-
Kasieńko jutro jest 21 dzień mojej diety!
Więc powinien być ostatni chyba że 22 dni jest się na ścisłej? :?
Sama już nie wiem.
Bo jak 22 to w piątek będzie ostatni ale nie martwię się tym.
1go listopada idę do babci na gołąbki i tylko 1 posiłek dc zjem a nie 2!
Bo to będzie przesada lekka.
-
Kasiu, dobrze pamiętasz, na ścisłej powinno się być maksymalnie 21 dni :D
Pozdrawiam i buziaczki przesyłam :P
-
niestety znam mojego na wylot i wiem, co sie będzie działo :? bez zgody kot niestety nie zadomowi się u nas 8)
Rybki mam dwa lata i do tej pory krzywym okiem na nie zerka (choć zgoda była) :? :? :? :? :?
-
O żesz w mordę jeża! Dorcia, ale masz nieugiętego męża :shock: :lol: :lol:
Dziewczynki, ewakuacji nadszedł czas!
Wybywam w domowe pielesze :lol: :lol:
-
Już jestem w chałupce, synek pod kołderką się wygrzewa, zaraz pogram z nim w kości :D
Kochane dziecko, uprzątnęło wreszcie w swojej szafie - 5 worów ciuchów do wyrzucenia :shock: :shock: wszystkie na niego za małe :shock: :shock: :shock:
Oczywiście sprzątnął po tygodniu gderania :lol: :lol: :lol:
Zimno dzisiaj, zdecydowanie zimniej niż wczoraj, wydaje mi się, że teraz jest nawet zimniej niż rano :?
-
HEJ KASIU.
MASZ SUPER SYNA. CIESZ SIĘ ŻE WOGÓLE SIĘ ZDECYDOWAŁ ZROBIĆ TO CO TYDZIEŃ MU GDERAŁAŚ.HIHIHI.
MŁODZI NIE LUBIĄ PO SOBIE SPRZĄTAĆ WOLĄ BAŁAGAN , KTÓRY NAS TAK DENERWUJE.
BĘDZIESZ MIAŁA ŚWIEŻY WYDATEK SKORO TYLE MA DO WYRZUCENIA CIUCHÓW. MIŁEGO DNIA ŻYCZĘ.http://www.madzik.pl/dollsy_moje/ruchome/as11.gif
-
:lol: :lol: :lol: Oj tak Halinko, spore wydatki mnie czekają :lol: :lol: :lol: :lol:
-
kasienko witaj,co ty u nas cieplutko nawet wiatr juz tak nie wieje świeci słonko niebo jest biało-blękitne kaloryferki musialam zamknąć bo za gorąco i uchylic okienko ... :lol: pięknie synek wykorzystał chwile wolne od nauki czyt.chorobowe :lol: -sprzątnąl, piękną kawke i pewnie b. smaczną dziś rano serwowalaś mmm...pychotka :lol: ty juz po pracy ja jeszcze mam pare rzeczy do zrobienia potem juz tylko zabrac dzieci z przedszkola i szkoły i przypilnowac w nauce a potem.......laba....... :P :P :P juz środa filozoficznie stwierdzam że mamy połmetek tygodnia i za 2m-c święta :shock: do świąt musze zjechac z wagi co by kogoś zaszokować :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P
****pozdrawiam*****zdrówka dla dzieciątka..... :P
-
Dzień dobry Kasia :D
Dzięki za kawę 8) :lol:
Ja już dziatwie zakupiłam ciszki na zimę i musze powiedzieć, że portfel teraz chudziutki :wink: :wink: :wink:
A moje tak szybko rosną, że właściwie co sezon zmiana całości garderoby :?
Zdrówka dużo dla syna :!: I miłego grania w kości - tez bardzo lubię 8) :lol:
-
Sylwia, co prawda to prawda, ani się obejrzymy i święta będą :D
Zaszokujesz, zaszokujesz tego Kogoś, masz na to całe 2 miesiące :lol: :lol:
Pozdrawiam i życzę samych sukcesów na dietkowym szlaku :D
Aga, mój syn ma w tej chwili 185 cm wzrostu i już tak szybko nie rośnie, ale znam ten ból wymiany jego garderoby np. co 1/2 roku, bo tak szybko rósł :wink: :?
A rozmiar buta ma w tej chwili 45 :lol:
Nastąpiła zmiana planów: kości będą później, przed chwilą zakończyliśmy rozgrywkę w dartsa :lol: