haha Tag no wlasnie ja tez tak mam ;) hihi
Wersja do druku
haha Tag no wlasnie ja tez tak mam ;) hihi
Nie no, ja teraz też tylko myję, schną i już, nie cierpię układania włosów, zwłaszcza takich, jak moje :lol: :lol:
... dlatego jak już będę zmieniać fryzurkę, to na taką, której nie trzeba modelować :lol:
najwyżej będę wyglądać, jak pudel :lol:
:) DZISIAJ ZEBRALO MNIE NA WIERSZYKI :)
Zanim zaśniesz złotko, pomyśl o mnie słodko. Bo ja wciąż myślę o Tobie, wciąż istniejesz w mojej głowie. Dziś już piszę Ci dobranoc, jeśli śpisz przeczytasz rano.
http://imagecache2.allposters.com/im...le-Posters.jpg
RAPORCIK JEDZENIOWY
:arrow: w sumie 3 kromki tostowego: 2 z serem żółtym 12 % + 1 z chudym twarogiem wiejskim 0 % i łyżeczką dżemu wiśniowego niskosłodzonego
:arrow: 2 x kawa z mlekiem
:arrow: jogurt dr Oetkera Jabłecznik z Bakaliami
:arrow: jabłko + serek wiejski lekki Piątnicy
:arrow: plaster szynki + 3 malutkie paróweczki z serem w środku Morlinki z musztardą
:arrow: 3 łyżeczki Nutelli + 2 ciasteczka maślane
:arrow: miseczka makaronu z cyckiem w sosie węgierskim
===========================================
RAPORCIK RUCHOWY
ĆWICZENIA Z HANTLAMI
3 x 15 uginanie ramion w oparciu o kolano (biceps) (5 kg)
3 x 15 wyprosty ramienia w tył (triceps)(2,5 kg)
3 x 15 unoszenie hantelek w przód (barki) (2,5 kg)
2 x 15 wyciskanie leżąc na krzesłach (klatka piersiowa)(5 kg)
3 x 15 wiosłowanie w opadzie ciała (5 kg)
3 x 15 - szrugsy (po 5 kg w k. r.)
4 x 15 boczne skłony tułowia z hantlami na mięśnie skośne brzucha (6,5 kg) - po 4 serie na każdy bok
Pedałowanie:
:arrow: 40 km
:arrow: 912 kcal niby spalonych
:arrow: 62 minuty :P
=======================================
Ręka mnie boli :? na szczęście kolejna dawka szczepionki dopiero w kwietniu 2008.
Jutro następny etap :lol: rano jadę na upuszczenie krwi i moczu, znaczy się mocz upuszczę sobie sama rano :lol:
Dobranoc :P
Kasiu, widze, ze raporciki są super :lol: :lol:
to wzięłam tutaj z dietki :oops: :oops: , ale dzięki za podpowiedz, bo w innych tabelach znalazłamCytat:
X Budyń czekoladowy szklanka 270g 1 445,00
więc chyba nie jest tak zle :lol: :lol:Cytat:
Budyń czekoladowy 100 g -95 kcal
Ale widać teraz jak różne są te kilocalorie :roll: :shock:
Psotka śliczne wierszyki przesyła :lol: :lol: :lol:
Dobrej nocki zycze, bo jutro od rana masz ganianie :roll:
Ewa, ja się nie posługuję kalorycznością z naszej dietki.pl, bo niestety znalazłam tu nieraz wiele nieścisłości :roll: sporych rozbieżności i nie korzystam z tych tabel w ogóle :wink:
W końcu te wartości wprowadzane są przez użytkowników, więc każdy może wpisać, co mu się podoba, tak szczerze mówiąc :roll:
Ja już mówię dobranoc :D
Kasia, dziękuję, że napisałaś, że fajna jestem i że wierzysz we mnie :lol: Lubię czytać lub słuchać takich rzeczy o mnie. To dodaje mi skrzyyyydeł!
A tak na serio - jakoś dobrze się czuję. :)
acha, nie daj sobie za dużo krwi jutro upuścić! Jakby co, wyrwij rękę!
No, trzymaj się dzielnie! :lol:
Ja korzystam z tabel, ale albo ze sprawdzonych pozycji, albo tych które sama wprowadzilam :]
Zazwyczaj dzien zaczynam od wpisania planu jedzeniowego...
