-
ja właśnie próbuję zorganizować sobie steper;
pod koniec tygodnia będę wiedziała co i jak; a do tego czasu 20 minut tańca i lekkie ćwiczonka pilatesa;
Steper jest niezły bo 30 minut dziennie to full wypas dla ud i pupy hi hi
-
steper...hmmm ...to jest myśl
dziękuję Ci shiz za pomysł..chyba zaczne sie rozglądac...nie wiem czy sa drogie... nie wiem czy gdzieś znajde używane na allegro nie jestem zarejestrowana ale pomysle..zobaczę
-
słonko, myślę że za stówkę spokojnie dostaniesz; z licznikami są droższe;
ale no nie wiem; mi wystarczy taki normalny bez elektroniki, ważne żeby działał.
myslałam żeby biegać po schodach w górę i w dół, ale fakt że sąsiedzi wzieliby mnie już totalnie za wariatkę mnie odwiódł od pomysłu.
naprawdę ważna jest kondycja. każdy człowiek z normalną przemianą materii jedząc tony żarcia przytyje, a jeżeli uprawia się wiecej sportu to można od czasu do czasu sobie pofolgować hi hi; a ćwicząc na steperze można oglądać tv hi hi no ale ty masz rowerek;
ja niestety nic.
tylko skakanka, ale ona za bardzo obciąża stawy
cmok słonko, idę zrobić sobie herbatkę
-
ChudneSkutecznie - dzięki jak zwykle za rady i wsparcie Wiesz z tym zajadaniem problemów to ja już tak mam od dziecka, zresztą tak jak moja mama. Może ja to w genach dostałam Moja mama jest bezkompleksowym grubaskiem i nawet ja namwiałam, żeby ze mną się odchudzała - byłoby nam raźniej, ale ona nie chce, bo jest jej tak dobrze I jak mówi - nie będzie się męczyć !!!!
No,ale ja walczę !!! Dzisiaj zjadłam coś ok 600 kcal i jestem dumna z siebie, bo naprawdę najadłam się !
-
MalaZabcia jak to dobrze znów Cię widzieć radosną i zadowoloną na moim poście..dziekuję 3maj się dizelnie..ja sie 3mam bo innego wyjścia nie mam
-
Dawno mnie nie bylo, ale nareszcie jestem po... tzn. PO SESJI, zamknieta jest juz calkowicie
Mam wreszcie czas dla siebie i swojej figury. Od jutra ukladam plan cwiczonek i obiecuje sie go trzymac
Jutro ide na basenik troszke poplywac jupi
Kolega mnie wyciaga do parku na bieganie z czego bardzo sie ciesze, bo moja okolica temu nie sprzyja
Tak czytalam to co pisalyscie o steperze, tez chcialabym takie cudo, musze sie porozgladac po komisach, bo tam podobno mozna czasem kupic cos fajnego i niedrogo.
Zabieram sie na calego i na nas dziewczyny to "juz nie mam mocnych"
-
a ja
KoŃcZąC 5 tYdZiEŃ mOjEj WaLki, WyChoDzĘ z niEj ZwYcIĘskO bo ĆwiCzĘ pOnAd 2H dZieNniE i NaJwAżNiEjSzE Że To LUbIĘ
chociaż na efekty musze długo czekać to jednak
tAk FaJniE CzUjĘ Się pSyChIcZnIe i FiZyCzNiE dZiĘkI ĆwiCzOnkOm Że ŻałuJę Że dOpiErO niEDaWnO Się zMoBiLiZoWaŁaM
aLe LePiEj PóŹnO NiŻ pÓŹnIeJ
-
ChudneSkutecznie - pewnie, że juz jeste lepiej Wszystko się do mnie uśmiecha i ja się do siebie uśmiecham..... Wczoraj dałam radę i zmieściłam się w 1000 kcal, zreszta od tygodnia już sie pilnuję i wiesz co? Waga ruszyła !!! Z 98 kg do 96, 5 kg Czyli zostało mi tylko 3 kg, żeby wrócić do tego co miałam przed załamką. A co to jest 3 kg phiiii Z palcem w nosie to zrzucę i jeszcze więcej A przed kolejną załamką to najpierw tu zajrzę, a nie do lodówki
-
Chudnę Skutecznie ))
Ale mnie przyłapałaś .... ))) ale moja obecność na Twoim poście oznacza, że ..... no ruuuuszyłam się )) dzisiaj z samego rana jyuż ćwiczyłam ))
Mam step... to takie coś co drepcze sie w miejscu na takich pedałach )) ale mojego nie ustawia się. Ma licznik... chciałam zmiejszyć opór. Ale nie ma jak... No i nie wiem czy mam dokładnie dreptać czy tylko tak do połowy???
Jak myślicie???
-
yes! yes! dziala! nareszcie! tak jak powinien!
teraz bede mogla w koncu tu bywac
i jeszcze czyms musze sie z Wami podzielic... otoz dzis rano waga wskazywala 49 kg!!
czyli jeszcze tylko ten jeden nieszczesny kilogramek
buziaki dla wszystkich
jutro ide tanczyc
co ja sie tak smieje jak glupia?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki