doczytałam .... :D :D :D :D :D
Wersja do druku
doczytałam .... :D :D :D :D :D
Dorka, no przeca piszę, że bez :lol: :lol: :lol:Cytat:
Zamieszczone przez sekretareczka
Niestety pojechał z 'obcymi' dzieciakami, z Warszawy był tylko on i 2 dziewczyny :roll: więc nie wiem, czy ktoś mu da wysłać smska :? :?
Posta zmienić nie mogę, to dopiszę w następnym :lol:
Dorka, no widzisz? kurde balans, nie mam z nim żadnego kontaktu :?
Rozumiem Cię, mamy podobny problem. Nasze dzieciaczki wskakują w dorosłe życie i ... przy tym są ciagle dzieciuchowato zakręceni :lol: :lol: :lol: Całkiem jakbym mojego młodego widziała :lol: :lol: :lol: Na pewno pomyśli i da Ci jakiś znak życia - zobaczysz :lol: :lol: :lol: :lol:
:D :D Mam nadzieję, że jakoś się odezwie :lol: :lol:
A zakręcony to on jest na maksa :lol: :lol:
Moj np wczoraj zanosił zrobione kompoty z czereśni do piwnicy i poprosiłam go, żeby przyniósł słoiki na następną porcje kompotów i ...(znosił przecież odpowiedni rozmiar na dół) przyniósł mi słoiki takie na sałatki jarzynowe :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: bo skąd mógł wiedzieć, jakie są potrzebne do kompotów :?: :?: :?: :D :D :D :D :D myślałam, że padnę z wrażenia :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Wakacje zwalniają od logicznego myślenia :?: :?: :?: A moze powinnam założyć dziennik i wstawiać mu oceny, bo wtedy się stara :roll: :roll: :roll:
Ciekawe po kim :P :P :PCytat:
Zamieszczone przez Kasia Cz.
Kasik - smycz zostawil w domu i tyle
sie nie martw - da znac ze zyje a potem bedzie mial luz :D
Buziaki i milego harania
Fakt, smycz leży w domu :lol: :lol: :lol:
Dorka :lol: no mogłaś powiedzieć konkretnie, jakie to mają być słoiki - wysokość, średnica :lol: :lol: :lol:
A mój synuś w poniedziałek przed wyjazdem przeprowadzał 'test głodowy' :lol: :lol: to znaczy prawie nic nie jadł :? :? chciał zobaczyć, jak się będzie czuł na wyjeździe, gdy będzie głodny .... choć przecież tam ma pełne wyżywienie i kupę kasy wziął ze sobą :lol: :lol: :lol: :lol:
... no ale gdyby mu nie smakowało, to lepiej wiedzieć wcześniej, co głód robi z człowiekiem :lol: :lol: :lol:
Boshe :lol: :lol:
Przyznaję , że niezłe pomysły ma twój syn . Jestem pełna podziwu . Oj co mnie czeka za kilkanaście lat :wink: .
Trzymam kciuki za syna aby dał znać.
:lol: ale się uśmiałam z tego testu głodowego
i jaki przezorny z niego chłopak :)