Kasiu a Ty tak malutko jesz...
Dobranoc
Fruktelko, wierzę w Ciebie i wierzyć będę, bo masz w sobie duży potencjał dietkowy :wink: :P że się tak wyrażę a kryzysy ma każdy.
Twój widzę, już minął, dasz radę! :) :) :)
Gosia, ja mało jem? no coś Ty! zobacz: śniadanie ok. 400 kcal, kawy - 100, jogurt Oetkera - 160, jabłko + serek - 220, szynka + parówki - 250, Nutella + ciasteczka - na pewno ze 300, obiadokolacja - 250.
Razem: ok. 1680 kcal :P wcale objętościowo to nie jest mało, najedzona jestem :P
Aaaaaaaa, przepraszam!!!! zapomniałam o serku Danio jagodowym, będzie ok. 1850 kcal, akurat :P
Buziaczki Kasiu :D:D:D:D
Ja nadal jem mało :D:D ale już niedługo - poniżej 56 zaczynam zwiększanie
:) WITAJ :)
DZIEKUJE ZA POCHWALE :!: NIE PRZELICZAM -CZEGO JEST ZA DUZO :!: NAPEWNO BYLO WIECEJ WEGLI ALE JAK NA POCZATEK TO CHYBA DOBRZE :?: MUSZE POCZYTAC U CIEBIE.Z TA PAMIECIA......... :!:
UDANEGO DNIA :)
http://imagecache2.allposters.com/im...es-Posters.jpg
Witaj Kasiu:))))
Wiem,ze dzisiaj masz bardzo zjaety dzień, ale mam nadzieje,że wszystko pójdzie po Twojej myśli, nigdzie w kolejkach ani korkach nie będziesz za długo czekała i będzie Ci sie miło słuchało Kazika w podróży do pracy :lol:
U Ciebie raporty to zawsze są piękne ahh :) dobrze jest mieć wzór który mobilizuje :DD.
Kasiu jak ten jabłesznnik z bakaliami? Dzisiaj ide do reala to się rozejrze za tymi przysmakami 8) 8)
co do włosów to mi sie wprawdzie nie pusza ale tez tak głupio falują i bez prostownicy to ja z domu bym nie wyszła niestety, zwłaszcza teraz jak włosy ściełam :roll: ,a te szampony prostujace włosy to podpucha niestety :wink:
Trzymaj się ciepło Kasiu dzisiaj:)
Miłego wtorku!!!!
kalorycznie jest w sam raz :) podziwiam :) i po dietce będę brała Cię za wzór 8)
miłego dnia,mimo tej szaro-burej pogody ;)
Kasieńko miłego dnia Ci życzę.
Mam nadzieję że łapka już nie boli.....
Pozdrawiam
Kochane moje, dzień dobry :P
Krew już upuszczona i to, ile :shock: :lol: do 6 fiolek, tyle aż było potrzeba :roll:
Krwiak rośnie, jak malowany, bo pielęgniarka musiała raz zmienić igłę, bo mam gęstą i niedotlenioną krew :shock: :shock: czarna prawie była :shock: :shock:
I pielęgniarka powiedziała, że powinnam więcej pić (!!!), bo to od tego ta krew taka jest :shock: :shock: :shock: :shock:
... przecież ja wypijam hektolitry płynów :? :shock: :shock: :shock: :wink: :wink: :roll: :roll: nic z tego nie rozumiem :shock:
Muszę poszperać w necie, czy może być jakaś inna przyczyna takiego zagęszczenia krwi :shock: nigdy wcześniej tak nie miałam!
Miłego wtorku :D :D
oooj to faktycznie sporo Ci tej krwi KAsiu zabrali ;) a to bym chyba padła..w moim przypadku krew nigdy nie cche leciec ;) to jest dopiero straszne kiedy ona ciagnie ciagnie a potem musi mi to powietrze ze strzykawki do żyły wepchnac brrrrr
nienawidze tego ;)
ale życze miłego dnia choc jak zwykle masz mase pracy :*
buziaki
to nie dobrze, ze masz taka krew. poszukaj jakis informacji o tym poszukaj :)
rozumiem, ze wieczorem pojawisz sie z calym pakietem informacji i wszystko nam tu dokladnie przedstawisz a pozniej wprowadzisz w zycie :)
Kasiu, no rzeczywiście dziwne to. :shock: Sprawdź koniecznie.
