-
to taka fajna niedziela to jeszcze nie urlop? no ładnie - strach pomyśleć, co będzie wtedy ;-)
ale nie o tym miałam - odwiedziłam sławetną 882 stronę Twojego wątku, gdzie masz plan swoich ćwiczeń z hantelkami, ale... dalej za chiny nie wiem, co to za ćwiczenia :/ i postanowiłam zapytać u źródeł o jakiś link do opisu tych ćwiczeń bądź pokrótce jakiś opis, jak będziesz miała wolną chwilkę... proszę?... :)
-
Witaj kochana duszyczko na moim skromnym wątku :D :D :D :D
Bardzo proszę, oto link do strony z opisami ćwiczeń :) :)
http://www.forumsportowe.pl/viewforu...a5081993ab5127
Należy wyszukać odpowiednie ćwiczenie i wszystko jasne :mrgreen: :mrgreen:
... gdzieś tak od godziny nad Wawką szaleje burza i leje :wink:
-
ojej zostałam kochaną duszyczką :oops: :) jak milutko :)
dziękuję bardzo za link - może wreszcie moje hantelki przestaną się kurzyć ;-)
-
Mój raporcik ruchowy wygląda tak :P
RAPORCIK RUCHOWY
Pedałowanie:
:arrow: 35 km
:arrow: 798 kcal niby spalonych
:arrow: 53 min.
Rozciąganie przed i po :P
===========================================
Kalorii nie wiem, ile zjadłam, ale dopóki nie zjadłam lodów i nie wypiłam 2 piw, miałam na liczniku ok. 890 kcal ... Na pewno przekroczyłam 1500 kcal, trudno :lol:
Jeszcze tylko tydzień i urlop :P
W tym roku nigdzie nie wyjeżdżam, miałam sporo wydatków, wyjazd syna też troszkę kosztował, więc nigdzie nie jadę, ale w przyszłym roku bardzo bym chciała znowu odbyć jakąś fajną podróż :P
... przetacza się teraz już chyba 3. z rzędu burza w dniu dzisiejszym, może wreszcie jutro nie będzie tak duszno ...
Dobranoc :D
-
Kasiu, nawet jesli nie wyjezdzasz, to urlop i odpoczynek juz za pasem. Nie bedzie moze egzotycznie, ale bedzie relaksujaco i jak to u Ciebie - intensywnie. Faaajnie :D
-
Cześć Kasiu! :)
Urlop w mieście też może być przyjemny :) w Warszawie przecież dużo się dzieje w ciagu wakacji.. :)
Miłego dnia!
-
Kasiu byle do urlopu!! :) miłego tygodnia Ci zyczę z samego rańca :) buziaczki
-
Hej ho :)
Ale poranek, pada, wieje i jest dość chłodno ... podobno ma się troszkę wypogodzić a temp. dojść do 22 stopni, ale jakoś w tej chwili się na to nie zanosi :roll:
Co do urlopu w mieście/domu, to ja akurat umiem wypocząć :wink:
Na pewno pojadę do Konstancina, pod nosem mam piękne parki, które w dni powszednie nie są tak zatłoczone, jak w weekendy, więc będę korzystać :P
Do tego rolki, ruch na świeżym powietrzu, kino, jakieś wystawy ... nudzić się nie będę :wink: :P :D
A dzisiaj po pracy będziemy (ja i mąż) kroić górę warzyw na leczo :D wczoraj tego nie zrobiliśmy, bo mieliśmy ciekawsze rzeczy do roboty :wink: :lol: :lol:
Tomek u dziadków, więc do piątku chata znowu wolna :wink: :)
Udanego poniedziałku Wam życzę :) :)
-
Udanego dnia Kobieto Czynu :D :D :D :D :D
-
Kasiu, a ty przy kompie w taką burzę? Ja to zawsze wyłaczam ze strachu żeby po sięci nic nie poszło (szwagrowi 3 lata temu spaliło płytę główna właśnie podczas burzy :? )
myśmy wczoraj sie załapali na tą druga chyba i nas troche zmoczyło jak wracalismy do domu. byłam w sandałach bo było cieplutko jak wychodzilismy,wiec nogi całe mokre a koszulke mozna było wyrzymac pomimo posiadanai parasola (rodzinak pozyczyla)
Zyczę udanego dnia i uśmiechu na twarzy pomimo braku słoneczka :)
-
:D :D
Jak jest burza, to wyłączam laptopa z kontaktu i jadę na bateriach :P :P taki ze mnie siecioholik komputerowy :lol: :lol: :lol: :lol:
-
Widze ze udany tydzień miałaś, u mnie tez zakropiony alkoholem, pozatym było smacznie i przyjemnie :)
-
fajnie Ci z tym komputerem :) ja wczoraj musialam wylaczyc bo sie balam. i moje psy tak sie baly, ze mi do lozka wskoczyly... :lol: :lol: :lol:
-
Ja rówież wyłączam komputer w czasie burzy, telewizory z resztą też bo kiedyś nam spaliło 2 telewizory! Jedynie ten babciny był na chodzie bo babcia zawsze wyłączała hah, a myśmy się z niej zawsze z bratem śmieli no bo przecież cos się może stać :P
Młego nowego tygodnia Kasiu :))
http://i153.photobucket.com/albums/s...troNewWeek.gif
-
... no ale jak laptop działa na baterię, to nic mu nie grozi chyba, prawda? :roll:
Mój Wąsik też się wystraszył, jak grzmotnęło kilka razy nad blokiem :? :? biedaczek :roll:
a ponieważ grzmoty usłyszał w małym pokoiku, to potem bał się do niego wchodzić :lol:
-
Ja też mam laptopa, ale internet mam po kablu.
Musze do modemu Aster podlączyć - a kabelk jak to kabelek przewodzi prad i podczas burzy może zaaplikowac to laptopa jakies przepięcie.
A tak bez netu to co z tym laptopem robic ;)
-
Można grać w gry :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
-
Hej Kasiu :)
Ja sie ciesze że dziś jest chłodniej bo te upały mnie wykończyły...niestety ja nie jestem aż takim zwolennikiem ,,skwarek,,i kiepsko je znosze :roll: :lol:
Wreszcie mam szybsza neostradę ostatnio podpisałam nową umowę i już mi włączyli :)
Co do rolek to może byś mnie nauczyła jezdzić bo ostatnio jak byłam na polach mokotowskich to bardzo mi sie podobalo jak jeżdzili...nawet już pytałam lekarza czy mogę...bez szaleństw pozwolił :wink: :lol: Ciekawe co miał na myśli :roll: :lol: :lol:
W sumie rolki ma moja corcia ale zgubila kluczy ktorym sie powieksza rozmiar
:roll: :twisted: nie wiem czy można go dokupic...A może wiesz gdzie mozna o coś takiego pytać w sklepach?
Ja dziś mam wolne...mam zamiar zrobic remament w moich papierkach i innych skarbach ktore lubie gromadzić :lol: :lol:
Czy już myślałaś o mnie? :roll: :wink: :lol: mam nadzieje że tym razem sie zgramy :wink: :lol: Dziękuje za linka....
Buziaki :)
-
Uleńko, myślę, myślę, może środa???
Co Ty na to?
... bo jutro i w piątek nie mogę, a Ty nie możesz w czwartek, więc środa? ....
Oj, i ja nie cierpię upałów :?
A rolki są proste jak drut, to znaczy jazda na nich :lol: :lol: :lol:
O kluczyk popytaj w sklepach sportowych może ... szczerze mówiąc, to nie wiem, bo ja mam takie normalne, bez regulacji :wink:
-
Kasiu może być środa :wink: :)
Kiedyś jezdziłam na łyżwach i jak sie przewrociłam to ,,gwiazdy,, zobaczyłam chociaż było widno
:wink: :lol: :lol:
Chyba wieczorem bede musiała popróbować żeby wstydu sobie nie narobić :wink: :lol: :lol:
-
Uleńko, z domku napiszę Ci maila, to sprawdź wieczorkiem, dobrze? :P :P
Umówimy się na randkę :lol: :lol:
-
O randka się szykuje :-) :wink: :wink: :wink:
-
Kasiu
moj kot robi takie smieszne miny przerazenia i zdziwienia jak cos strzela za oknem, ale nie moze sie powstrzymac przed wyglądaniem przez okno co sie tam dzieje :)
-
Napewno zajrze do skrzynki :wink: :)
Randka z Toba to przyjemność :wink: :lol: tymbardziej tak długo wyczekiwana :wink: :lol:
-
Kasiu wpadam z pozdrowieniami!!I moc całuskow zostawiam :)
-
Kasiu
moj kot robi takie smieszne miny przerazenia i zdziwienia jak cos strzela za oknem, ale nie moze sie powstrzymac przed wyglądaniem przez okno co sie tam dzieje :)
-
Wyskoczyłam na chwilę do apteki i ... zmarzłam :shock: :shock: :lol: :lol:
Rozgrzewam się kawą :lol: :lol:
Mam na sobie wprawdzie bluzkę z długim rękawem, ale za to spodnie do kolan i tak wieje, że zlodowaciałam prawie :lol: :lol:
Chyba się już dzisiaj nie ociepli :roll:
... a po pracy muszę zatankować, bo na oparach do pracy przyjechałam :lol: :lol:
-
ja sie ubrałam ciepło :)
ale chyba zmoknę
-
Witanko Kasik
Bosze nadrobic twoj watek po likendzie to dla mnie godzina z glowy :D
A propos twojej randki z Ula to chcialam ci szepnac
ze bede w sierpniu na 2 dni w Wawie z moim Ktosiem - bo chce mu Wawe pokazac
a najbardziej Twoje lazienki
moze ,...... pomyslisz nad randka z nami?
