Kasia, przecież jak byłaś na urlopie, tp pisałaś, że nie ćwiczyłaś przez 2 tygodnie, jadłaś wszystko, na co miałaś ochotę, i nie utyłaś. A teraz będzie to krócej trwało, więc na pewno sobie nie zaszkodzisz. A po przerwie zaznasz uroków sportowej kompensacji :wink: .
Miłego wieczoru.