-
ah.. sie rozpisalam, a z tego wszystkiego zapomnialam Ci odpowiedziec na pytanie SunAngel 
hmm.. teraz to jem glownie owoce - pewnie nawet przesadzam, ale coz..
do reszty mnie cos nie ciagnie..
wyjatkowo dzisiaj zjadlam kawalek twarogu, a na sniadanko winogron 
No i kawusia..
A wczesniej gotowalam jajka na twardo i jadlam dwa tylko z sola.
Czasami po tym ogorka czy pomidora, papryke.
Gotowalam brokuly, fasolki szparagowe - wspaniale bogactwo bialka roslinnego 
I jedzcie orzechy!
tylko zamiast solonych i z dodatkiem oleju - lepiej kupowac fistaszki w skorupkach 
Ja takie pozeram jak mnie napadnie na cos 'ciezszego'..
Hmm.. ostatanio pytalas o przepisy..
ja wlasnie po 4 mieszkach diet jedzenia wszystkiego co 'dozwolone'! - teraz wlasciwie ograniczylam sie sama do najmniejszego minimum..
.. wiem, ze glupie.. ale naprawde niewiele jem oprocz owocow, czasami orzechow, czy mleka, ryb..
poprostu nieszczegolnie mam ochote cos jesc - a wtedy to juz napewno nie mam ochoty czegos przygotowywac..
ale to jest dosc przyjemne, bo nieznosna byla ta ciagla ochota na poczatku diety - na COKOLWIEK!
teraz duzo herbatek.. banany, gruszki, jablka, brzoskwinie.. etc .. ewentualnie na co mnie najdzie ochota - a co jest dla mnie PRZEZNACZONE.. 
Aha! i czeka na mnie od miesiaca bita smietana w aerozolu w szafce 
a boje sie ja jesc zebym nie przytyla.. ale nadeeeejdzie taki dzien..
a wtedy z pyszniutka kawusia sobie zszamam..
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki