Dzisiaj nastepny dzien. Trzymam sie. Nie ciagnie mnie tak do słodyczy. NIe wiem czemu. Jem tylko chrupki chleb. Ma duzo mniej kalorii a z twarozkiem jest pyszny. Nie przeszkadza mi dieta i naprawde nie wiem czemu/Czuje sie lepiej bo nie zjadłam wczoraj stert tłustego zarcia od ktorego codziennie bolał mnie brzuch. Musze dotrwac do końca!
Zakładki