-
Kasiu...moze powinnas wlasnie jakies nasenne tabletki brac...przynajmniej kilka dni, zeby sie porzadnie wyspac i zregenerowac......inaczej sie system immunologiczny oslabia jak diabli :? :? Chociaz i tak sie dziwie, ze tyle wytrzymujesz.
Swoja droga, to ja juz od samego niewyspania sie lapie stan depresyjny.....Sen wiec jednak moglby duzo pomoc... :roll: :roll: :roll:
-
Gosia, zasada jest taka, że tabletkę nasenną powinno się brać wtedy, gdy nie można zasnąć przez jakiś czas, to znaczy gdy sen nie przychodzi po ok. 30 minutach ... powinno się wstać, coś porobić i znowu spróbować zasnąć ...
Jeśli to nie pomoże, wtedy tabletka.
Nie można jej brać jakby na zapas, czyli na wszelki wypadek.
Dlatego to jest taka męczarnia ...
Problem w tym, że takie tabletki (które zresztą regularnie mam przepisywane przy każdej wizycie) powinnam brać nie częściej niż 2-3 razy w tygodniu, żeby się nie uzależnić.
Te tabletki działają jednak tylko na sam proces szybkiego zasypiania i teoretycznie gwarantują 5 godzin snu, ale ja i tak się wybudzam ...
A są to najnowocześniejsze i najbezpieczniejsze w tej chwili środki nasenne :wink:
Jakoś funkcjonuję, ale przy stresie, jaki teraz przeżywam i będę jeszcze długo w nim tkwić, obawiam się, że kłopoty ze snem będą mi się jeszcze nasilać :?
Mam po prostu jakiś defekt mózgu :twisted: :twisted:
-
Biedaku :(
Wiem, ze brzmi to durnie, ale mam nadzieje, ze z czasem sie do stresu przyzwyczaisz. Z wlasnego doswiadczenia, w tym i obecnego, wiem ze tak bywa...
-
-
Kasiu Tobie jest spokój i wyciszenie potrzebne to wtedy dobrze będziesz spała.
Ja mam tak samo.
Tzn jak mam nerwy to budzę się co2 godz a jak luz psychiczny i romantyzm to ok.
Przytulam
-
Hejka - mala pomoc potrzebna
Moze mi ktos podpowiedziec stronke na ktorej mozna umieszczac wymiarki swoje a ona liczy bmi i % tkanki i takie tam?
Fittogether.net przestal dzialac i nie moge znalezc nic podobnego...
z góry wielgachne dziekuje :D
-
Ja też tak wyglądałam dzisiaj rano :roll: próbowałam wstac i pobiegać i nici :roll:
-
jejku Kasia zameczy Cie to wybudzasnie sie !!!!qrde ja sie tak w nocy budze sprawdzam godzine i zaraz zasypiam a tu nie spać juz od 3:46 maskara :shock: :shock: :shock: :shock:
MaM nadzieje, ze sytuacja sie poprawi!
a w tych sztruksikach to chyba niewygodnie troszke co :)
-
Ja też mam straszne problemy ze snem, tyle, że ja nie mogę zasnąć. Wczoraj położyłam się o 22:06, ostatni raz na zegarek spojrzałam o 0:30, potem o 2:37 [dokładnie zapisuję godziny :/] obudziłam się, leżałam około godzinę, kolejna pobudka o 5:14 :/ Mam przepisany lek uspokajający diphergan, ale za to po nim śpię 12 godzin, a na to nie mam czasu i kółko się zamyka :/
Musimy jakoś to zwalczyć! :)
-
Kasia współczuję problemów ze snem ...Moja mama je ma i wiem, że to jest męczące bardzo bo jednak sen jest nam bardzo potrzebny żeby się zregenerować ...
Kasieńko ściskam.
-
http://i268.photobucket.com/albums/j...bel/FAofWT.gif
Kasiu, witaj :)
życzę Ci, żeby dziś wróżka przyszła do Ciebie w nocy i zaczarowała Twój sen w dłuugi i mocny :)
oj, przypomniałaś mi, że muszę odmrozić lodówkę, chyba to zrobię w piątek bo mam wolne :)
pozdrawiam Cię cieplutko :D
-
-
Dziękuję Wam moje kochane za tak liczne odwiedzinki :) :) :)
Bardzo mi miło, gdy zaglądam po całym dniu i widzę tyle sympatii dla mnie :D
Dzisiaj na poczcie był Jerzy Stuhr, akurat wtedy, gdy i ja byłam :lol: :lol:
Jeszcze go nigdy z tak bliska nie widziałam :) :)
Kupiłam dzisiaj NOWE WARZYWA NA PATELNIĘ :P
O takie:
http://www.hortex.com.pl/repository/...lnie-z-lir.jpg
Warzywa na patelnię z lubczykiem i rozmarynem:
kompozycja różyczek kalafiora, marchewki mini, fasolki szparagowej, słodkiej kukurydzy, zielonego groszku, aromatycznych przypraw (lubczyku i rozmarynu) :D
Jadłam, pychotka :P
Są jeszcze drugie nowe :P
http://www.hortex.com.pl/repository/...telnie-z-k.jpg
Warzywa na patelnię z koperkiem:
pyszna kompozycja podsmażanych ćwiartek ziemniaków, wybornych pieczarek, różyczek brokuła, marchewki i cebuli oprószonych aromatycznym koperkiem.
Bardzo proszę, oto mój dzisiejszy obiadek :lol:
1/2 opakowania warzyw z lubczykiem i rozmarynem i kotlet rybny :P
http://i179.photobucket.com/albums/w...z/P1020865.jpg
-
OOOOOO!!!! Kasiu bo sie wgryze w monitor, jakie tu pyszności ooo to ja wiem co bede sobie przytrzadzala jutro na obiadek, a mialam zupe w planie, może poczekac.. :)
-
Kasiu - pamietaj zdjąć zstruksy :wink:
http://tramp.travel.pl/photo/00127/06.jpg
dobranoc :*
-
Witam Wieczorową porą Kasiu .
Jedzonko apetycznie wygląda i na pewno tak samo smakuje .
Ja uwielbiam warzywa na patelnie , ale tych nowości jeszcze nie próbowałam .
Dzisiaj robiłam bigosik uwielbiam go , ale musiałam dla siebie robić w oddzielnym garnku bo mój jest z mniejszą ilością mięsa i kiełbasy .
Miłego wieczorku .
Dzieciaczki na razie się wykurowały, teraz tylko muszę załatwić Patrykowi tą operację , a jest problem z terminem wcześniejszym .
Spokojnego wieczoru i przespanej nocki .
-
RAPORCIK JEDZENIOWY
:arrow: 3 kromki tost. "3 ziarna" + 1/2 plastra Prymusa light + trójkącik serka topionego light + zielony ogórek i sałata lodowa
:arrow: kawa z mlekiem x 2
:arrow: jabłko + 2 mandarynki
:arrow: serek wiejski lekki
:arrow: 2 plastry polędwicy sopockiej posmarowane cienko Almetką paprykowo - pomidorową
:arrow: Danio waniliowy
:arrow: warzywa na patelnię 1/2 torebki + łyżka oleju + kotlet rybny
:arrow: Fantazja śliwkowo-bakaliowa
:arrow: shake witaminowo-proteinowy o smaku czekoladowym na wodzie
===========================================
RAPORCIK RUCHOWY
Pedałowanie:
:arrow: 30 km
:arrow: 683 kcal niby spalone
:arrow: 46 minut :P
Weider: seria x 24 powtórzenia
Skośne spięcia brzucha (skrętoskłony w leżeniu): 4 x 20
Spięcia proste: 50
============================================
DOBRANOC :P
-
Kasiu dobrej i spokojnej nocy!!
Wyśpij się dziś do samego budzika!! :D
buziaczki
-
Smakowicie te warzywa na patelnie wygladaja, moze wyprobuje podczas pobytu w domu :)
-
Kasiula !! Ty to jesteś niemożliwa :), cały czas takie piekne raporciki :):):), szalona :).
A warzywka na patelnię to ja lubię, mnie mnie, muszę sobie zapodać, chociaż już niedługo wiosne i nowalijki! To dopiero będzie mniam!
Ściskam Cię robaczku mój drogi :)
-
Chyba wszystkie przepadamy za warzywami na patelnie :)
A te które kupiłaś jeszcze nie widziałam, musze poszukać wyglądają bardzo apetycznie :P
Swietnie idzie Ci dietka :)
-
Szalona Kasiu taka chudzinka z Ciebie i jeszcze się odchudza no nie wierze :shock: Ale rozumiem, jeśli uważasz,ż powinnaś - nie mi to kwestionować :D
Miłego dnia życzę :D
http://gotowanie.onet.pl/_i/artykuly...ieczenia_d.jpg
-
Wszystkie odchudzaczki chyba to jedzą :):) mniam mniam
ale żółtej frosty nic nie przebije :lol:
buziaczki Kasiu
-
Hejka dziewczynki :P :P
U mnie białawo, śnieg pada(ł) :? aaa! ja chcę wiosny a nie śniegu :lol: :lol:
Szyby w aucie znowu zamarzły :lol: :lol: Wiosenko przychodź czym prędzej :)
Tak! Warzywka na patelnię są boskie :lol: :lol: dobrze skomponowane i smaczne :P łatwe i szybkie w przygotowaniu :P
Dzisiaj też je spożyję :lol:
Gruba nie jestem, wiem :lol: :lol: ale cosik tam przybyło :wink: Jednak zważę się w sobotę, może po tygodniu dietkowania będzie lepiej :roll: :wink:
Nie czuję się źle tak jak teraz mam, ale zawsze mogłoby być lepiej :lol: :wink:
Moje drogie, życzę Wam udanej środy, to już połowa tygodnia, jeszcze trochę i weekend :lol:
Buziaczki :P :P
-
wlasnie chcialam to napisac...
jeszcze troche i weekend :)
dzis swieto pracy -czyli pol tygodnia w D. :P
Kasik twoje raporty sa godne podziwu... nic tylko czytac i brac przyklad
Ja dzis wszystkich zapraszam na imprezke
Kasika jako moj wzor tez :D
-
Kasieńko smaka mi narobiłaś na te warzywa.
Mniam, mniam, mniam.....
Miłego dnia Ci zyczę.
U nas słonko świeci i zero wiatru :)
-
-
a u mnie 0 sniegu! zimno jest ale niegu nie ma - niech tak pozostanie :lol:
ja dzis z leniwcem przychodze (zreszta bardzo słodziutkim :)) no własnie tak mu zazdroszcze bo sobie tak smacznie śpi :)
Kasiu no weekend - niesty nie dla wszytskich wolny... :cry:
http://www.newpoland.pl/pliki/Kostaryka/Leniwiec.jpeg
-
Kasiu, znowu sie nie zważyłaś? :wink:
Poza tym to podsunęłaś mi pomysł na obiad :wink: o ile zdązę go zrobić :wink:
U mnie też padał snieg, wylazłam na dwór w czapce, szaliku i rękawiczkach,a już zamierzałam je schować głeboko do szafy :roll:
-
Witaj Kasiu .
Przyjemnego dnia , u nas słoneczny i w miarę ciepły na słonku .
Zrobiłam pranie i wietrzę pościele .
Pozdrawiam .
-
:shock: :shock: :shock: :roll: :roll: :roll: :roll:
nie ma Kasi :roll:
-
Ja mam weekendy już od czwartku, czyli jeszcze tylko jutro i wolne :D
Kasiu, bogini forumowa, widze że diietka Ci dobrze idzie więc pewnie w sobote waga okaze się łaskawa :P
Życze miłego wieczoru czy tam popołudnia ;) :P
-
Właśnie... cichutko tutaj jak nigdy!
-
http://i247.photobucket.com/albums/g...ings/hello.gif
Kasiu, a ja wcale, ale to wcale nie czekam na weekend :wink: a to z wiadomych przyczyn, jak się domyślasz czeka mnie maraton pracowy, bardzo ciężki :roll: na pocieszenie mam myśl, że piątek przed weekendem i poniedziałek po nim mam wolne 8) :wink:
mam nadzieję, że spałaś dziś w nocy lepiej :?:
całuję i życzę miłego wieczorku :D
-
Witam Kasiu po długiej przerwie-niestety zaleglości u Ciebie nie da sie nadrobić :roll: :wink: :!: :!:
Widzę,ze znowu jesteś na diecie szczuplaczku....i tak sobie myślę...czy Ty nam niedługo nie znikniesz :roll: :roll: :wink:
http://www.andrea-schroeder.com/nimmm2/geddes90g.jpg
-
pracy po sufit? :roll: :roll: :roll:
Buziaki zostawiam :)
-
Wracam, Kasiu, po kolejnej wpadce :oops:
A Ciebie nie ma? niemożliwe :roll:
Gdzie sie podziewasz? ;)
-
:D :D :D
Jak miło, że za mną tęsknicie, kochane moje :wink: :wink: :wink: :P :P :P :P :P
Hmmm, postanowiłam troszeczkę ograniczyć czas spędzany przed kompem popołudniami, bo roboty sporo, a w pracy też ciągle przed kompem .... same wiecie, jaki to pożeracz czasu :wink: :roll:
Po pracy upiekłam piernik dla chłopaków, gotowałam, ćwiczyłam, byłam w sklepie: kupiłam13 % ser żółty, już dawno go nie jadłam a jest tylko w tym jednym sklepie :wink:
I tak czas minął :wink:
UWAGA!
Weszłam jednak na wagę ....
NIE JEST DOBRZE :oops: :oops: :oops: :( :( :( :cry: :cry:
Wprawdzie zważyłam się popołudniu, ale waga pokazała ...
.....
56,9 kg :oops: :oops: :oops:
.....
Czuję, że te 1,4 kg siedzi w dole mojego brzucha, jest cały czas wzdęty i pełny, choć się pilnuję i jem dietetycznie, ech ...
Mam nadzieję, że ze 2-3 tygodnie takiego rygoru dadzą efekty i wszystko wróci do normy ...
Nie bardzo rozumiem, bo przecież dużo ćwiczę a przecież nie objadałam się jakoś tragicznie :roll:
Nie marudzę już i lecę do Was :P
-
Kasik... moze po prostu wiecej miesni?
Albo rzeczywiscie cos sie tam w brzuszku dzieje
No bo przeciez dziewczyno na pewno nie tkanka tluszczowa !!
-
Dziękuję Majussiu ... :)
... no też myślę, że to nie tkanka tłuszczowa ... podejrzewam, że moje hormony szaleją ... nie będę się wdawać w szczegóły medyczne, ale czuję, że coś jest nie tak ... znowu mam 2 syfy na twarzy i ogólnie czuję się wzdęta ...