-
Wow Kasia ale ty masz zacięcie do tego rowerka
gratuluje
Ja wczoraj nic nie cwiczyłam a to dlatego ze w srode cały dzien zwiedziałam naszą piękną stolicę i to na dodatek w tępie dosć zwawym takze nastepnego dnia nadal czułam skutki tej wyprawy.
Pozdrawiam.
-
o rety, dobra jesteś z tym rowerkiem. qrka, ja tez chcę w domu mieć taki
-
Kasia - wesolego weekednu z chlopami swoimi
Ty mnie tymi sliwkami tak zniewolilas, ze sobie dzisiaj kupilam pol kilo i zjadlam
do schabow i innych wspanialosci, to by one u mnie nie doczekaly
Buziaki!!!
-
Kasiu, ależ kusisz tym plackiem. Jak by ktoś taki postawił koło mnie, to sekundy nawet bym się nie zastanawiała. Ostatnio poległam na drożdżowym z rabarbarem (u teściowej), a ze śliwkami to dopiero! A jakie plany na weekend z chłopami? Znaczy, jeśli pogoda na realizację pozwoli.
-
KASIEńKO MIłEGO WEEKENDU!
-
dzień dobry.
wyciągam, jakby s miała chęć się wpisać
-
Dzień dobry! 
Ach, udało mi się choć na chwilkę tu wpaść
Syn postanowił wrócić z wywczasów u babci dopiero w poniedziałek, więc go zabiorę od niej po pracy.
Mąż śpi a ja za chwilkę wypiję kawkę, jakiś makijażyk delikatny strzelę i wychodzę: po składniki na placek, bo póki co mam jedynie mąkę i cukier, może na spacer....
Na śniadanie zjadłam porcję płatków Fitness z jogurtem naturalnym, jak zwykle zresztą.
Waga rano powiedziała do mnie 59 kg
, jestem mile zaskoczona, ale tickerka nie ruszam, żeby nie zapeszyć
Mąż wczoraj obdarował mnie pysznymi rurkami w czekoladzie z nadzieniem orzechowym "Amicelli" Dove i wiecie, ile ma taka jedna rureczka ważąca 12,5 g?
Otóż ma aż 65 kcal!!! A ja zjadłam 3! I waga do mnie dzisiaj mówi mniej niż zwykle rano, bo rano to ja ważę zawsze więcej, tak 59,4 albo 59,3 a dzisiaj 59 kg
Dziwny jest ten mój organizm!
Tak sobie myślę: jeżdzę dużo na rowerze, więc szybciej pewnie spalam, to co zjem i może dlatego waga spada mimo zjedzenia 195 kcal w postaci czekoladowo-orzechowych rurek
Oczywiście w planach na dziś jest miejsce na pedałowanie, przecież ja żyć bez tego nie mogę
I tylko martwię się, że jak pojadę na te pełne 2 dni do Holandii, to nie będę mogła pedałować.
Wprawdzie Holandia to kraj rowerów, ale bez przesady, nie jadę tam po to, żeby pedałować 
Życzę Wam miłego dnia, bo nie wiem, kiedy uda mi się dorwać do kompa
:P
-
Te wagi elektroniczne to człowieka jaeszcze bardziej stresują niz zwykłe (dlatego ja nie zamirzam kupowac elektronicznej :P ) bo czy 0,1 / 0,2 kg moze miec az taki wpływ na wygląd?? A widac ze jednak na psychike to działa.
-
Ninti, pewnie, że to chodzi głównie o psychikę a nie wygląd
Ale wiesz, jak Ci, tzn. mnie
, brakuje do osiągnięcia pierwszego celu trochę ponad 1 kg, to każde zgunione 100 czy 200 g cieszy
i motywuje! a oto głównie chodzi, żeby mieć motywację
-
No tak widzę wypieki bedą
i to nie wirtualne
Pozdrawiam i miłego weekendu życzę
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki