Ciało wyrzeźbione, tłuszcz wypalony-cel osiągnięty! Utrzymać!

Kasieńko plastik w musli ???
No ładnie!
A mi wczoraj dentystka rozruszała "stare szkolne plomby".
Wczoraj mi górę zrobiła, 4go ma zrobić dół.
Zostawiał jedną na góze bo już nie miała cierpliwości do niej.
No i dziś mi sama wyleciała przy bananie ;) .
No i mam dziurę...Ni lubię mieć dziur!
No nic jak mnie nie będzie bolał to poczekam do4go a jak będzie bolało to muszę iść szybciej.
Ale brak czasu jak zwykle.
No to już sobie do 8go maja grafik z lekarzami i z wizytą u babci zaplanowałam.
Ciekawe kiedy znajdęten czas dla mnie.
Tylko dla mnie.
Na elaks, spacer i odpoczynek psychiczny.
Moja kuzynka jest w ciąży ukrywała to przed wszystkimi a jest w7miesiącu ciąży?!
Jestem wściekła.
Bo mam jeszcze inną kuzynkę która już ma 3dzieci i jak babcia ją poprosiła czy coś może odstąpić to ta że za odpłatą.
Co za.... Tamta nie pracuje, sama mieszka z wujkiem co ma rentę a ta ma alimenty ponad 1000zł i jeszcze nie może dać ubranek.
Przepraszam że takie żale tu wywalam ale ja jej pomogłam bez interesownie a tu ona nie może komuś innemu pomóc?
Co za okropni są ludzie?!
Kasiu Ty piszesz o służbie zdrowia a ja o rodzince.
Przepraszam ale nerwa mam wielkiego.
Nic poszukam i popatrzę za ciuszkami, pieluchami, łóżeczkiem itd.
Za becikowe będzie musiała kupić wózek ale jak można tak zostawić dziewczynę?!

Przepraszam i pozdrawiam

Zosiu, ta też tak właśnie pomyślałam, że skoro znowu wpadłam w lekką niedoczynność tarczycy, to chudnięcie zostało bardzo mocno utrudnione :?

Będę teraz brała większą dawkę (już taką brałam i było dobrze) leku, więc znowu (mam nadzieję) będę chudła.
Zresztą sama widziałam, jeszcze przed wczorajszą wizytą, że coś jest nie tak, dziwnie napęczniały brzuch, podpuchnięte oczy....
To wszystko skutek niedostatecznej dawki hormonu.

Przypomniało mi się jeszcze jedno:
lekarka powiedziała, że często jest tak, że dawkę leku ustala się w zależności od pory roku.
Inną podaje się wiosną i jesienią a inną zimą i latem.
Poza tym lek może się różnie wchłaniać, ma na to wpływ nasz tryb życia, to co jemy.

Muszę poszukać w necie, gdzieś kiedyś widziałam dietę dla osób mających problemy z tarczycą, wiem, że pewnych pokarmów należy unikać: w nadczynności innych, w niedoczynności innych.

Mnie to już tylko niedoczynność grozi, bo jod skutecznie wyeliminował pracę mojej tarczycy, czyli jej nadczynność.
Taki był cel i został on osiągnięty.
Łatwiej jest bowiem leczyć niedoczynność poprzez podawanie odpowiedniej dawki hormonu niż nadczynność.

Zosiu, masz całkowitą rację: nie pozostaje mi nic innego, jak tylko zaakceptować ten stan rzeczy i się do niego przyzwyczaić :P

Kasiu, nie przepraszaj, tylko śmiało wylewaj swoje żale, nie zawsze są tylko sukcesy do opisania.
Już nie pierwszy raz masz okazję przekonać się, że niektórzy ludzie to "świnie" :evil:
Nie denerwuj się już, proszę :P

Kasiu, wydaje mi się, że na stronie głównej naszej diety(.pl) widziałam dietę dla chorych na tarczycę ;)

Dzieczyny, ja wam nie zazdroszcze.. Jakie to szczescie naprawde, gdy czlowiek jest zdrowy i nic mu nie dolega, a tym bardziej jakies przewlekle choroby... "szlachetne zdrowie....."

A do dentysty tez musze sie wybrac, ale to juz jak bede w Polsce, bo tu to pewnie bym majatek zostawila... Nawet na sluzbe zdrowia sie placi 43 funty od plomby.. Szok..Dobrze, ze dzieci chociaz maja za darmo leczenie...

Pozdrawiam goraco..

Kasieńko masz rację!!!
Nie pierwszy raz!
ale popatrzyłam na allegro a jutro polecę po pracy przed wizytą u lek do hurtownii.
Z babcią i kuzynka umówiłam się na 2go maja to juz cos muszę mieć w głowie.
Jakis plan działania.
Ale faktycznie nie spodziewałam sie że tak nie które osoby sie zachowaja.
Bo gdyby to było nowe to rozumiem ale za urzywane i to w rodzinie!!!
Przeraża mnie to i boli.

Kasiu wagą się nie przejmuj, wiem, że możesz mieć problem ze zrzuceniem - mam koleżankę, której jesienią wycieli całą tarczycę (zostawili tylko takie kikuciki), ma 28 lat i tyje w oczach będąc na diecie, też będzie brać hormony do końca życia.
Ale najgorsze jest z tego to, że robiła operację na Kasę Chorych i ma teraz na szyi ogromną, różową 10 cm bliznę! Na samym środku szyi... Oszpecili młodą dziewczynę na całe życie. Mam porównanie akurat bo drugiej mojej dalekiej koleżacne też podobnie coś tam wycinali tylko że chyba guzka i ma dosłownie niewidoczną niteczkę chowającą się w linich zmarszczek mimicznych na szyi... szkoda gadać.

A jeszcze wracając do wagi - ja niestety z moimi policystycznymi jajnikami też teraz będę mieć problem, skończyłam jakieś 2 tygodnie temu brać tabletki anty u już się zaczęło: włosy coraz tłuściejsze i pełna wody chodzę. Teraz będę mieć w organiźmie walkę: moja dieta i ćwiczenia kontra tycie od jajników, ech szkoda gadać :(
Aga

Haniu, pewnie, że lepiej być zdrowym.
Ja byłam całkiem zdrowa do grudnia 2004 r., kiedy to nagle i nieoczekiwanie dla mnie zaczęły się problemy z tarczycą.
Nigdy w życiu bym nie pomyślała, że spotka mnie nadczynność, zwłaszcza, że w rodzinie nikt nigdy nie chorował na tarczycę.
Ja jestem ta pierwsza :(
Zdrowa więc byłam całkowicie do 35 roku życia.

Są gorsze choroby.

Co do plomb, to powiem Ci Haniu, że w Polsce - dla przeciętnie zarabiającego Polaka - koszt plomby w prywatnym gabinecie jest bardzo wysoki.
Jeśli ktoś zarabia, powiedzmy 2.000 zł a za plombę musi zapłacić 200 zł, to nie jest mało.
Wielu Polaków ma więc koszmarne zęby, nieleczone w ogóle.
Wstyd, ale taka jest smutna prawda.

Ja to nawet nie wiem, czy w Polsce to są jeszcze tzw. "państwowe" gabinety dentystyczne?
Bo jeśli są i z poziomem usług i jakością materiałów, jest tak jak z całą polską służbą zdrowia, to ja składam kondolencje tym, którzy z tych gabinetów muszą korzystać :?

Aga, ach te kobiece sprawy.
Widzę, że Ty też nie masz lekko, będziemy walczyć: ja z tyciem od tarczycy a Ty z tyciem od jajników :D
Mamy więc trochę trudniej od innych, no ale nikt nie mówił, że będzie lekko.
----------------------------------------------------------------------------------

II śniadanko wchłonięte: Danio Lekki waniliowy - 130 kcal :P
Na koncie więc mam 380 kcal.
Dobrze jest.

Ten Danio tak dobrze mi się schłodził w lodóweczce, że smakował prawie jak lody.
Wiem, że "prawie" robi wielką różnicę :wink: ale był boski!!!!

nooo...z tymi plombami to racja...ja też sobie zaniedbałam zęby a potem biegałam do dentysty w ciąży i robiłam 10 na raz...co miesiąc stówka...tak sik sobie szła...

a z tarczycą to moi rodzice oboje mają problemy...ja tam dalej twierdzę że możemy podziękować czernobylowi... :cry:

zdrówka:)

Kasieńko jak znjadziesz dietę dla os które mają niedoczynność tarczycy to mi daj.
Ja byłam zdrowa bez hormonów na tarczycę do 2002 roku.
Po ślubie mi się zaczęły problemy z tarczycą.
No i przez rok jak wspomniałam przytyłam 25kg!
Makabra, a teraz od czwartku znowu jestem na hormonach i już woda staje w organiźmie.
Niech to .....

Co do dentysty , to ja chodzę do przychodni pół prywatnej pół nie.
Za przegląd zębów , czyszczenie szyjek itp to za darmo.
Ale plomby i leczenie to kosztuje.
Chyba że ktoś chce te państwowe darmowe plomby ale ja za nie dziękuję.
Dlatego moja plomba 1 zęba kosztuje 50zł ta na światło.
A to tylko dlatego bo przegląd i wizyta darmowa.

Nie chcę przytyć.....

Kasiu, jak znajdę, to umieszczę, możesz na mnie liczyć :P

Ja aż tyle nie utyłam, bo najpierw miałam nadczynność i jedyną jej pozytywną stroną było to, że jadłam bardzo dużo i chudłam.
No, ale to było chorobliwe chudnięcie.

Po podaniu jodu przeszłam w niedoczynność i wtedy przytyłam jakieś 7-8 kg, ale to dlatego, że nie brałam hormonu, od razu jednak ustawiono mi leki, przeszłam na dietę i schudłam już te 7 kg.

Jestem dobrej myśli, MUSZĘ jeszcze schudnąć i już :!:

Zresztą dzisiaj jestem w spodniach, które w pasie musiałam spiąć agrafką, bo ze mnie spadają, hihi, i to mnie bardzo cieszy :lol:
Zsuwały się ze mnie i przydeptywałam je butami, dobrze, że znalazłam jakąś agrafkę w pracy :lol:
Na szczęście nie widać, jakie ustrojstwo mam pod bluzeczką.

Kasieńko ja zawsze byłam szczupła i przytyłam po odstawieniu pigułek.
Ale nie od razu tylko jeszcze w Zakopanem byłam 3 miesiące i wróciłam z niedoczynnością.
Bo miałam problem z włosami, skórą , z sercem.
No i dlatego przytyłam.
A teraz nie brałam przez rok tych hormonów a anty brałam.
I schudłam na DC.
A teraz mam to stracić????
Dziś zjadłam tylko 2 kiwi, 1 banana, 1 jogurt naturalny.
Uważam że to nie jest dużo a czuję się jak balon.
Wczoraj zjjadłam 6 marchewek i 2 kogurty naturalne.
No nic, bedę walczyć....

Kasieńko, ale czy to nie za mało jednak mimo wszystko?

Do usłyszenia wieczorkiem, bo ja już z pracy wybywam :lol:

Choć jak patrzę na autko, do którego mam zaraz wsiąść, to robi mi się słabo.
Stoi od kilku godzin w pełnym słońcu...

Kasiu witam Cie serdecznie

Nie bede komentowac przezyc w szpitalu bo po co cisnienie ma Ci rosnac :wink:

Jezeli Cie to pocieszy to:
moja waga stoi w miejscu od nie wiem juz jakiego czasu...
miesiac?
jestem wielka, gruba, ociezala - czuje sie dokladnie tak jak i Ty opisujesz swoje samopoczucie czasem.
nie mam humoru i nawet te sliczne zieleniace sie drzewka i sliczne slonce mnie nie napawa optymizmem.
dzis sobie zjadlam czekoladowego Michalka.
mam to samo co Ty - potem "zabijaja" mnie wyrzuty sumienia.
nie zabily mnie tak do konca, bo jednak pisze wlasnie do Ciebie
zadnych chorob u mnie nie stwierdzono, jem malo, nie przekraczam 1000 kcal z pewnoscia, codziennie chodze na steperze przynajmniej pol godziny i nic.NIC!!! ZERO!!! waga stoi jak zaczarowana i cos mi sie chyba nie dlugo zrobi........

dziekuje Tobie :D i w sumie dziekuje tej mojej ospie, bo dzieki niej trafilam na forum.
jestem od niego uzalezniona jak wiekszosc dziewczyn z tego co czytam.
dlatego ciagle sie trzymam i nie poddaje, ale czasem to nie mam sily.ostatnio nawet czesciej niz czasem...ehhhh.....

jakos jeszcze nie nabralam "odwagi" i sil zeby zalozyc wlasny post, pamietnik - jakkolwiek sie to nazywa.

ale jestem tu codziennie
i u Ciebie codziennie bywam choc nie pisze

pozdrawiam goraco
duzo usmiechu mimo wszystko :D :D :D

Kasiu witam Cie serdecznie

Nie bede komentowac przezyc w szpitalu bo po co cisnienie ma Ci rosnac :wink:

Jezeli Cie to pocieszy to:
moja waga stoi w miejscu od nie wiem juz jakiego czasu...
miesiac?
jestem wielka, gruba, ociezala - czuje sie dokladnie tak jak i Ty opisujesz swoje samopoczucie czasem.
nie mam humoru i nawet te sliczne zieleniace sie drzewka i sliczne slonce mnie nie napawa optymizmem.
dzis sobie zjadlam czekoladowego Michalka.
mam to samo co Ty - potem "zabijaja" mnie wyrzuty sumienia.
nie zabily mnie tak do konca, bo jednak pisze wlasnie do Ciebie
zadnych chorob u mnie nie stwierdzono, jem malo, nie przekraczam 1000 kcal z pewnoscia, codziennie chodze na steperze przynajmniej pol godziny i nic.NIC!!! ZERO!!! waga stoi jak zaczarowana i cos mi sie chyba nie dlugo zrobi........

dziekuje Tobie :D i w sumie dziekuje tej mojej ospie, bo dzieki niej trafilam na forum.
jestem od niego uzalezniona jak wiekszosc dziewczyn z tego co czytam.
dlatego ciagle sie trzymam i nie poddaje, ale czasem to nie mam sily.ostatnio nawet czesciej niz czasem...ehhhh.....

jakos jeszcze nie nabralam "odwagi" i sil zeby zalozyc wlasny post, pamietnik - jakkolwiek sie to nazywa.

ale jestem tu codziennie
i u Ciebie codziennie bywam choc nie pisze

pozdrawiam goraco
duzo usmiechu mimo wszystko :D :D :D

no widzisz...
i przepraszam ze dwa razy mi sie wpisalo :shock:
zueplnie samo :D

Kasieńko wczoraj miała być głodówka za tamten poniedziałek!!!
A dziś przed solarium dołożyłam 2 jogurty i sałatkę fitnes i 2 landrynki i 3 migdały.
Teraz się wypociłam a i rowerek przytargałam do pok.
Zaczynam pedałować.
Zobaczymy na ile silna będę.
Wiem że jem byle jak ale we wtorek idę do babci i będą naleśniki na mnie czekały.
Znam siebie i wiem że zjem z 10 przez pół dnia bo mam spotkanie z tą ciężarną.
Jutro idę po hurtowniach z artykułami dziecinnymi popatrzeć.
Hm....
pozdrawiam ;)

Ewo, bardzo się cieszę, że znowu mogę Cię gościć w moich skromnych progach :D
Nie wiem, czy w jakiś sposób Cię to pocieszy, ale zastój trwający miesiąc to jeszcze nie tragedia.
A może jesz za mało?
Wiesz, trzeba dobijać do tego 1000 kcal dziennie, lepiej go troszkę przekroczyć niż do niego nie dojść.
Na pewno znowu zaczniesz chudnąć, przecież ćwiczysz, przestrzegasz diety, a zastoje to niestety bardzo przykra sprawa w trakcie odchudzania, bo demobilizują, sprawiają, że niektóre osoby przestają się odchudzać.
To najgorsze, co może być, a więc głowa do góry, uśmiechnij się, wiem, że to tylko słowa, ale nie martw się, jestem PRZEKONANA, że wkrótce znowu zaczniesz chudnąć.