A z pielengnarką nie próbowałaś rozmawiać?
Miłego dnia :D
:? :? :? :? Kasia, poczytaj o zbyt duzym stezeniu CO2 we krwi.
Mam nadzieje, ze to u ciebie tylko tymczasowe niedotlenienie :roll: Rzeczywisicie czesto wynika to z niedostatecznej ilosci plynow i sportu - co u Ciebie jest WYKLUCZONE przeciez!
nie lekcewaz tego, bo niestety nie jest to drobnostka :? (mowie z doswiadczenia)
Trzymaj sie cieplo!!!! :)
Gosia, dzięki, poczytam :? :? tylko nie rozumiem, dlaczego akurat dzisiaj tak miałam, przecież ostatnio badałam TSH i krew była normalna :shock: :? :?
Fajnie, teraz bolą mnie obie ręce :? lewa po wczorajszej szczepionce, prawa po pobraniu krwi :roll:
Co za życie :roll: i jeszcze roboty full :wink: ech...
Ja bym była za skonsultowaniem tego z lekarzem...
Pozdrawiam
Dżizaz, mam dość :? przecież ja nic innego nie robię, tylko się konsultuję, a teraz jeszcze to, pora chyba się do dębowej trumienki położyć w takim razie, bo czego się nie tknę, to jest nie tak, a czuję się dobrze :?
Kasieńko wybij se z głowy dębową trumienkę!!!!!!
Jak ja przyjadę do Warszawy to Ci dam kopa za to!
Jesteś młoda! Energiczna i pełna zapału a Ty tu mi z trumną wyjeżdżasz :twisted:
Pamiętaj zdrowie niestety ma prawo czasami szwankować ale Ty robisz wszystko dla siebie.
Tzn aby czuć się lepiej i dbasz o siebie.
Teraz wyskoczył problem z krwią Twoją ale pamiętaj to się stało dziś.
Jutro już to może minąć.
Najpierw poczytaj, mogłaś pielęgniarki się spytać o szczegóły a nie już mieć nerwa kolejnego
Jesteś mądrą dziewczyną i wiem że szybko znajdziesz odpowiedź.
Nosek do góry.
Buziaki
Kasia, po prostu zapytaj jakiegos lekarza przy okazji o co chodzi z czarna krwia ;) Moze to nowa odmiana blekitnej? :D
oj Kaśka Kaśka!!!!
wez sie nie wyglupiaj...juz mi kasowac tego posta powyzej!! tak nie wolno!!!
takie zycie ze czlowiek musi wszystko przejsc!! ty wiesz ze zawsze gdzies sie cos znajdzie do naprawy, do zbadania...dobrze ze wczesniej trzymasz reke na pulsie:)
zycze wiecej optymizmu :) zreszta komu ja to pisze - bardziej radosnej i nastawionej na plus do zycia babki chyba nie znam:)
bui\ziaczki :)
i tego sie trzeba trzymac 8) 8) 8) :D :D :DCytat:
Zamieszczone przez ziutkaa
Kasia, a poprzednie badanie krwi kiedy mialas? Moze to rzeczywisicie przypadek, a nie odrazu na pomnik marmurowy chcesz zbierac :wink: :wink: :wink: :lol: :lol: :lol:
Witaj Kasiu :D :D :!:
Nie gniewam sie,ze do mnie rzadziej zaglądasz,bo i sama tak robię-czasami mam tak mało czasu..czasami nie wiem w co ręcę włożyć :roll: :roll: Twój wątek pędzi jak szalony,ale starałam sie wszystko nadrobić :D :!: Fajne te maturalne foteczki i wiesz co :?: :?: Ja też Cię znalazłam na zdjęciu,a poznałam Cię...po oczach :D :D :!:
Co do gęstej krwi,uważam,ze powinnaś sie skonsultować z lekarzem,bo to nie jest bezpieczne i wcale nie chcę Cie straszyć :!: Nie zawsze taka krew to skutek małej ilości płynów :!: Moja babcia tak miała i okazało sie,ze to choroba krwi-teraz bierze leki na rozrzedzenie :!: Dbaj o siebie i nie gadaj głupstw o trumnie :!: :!:
http://i2.tinypic.com/6z77411.jpg
No dobrze, przesadziłam z tą dębową trumienką, przepraszam, głupie żarty i nie na miejscu :wink: :roll: :oops: :?
Siniaka mam ogromnego od tego pobierania, boli mnie, jak zginam rękę, ale brzuch poćwiczyłam i rower też już był.
Gołąbki się robią, musiałam jeszcze osobno obgotować kilka liści, bo kapucha, którą kupiłam, to jakiś mutant z kosmosu :shock: :shock: twarde, umięśnione, grube liście ma i ciężko się ją obrabia :?
Sałatkę też zrobiłam, więc miałam dość pracowite popołudnie :roll:
No dobrze, postaram się zapisać do internisty i czegoś dowiedzieć o tej krwi, jak będę miała wyniki, to zobaczę, co i jak :roll: bo trochę tym jestem zmartwiona, wcześniej tak nie miałam albo może nikt na to nie zwrócił uwagi :roll:
Zapytałam pielęgniarkę, to powiedziała, że za mało piję i tyle, nic więcej.
Na razie muszę wyjaśnić sprawę tarczycy i jeszcze coś, o czym pisać nie chcę, to teraz mi zaprząta moje myśli ... a tu jeszcze przy zwykłym pobraniu ta sprawa z krwią wypłynęła na światło dzienne :evil:
Idę wykończyć gołębie :lol: :lol:
Kasia, nie martw się na zapas. Myślę, że gdyby to było coś poważnego, to już pielęgniarka by Cię do lekarza z miejsca pogoniła. Może po prostu taki dzień akurat Ci się trafił, skoro niedawno wszystko było ok.
Ale mi smaka na gołąbki zrobiłaś...
popieram poprzedniczki, nie ma co martwić się na zapas. :) Z nóżkami też wszystko się ułożyło, nawet na rowerze możesz jezdzic,a tak się zamartwiałaś zawczasu. Poza tym gdyby to było coś groźnego pielęgniarka by tego nie przemilczała.
mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze :):)
a o trumienkach nawet nie żartuj
Wiesz, ostatnio po pedałowaniu mam straszną ochotę na słodkie, ja która zazwyczaj wszystko co słodkie ma w poważaniu i to głębokim.... po rowerku jadłam jabłko, bo trzeba coś z węglami, ale to było teoretycznie
Zjadam sobie tekturkę z dżemikiem, ale powiedz mi, czy to jest normalne, czy wynika ze zbyt małej ilości wyższych węgli w diecie - jem ich bardzo mało, bo tak najszybciej mi się chudnie.
KASIA !!!! 1900 strona! STAWIAJ GOLEBIE! 8) 8) 8) :D :D :D :lol: :lol: :lol: :lol:
O tym wykonczeniu golebi to ciszej, bo moze cie tez jakies towarzycho ochrony zwierzat dorwie (obsesje juz mam :lol: :lol: :lol: :lol: )
Ha! Faktycznie, 1900 stronek stuknęło :P :P
Bardzo proszę, oto gołębie :lol: :lol:
http://fotogotka.blox.pl/resource/golabki.jpg
Oj, to nie te :lol: :lol:
http://www.greenway.pl/potrawy_s/golabki_z_kasza_s.jpg
==========================================
OK. Wstawiam raporciki :P
RAPORCIK JEDZENIOWY
:arrow: bułeczka kukurydziana z dżemem wiśniowym niskosłodzonym
:arrow: kawa z mlekiem
:arrow: Jogobella wiśniowa light + serek wiejski lekki Piątnicy
:arrow: serek Danio jabłkowo-rodzynkowo-cynamonowy
:arrow: wafel z brązowego ryżu w gorzkiej czekoladzie
:arrow: porcja sałatki z tuńczyka z fasolą, marchewką i innymi warzywami :lol:
:arrow: twaróg wiejski 0 % Piątnicy
:arrow: kromka ciemnego chleba z siemieniem lnianym + polędwica sopocka + chrzan
:arrow: kilka słonych paluszków + łyżeczka Nutelli
:arrow: jogurt Zott lekki jagodowy
Kolejność przypadkowa, już nie chce mi się sortować:roll:
===========================================