a apropos tego - czy znasz moze miejsca w wawie gdzie mozna dosc tanio zalatwic nocleg?
-
Kasiu, a u nas dzis dosc cieplo, jutro jeszcze lepiej...a potem podobno pogorszenie..nie zdazy sie czlowiek tym latem nacieszyc
-
U nas dzisiaj właśnie jest pogorszenie ... Przynajmniej w Wawie ... ostatnio nie można było narzekać :P
Było upalnie, słonecznie i letnio 8)
-
w Krakowie tak samo :) ale przynajmniej nie spocilam sie na spacerze :P:P
-
-
-
a u nas robi się Ladnie :P :P :P zaraz pójdę z sunką na spacerek :P
przez parę godzin robiłam porzadki w zdjeciach ...hmmm musiałam znależć kilka na prezent :P :P :P i przy okazji obejrzalam sobie swoje ...ależ kiedys bylo miło hiiihiiiiii
muszę znowu wpaść w rytm porzad nego odchudzania :P takie zdjęcia to potrafią zmobilizować 8)
mileg0 dzionka Kasiu :P
-
KASIENKO DZIEKUJE CI ,ZE ZAWSZE O MNIE PAMIETASZ :)
PRZEPRASZAM ,ZE MNIE U CIEBIE TAK DLUGO NIE BYLO ,ALE POSTARAM SIE NADROBIC ZALEGLOSCI JAK NAJSZYBCIEJ :wink: :lol:
POZDRAWIAM SERDECZNIE :)
http://images28.fotosik.pl/238/c36488e2ac26c227med.jpg
-
Kasiu
nie dosc ze jest zimno to jeszcze duszno jakos tak dziwnie
a Ty teraz pewnie robisz tysiac rzeczy w domu i cwiczysz i ..............
a ja jeszcze sie obijam w biurze :)
-
wlasnie chcialam powiedziec a propos pogody, ze ja tez juz myslalam, ze sie lato skonczylo, tymczasem dzisiaj boska pogoda :) U Was pewnie tez za chwile bedzie :) :) :) Mimo wszystko juz tyle razy zmarzlam tego lata, ze nie wychodze z domu bez zapasowego ciucha w torebce :lol: Porazka :roll: Ostatnio pol szafy ze soba nosze: buty na zmiane, bo nagle jak sie zrobi upal, to co? kurtke...bo moze byc zimno, kapelke, bo jak zacznie padac? ...skarpetki zapasowe, tak na wszelki wypadek...powalilo mnie calkiem :lol:
-
Dzisiaj był jeden z niewielu chłodnych dni tego lata, więc nie ma co narzekać :) :)
Ale gar lecza zrobiliśmy, będziemy jeść przez tydzień :lol: :lol:
Właściwie to jest leczo-ratatuja :lol: :lol:
... bo są w tym garze:
:arrow: pomidory
:arrow: pieczarki
:arrow: młode cukinie
:arrow: kabaczek
:arrow: dużo cebuli
:arrow: fasolka szparagowa
:arrow: papryki czerwone, zielone i żółte
:arrow: chuda kiełbaska obsmażona bez tłuszczu, więc się wytopił z niej własny tłuszczyk :lol: :lol: :lol:
Jeszcze nie jadłam, ale pachnie cudnie :) :) mnóstwo przypraw i super żarcie gotowe :D
Krojenie, mycie i obróbka tych wszystkich warzyw zajęły nam 1,5 godziny :lol: :lol: :lol: :lol:
Kaloryczność zaraz policzę, bo wszystko zważyłam :lol:
W związku z tym jeszcze nie ćwiczyłam, ale zaraz się biorę za hantle i jak starczy czasu wsiądę na rower :) :)
-
Kasiu uwielbiam leczo :-) Przy krojeniu tych warzywek napewno sporo spaliłaś :-)