Gdzieś czytałam, że po schudnięciu organizm czasami potrzebuje aż 1/2 roku, aby przyzwyczaić się do nowej wagi, zaakceptować ją.
Jeśli w tym czasie sobie pofolgujemy, to jo-jo murowane.

NIE DAMY SIĘ!!! NASZE SPRYTNE ORGANIZMY, KTÓRE MAGAZYNUJĄ, CO SIĘ TYLKO DA, NIE WYGRAJĄ Z NAMI :lol:
TO MY WYGRAMY!!!!

Kasieńko, no no, rowerek ujrzał światło dzienne - BRAWO!!!
Trzymam kciuki, żebyś się nie zniechęciła :P
-----------------------------------------------------------------------------------------------
Przed wyjściem z pracy zjadłam budyń Delecty o smaku tiramisu z kawałkami wiśni - porcja ok. 140 kcal.
Pyszny.
To wersja na ciepło, ale mam jeszcze wersje na zimno, ale jeszcze nie jadłam.

http://www.delecta.pl/upload_module/...dynie4_BIG.jpg

Wychodząc z pracy miałam już na koncie 520 kcal :?

A w domu, lepiej nie gadać: wzięło mnie na takie paskudne podskubywanie :evil: :twisted:

Zjadłam:
2 plasterki żółtego sera
garść rodzynek
cienką kromeczkę chałki z masełkiem :x
1 pieguska - wersja "markiza" :twisted:

A obiad to już w ogóle był nieudany: miałam zamiar zjeść 80 g ryżu + porcja warzyw Bonduelle, które okazały się niedobre, nie smakowało mi, więc zjadłam tylko połowę, bo rosło mi w ustach :(

To, co zjadłam w domu podliczam na jakieś 450 kcal, a może więcej :roll: :?:

Wściekła jestem na siebie za to ciasteczko i chałkę z masłem, nie mówiąc już o żółtym serze.
Trudno, w planie mam jeszcze jabłko albo jogurt.
Na pewno przekroczę 1000 kcal :evil:

Kasiu pedałowałam prawie 30 min a teraz przy filmie podjadłam pół paczki słonecznika.
Co ja wyprawiam?
Teraz mnie mdli.
Bo po solarium spocona, dodałam rower a teraz na leżąco słonecznik.
Może brzuszki zrobię później?

Jestem z siebie baaardzo zadowolona :D

Jeździłam 50 minut przy zmiennym obciążeniu.
Średnia prędkość 32 km/h
Przejechane: 21,3 km :P
Spalonych ok. 485 kcal :D

Spociłam się niemiłosiernie, mimo otwartych okien i czułam, naprawdę czułam, jak pracowały moje mięśnie :D

Czuję się świetnie.

Teraz pędzę wysuszyć głowę i spać, bo jutro na 8.00 na wycięcie włókniaka - rano na forum mnie nie będzie :(

Kasiu, super, że też jeździłaś a słonecznik zdrowy, nie przejmuj się :D

Dobranoc wszystkim :P

Do jutra.

Mam nadzieję, że łba mi nie utną razem z tym włókniakiem :lol: :wink:

Kasieńko miłego dnia!
Mam nadzieję że u lekarza wszystko OK!
Pozdrawiam

Jestem już :D

Włókniak wycięty - mam wielki plaster na szyi, ciągnie mnie to to, szczypie i chwilami kłuje.
Znieczulenie już dawno przestało działać, więc dlatego.

Mam to już za sobą, z czego bardzo się cieszę :D
Do niedzieli mam nosić ten opatrunek, nie moczyć broń Boże, a w czwartek 4 maja kontrola i zdjęcie szwów.

Wyglądam, jakbym miała na szyi plaster antykoncepcyjny :lol: :lol:

Myślałam, że dłużej to wszystko będzie trwało i przed wyjściem z domu, zjadłam małe śniadanko - o 7 rano :!: :!:
:arrow: Jogobellę Light wiśniową - 90 kcal
:arrow: 30 g otrębów śliwkowych - 70 kcal

Na koncie mam więc 160 kcal .
---------------------------------------------------------------------------------------------------
A czy MLEKO DO KAWY też mam doliczać :?: :roll:
---------------------------------------------------------------------------------------------------

Dzisiaj jest 15 rocznica naszego ślubu 8)
27 kwietnia 1991 r. powiedzieliśmy sobie "TAK" :P

KASIEńKO WSZYSTKIEGO NALEPSZEGO Z OKAZJI ROCZNICY śLUBU!!!
żYCZę WAM SAMYCH WSPóLNYCH RADOSNYCH CHWIL!!!
ZYCZę DUżO MIłOśCI!!!
buziaczki

Kasiu, dobra moja duszyczko, DZIĘKUJĘ!!!!

Kochania Kasiu mam pyt odnośnie diety:
czy jak coś zjesz to też Ci brzuch wywala?
Mam wielki z tym problem.
Zjadłam dziś tylko jogurt naturalny i mam taki wielki brzuch.
Wiem że mam te problemy z wyp... ale muszę coś jeść ;).
Doradź mi.
Bo wypite 4 herbatki normosan i połknięte wczoraj 3 tabletki xenna extra nic nie działa.
Pozdrawiam

Hmm, czasami brzucho mi puchnie, ale to głównie wtedy, jak się najem jakichś wzdymających warzyw: kapusty, fasoli itp.
Ostatnio po surówce z kiszonej kapusty (zjadłam jej chyba z 300 g), to tak mnie wzdęło, że miałam brzuch, jak balon, ale też skutecznie mnie ta surówka przeczyściła :roll:

W ogóle, jak się je dużo warzyw, zwłaszcza surowych, to wzdęcia mogą się pojawiać.

Kasiu, strasznie dużo bierzesz tych środków przeczyszczających, masz to długie jelito, ale czy te xenny i normosany, to Ci nie zaszkodzą?

Na wzdęcia może spróbuj ssać Manti Gastop albo Espumisan.

Zobaczysz, a może pomogą?

Cytat:

---

Zamieszczone przez dieta.pl

Nie tylko ty masz czasem wrażenie, że twój brzuch przypomina wypełniony powietrzem balon.
Wzdęcia to problem co drugiej kobiety w Polsce. Przyczynami tej krępującej dolegliwości bywają gospodarka hormonalna, stres, a przede wszystkim błędy dietetyczne.

Do tych ostatnich należy zbyt rzadkie jedzenie posiłków nadmierne spożywanie takich produktów jak: rośliny strączkowe, kapusta, kalafior, brukselka, brokuły, mleko, napoje gazowane, słodycze, potrawy tłuste i smażone, pieczywo razowe oraz grube kasze (np. pęczak).

Jaka powinna być więc dieta, aby zapobiegała wzdęciom?
Przede wszystkim lekkostrawna, bogata w błonnik przyspieszający przesuwanie się trawionego pokarmu oraz obfitująca w produkty dostarczające dobrych bakterii Lactobacilluss p. i Bifidobakterii. Ich zadaniem jest zmiana odczynu chemicznego jelit, a tym samym zahamowanie rozwoju tych szczepów bakterii, które odpowiedzialne są za produkcję gazów.

---

Kasiu, jest też podane menu.
Zerknij na główną stronę diety.pl w "diety dla Ciebie" i jest tam właśnie dieta na wzdęcia.

Kasiu, super że włókniak wycięty. Chwila i po nerwach. I kolejna rzecz, o której można zapomnieć :) Serdecznie gratuluję rocznicy! I ciekawa jestem czego w końcu sobie zażyczyłaś w prezencie?

A śniadanko o 7 rano świetne, małokaloryczne i dobrze dzień rozpoczynające :)

Kasieńko dziękuję za tę radę.
Naprawdę wiem po sobie że jak mało jadłam to też miałam ten brzuch.
Na DC cieszyłam się bo go zgubiłam.
A teraz zjem cokolwiek i mam wielki.
A te herbatki i tabletki nic mi nie pomogły.
Dlatego mam dziś 2 wizyty.
1 u ginekologa bo kobiece problemy, 2- u internisty.
Ona mi raz dała tabletki co pobudzają pracę jelit może znowu mi da.
Mam dość tego brzucha.
Zawsze rano jest płaski a potem okrągły.
Pozdrawiam

Kasiu, jeśli byś dostała te tabletki na pobudzenie pracy jelit, to podasz mi ich nazwę?