RAPORCIK RUCHOWY
Weider: seria x 24 powtórzenia
ABS II ze zwiększoną liczbą powtórzeń--->w ćwiczeniu 3. zamiast 25--->50 powtórzeń, w ćwiczeniu 4. zamiast 10 ---> 20 powtórzeń
Skośne spięcia brzucha (skrętoskłony w leżeniu): 4 x 20
Brzuszki bokserskie: 4 x 15
Mostki: 30
Pedałowanie:
:arrow: 40 km
:arrow: 912 kcal niby spalone
:arrow: 62 minuty :P
============================================
[b][color=darkblue]Poszperałam na temat gęstej krwi i jej niedotlenienia i ręce mi opadły, bo żeby ją mieć, powinnam:
:arrow: palić
:arrow: pić mało płynów
:arrow: mało się ruszać
:arrow: mieć nadwagę
:arrow: tłusto się odżywiać i spożywać dużo cukru (krew wtedy jest zatłuszczona i zagęszczona lipidami)
:arrow: mieć niedobór hemoglobiny i nadmiar fibrynogenu (hemoglobinę zawsze miałam wzorową :roll:)
Krew ciemna, brązowa, gęsta jest zatłuszczona, krwinki są niedotlenione, organizm ma za mało witaminy C i za mało żelaza.
LUDZIE!!!!!!!! przecież nie palę, piję morze płynów, ruszam się dużo, nie mam nadwagi, odżywiam się zdrowo ...............................
Taka gęsta i niedotleniona krew może doprowadzić do zakrzepicy i udaru mózgu, nie nie! nie nakręcam się :roll:
U mnie kiepsko,nie mogę się pozbierac po tych wszystkich przeżyciach.Jest już OK.Ale kiepsko z dietką i cwiczeniami.Nadodatek klawiatura strajkuje,i nie wskakuje mi ci.
Pozdrawiam
Kasia, ja wieczorem troche sie dojadlam, nie ssie mnie tak jak wczoraj ale gołąbkiem nie pogardze (w tej drugiej wersji :wink: )
Dobranoc
Kasia, dlatego moim zdaniem lepiej zapytac lekarza niz sluchac sie pielegniarki,c zy szperac na wlasna reke w internecie. Lekarz powinien wysluchac, ze pijesz, ze cwiczysz,z e to i tamto i wtedy probowac ustalic, dlaczego taka gesta i ciemna krew.
Poczekaj na wyniki, Kasiu i spokojnie pogadaj z lekarzem.
Na razie niczym się nie przejmuj, nie warto.
Szkoda, że cię nie będzie :?
:) Codziennie należy przeczytać dobry wiersz, obejrzeć piękny obraz, posłuchać lekkiej piosenki lub porozmawićc serdecznie z przyjacielem.
Nie szukaj choroby-sama przyjdzie :!:
http://imagecache2.allposters.com/im...es-Posters.jpg
Kaska, to jak Cie dzis do wlasnego kompa nie dopuszcza, to wychodzi na to, ze luz w pracy ?? :wink: :wink: :wink: :lol: :lol: :lol: tylko jak luz w pracy i brak dojscia do kompa to i czas sie dluzy, oj ciezki dzien Cie czeka :roll: :roll: :roll: :wink: :wink: :wink: :wink:
Witaj Kasiu w ten słoneczny poranek;))
Faktycznie bardzo dziwna sprawa z tą krwią, trzeba będzie sie dowiedzieć co sie dzieje, bo żadna kompletnie z wymienionych przez Ciebie przyczyn nie pasuje, ale Kasiu prosze nie martw się na zapas dobrze? Na pewno to sie okaże nic poważnego, wszystko będzie dobrze:)
Wczoraj polowałam na jogurty no i niestety nie upolowałam nic :cry:
Ale ja sie nie poddaje będe walczyła do upadłego :lol: :lol: :wink:
Życze Ci Kasiu dzisiaj bardzo miłej i pod każdym względem udanej środy:)))
Ale mi narobiłas ochoty an gołabki mmmmniam :roll: :wink:
Aha i GRATULUJE 1900 STRONKI!!!!!!
http://img248.imageshack.us/img248/3...eesmilerh3.jpg