu, ale generalnie jeździłam głównie na 1 i 2, dlatego, że zależało mi najpierw na spaleniu tkanki tłuszczowej a nie na wyrobieniu mięśni - omawiałyśmy kilka stron wcześniej tę kwestię - jeśli chcesz zrzucić najpierw tłuszczyk a potem dopiero wyrobić sobie mięśnie, powinnaś jeździć z bardzo dużą prędkością, ale na minimalnym obciążeniu od 45 do 60 minut.
Jeśli jednak chcesz od razu wyrabiać mięśnie, bo nie masz już tkanki tłuszczowej, to możesz jeździć od razu z dużym obciążeniem.
Ja, kiedy pozbyłam się już tłuszczu, zaczęłam jeździć z interwałami, nawet na 7 i 8, ale teraz z tego rezygnuję, bo już mam wystarczające duże mięśnie na nogach i nie chcę mieć większych :wink:
2. Tak, piję w trakcie jazdy, z reguły jest to ok. 0,6-0,8 litra wody :P
3. Uuuuaa, buty to temat rzeka :lol: próbowałam w różnych, ale najlepiej jeździ mi się w ..... japonkach, bo przewiewne są, to nie żart, naprawdę lubię w nich jeździć :lol: :lol:
To bardzo indywidualna sprawa, weź te, w których jest Ci po prostu najwygodniej :wink:
Wyspij sie Kasienka :D :D :D
http://www.fullpassport.com/Trip2004...oiboysleep.jpg