Kasieńko jasne, że Ci podam.
Brałam już je i były tylko na receptę na d...
ale nie pamiętam
Jak mi przepisze to podam
Pozdrawiam

II śniadanko wchłonięte: serek wiejski lekki Piątnicy: 120 kcal.

Kasiu, a ty serek wiejski bez niczego jesz? Ja jakoś ostatnio w ogóle niespecjalnie mam na niego ochotę, a już bez dodatków to napewno bym nie zjadła. Zdecydowanie wolę jogobellę za 90kcal zjeść.

Zosiu, wyjątkowo dzisiaj zjadłam go bez żadnych dodatków, ale był naprawdę smaczny, ziarna serka zanurzone były w płynnej śmietance (nie w jakiejś skawalonej, co czasami się zdarza) i był bardzo świeżutki i śmietankowy w smaku.

Najczęściej jednak zjadam go z rzodkiewkami i szczypiorkiem albo na słodko, z niskokalorycznym dżemem, czasami z kiwi lub innym owocem.

A ja lubię bez niczego ten serek ;) .

Cały czas nic nie dojadłam do tego jogurtu naturalnego...

No tak. Mi się za zwyczaj trafia taki właśnie jakby stary, może stąd moja niechęć. :)

Wreszcie mam chwilkę na forum, ale niedługą niestety, bo muszę tochę chałupę ogarnąć :roll:

Po serku wiejskim zjadłam jeszcze w pracy jabłko i zagryzłam je kilkoma połówkami orzecha włoskiego.

Powłóczyłam się trochę po Landzie (centrum handlowe blisko mojego biura), przymierzyłam kilka ciuszków i prawie, że wpadłam w depresję :(
Wiem, że mam cellulit na pupie i udach, mam tego świadomość, ale to co zobaczyłam dzisiaj w lustrze w przymierzalni jednego ze sklepów to tragedia.
Może to wina sztucznego oświetlenia, ale wyglądam KOSZ-MAR-NIE :evil: :( :cry:

No i na pocieszenie zjadłam 2 kulki lodów: o smaku piaskowym i truflowym :oops: :oops:

W drodze do domu kupiłam sobie2 pary rajstop i lakier do paznokci - to ciąg dalszy pocieszania mojego tonącego w cellulicie cielska......

A w domu czekało na mnie to:

http://www.e-foto.pl/users/k20060427...d_IMGP3084.JPG

http://www.e-foto.pl/users/k20060427...d_IMGP3087.JPG

http://www.e-foto.pl/users/k20060427...d_IMGP3088.JPG

15 CZERWONYCH RÓŻ OD KOCHANEGO MĘŻA - KOCHANY JEST! :D
Oczywiście w realu są o wiele piękniejsze :P

Co do jedzenia to podjadłam jeszcze kilka orzechów włoskich, 2 plasterki szynki konserwowej i coś tam jeszcze, nie pamiętam dokładnie.

A w ramach obiadu zjadłam indyka w galarecie: pyszny był, choć gotowiec, oprócz indyka był też w tej galarecie groszek, marcheweczka, kawałeczek jajka.
I tylko 50 kcal w 100 g a cała porcja miała 170 g.

Jeździć na rowerze dzisiaj nie będę, bo mam jeszcze masę rzeczy do zrobienia.

Kasiu

po pierwsze: ciesze sie, ze Ci lba nie urwali razem z tym wlokniakiem :wink:
po drugie: gratulacje z okazji 15 rocznicy slubu.duzo , duzo milosci. malzenstwo to wielka sztuka, co? ktora trudno opanowac do perfekcji.......ale nie czas i miejsce co by o tym....
po trzecie: tez mam cellulit :( ale mimo wszystko polecam balsamy Eveline. wyszczuplajaco-ujedraniajco-antycellulitowe i Bog wie co jeszcze, ale wg mnie sa skuteczne. po nalozeniu czuje jak dziala
po czwarte: moze ta nasza waga stojaca w miejscu ma sie nijak do chudniecia..........moze rzeczywiscie jest tak ze cos tam zamienia nam sie w miesnie i to wiecej wazy???? bo ja dzisiaj kupilam spodnie w rozmiarze 38!!! i to nie jakies tam zawyzone 38, tylko takie prawdziwe 38 :D. a na ostatnego Sylwestra bylo cale 42 :shock:
po piate: niech ja dopadne tego Geanta!!! owsianka i to Tiramisu bedzie moje!!!!!!!!
po szoste: co moze powinno byc po pierwsze ale skoncze milym akcentem: BEDZIESZ NAJPEKNIEJ WYGLADAC NA PLAZY.morze, plaza, slonce, luz i Ty :D

Dobranocki
kolorowych snow

Kasiu,

GRATULUJE WYTRZYMANIA Z JEDNYM FACETEM TYLU LAT!

Ha ha . to oczywiscie zart, ale Gratuluje!!!

A cellulit tez mam i stosuje ostatnio Garniera to

http://www.getlippy.com/graphics/lippy/garniertonic.jpg

I czuje jak dziala... Musi, bo mi nogi i tylek zamraza!!!
A jak wiesz do wszystkiego trzeba miec cierpliwosc...Z czasem wszystko zniknie.. Sama zobaczysz.. Tylko cwicz i uzywaj czegos dobrego...Ja w tym wlasnie pokladam moje nadzieje..

A dla pocieszenia: Ja mam w pokoju takia szafe z przesuwanymi drzwiami - lustrami!! Wyobraz sobie teraz, ze ja sie czuje tak jak ty dzis w sklepie, prawie co dzien....

Nie przejmuj sie... Pozdrawiam i zycze dobrej nocy..

Kochane Moje: Ewo, Haniu - dziękuję za ciepłe wpisy, od razu mi się lepiej na duszy robi, naprawdę :D

Hmmm, powiem Wam, że ja to jakoś tak nie mam cierpliwości do regularnego wcierania tych różnych specyfików :?

Kupuję coś, wydaję pieniążki, wcieram tydzień, góra dwa, a potem odstawiam na półkę...
Wmawiam sobie, że taki a taki kosmetyk na mnie działa (pewnie, a jak ma działać, jak go tak krótko wcieram) i kupuję kolejny.

Muszę się na jakiś zdecydować i go REGULARNIE wcierać, przynajmniej przez miesiąc.
Muszę i już.

Ten Garniera właśnie reklamują w TV a o Eveline słyszałam dużo dobrego.

W tej chwili, od czasu do czasu, wcieram ten wygrany Dermiki - grejfrutowy.

Ewo, GRATULUJĘ spodni w rozmiarze 38 - super!!!!!!
No właśnie, może na wadze tak nie widać tego naszego chudnięcia.
Hihi, ja na Sylwestra też nosiłam rozmiar 42 a teraz 38 :D

Geanta dopadnij koniecznie, bo ta owsianka jest naprawdę smaczna i sycąca a budynie mogą być miłym przerywnikiem w naszej dietce, nie takim znowu strasznie kalorycznym.


Moi dziadkowie w tym roku będą obchodzić 62. rocznicę ślubu - pobrali się w 6. dniu Powstania Warszawskiego.
To dopiero godne podziwu :!: :!:

Życzę Wam spokojnej nocki!!!!

P.S. Zmieniłam suwaczek - dążę, póki co, do 58 kg - od razu lepiej wygląda - szczegóły u Hani :P :wink:

UDANEGO WYPOCZYNKU W CZASIE DŁUGIEGO WEEKENDU :D
JA MIALAM W KWIETNIU 34+4,5 ZNAJOMOSCI PRZED SLUBEM-ALE CORAZ TRUDNIEJ JEST WYTRZYMYWAC Z JEDNYM FACETEM ZWLASZCZA JAK TERAZ W 2 JESTESMY JUZ NA EMERYTURZE :!:
http://a80.g.akamai.net/f/80/71/6h/w...cts/P040_c.jpg