Wątek: 60kg->50kg--10 kilo do zrzutu:)

No jak najbardzie Kama Witaj Napisz cos wiecej o sobie

moj topik umarł śmiercią naturalną

jak ktos tu jeszcze wpadnie na herbatke (oczywiscie pu-erh albo zieloną :P ) to niech opowie co u niego Ściskam.

Czesc SunAngel, tu stara forumniaczka ojejowa. Gniewasz sie na mnie? Wiem nie pisałam....
Swieta, a przed Swietami - no normalnie maskara. - po porstu znow to samo.
Waze 59 z zadatkiem na 60 kilo.
czyby mnie oczy nie mylą?
ty tez? 60?
ojej

czy twój post moze byc dalej kontynuowany?
Chce, musze i zrobie to! Schudne ! ale z efektem tym razem!
I nie przytyje potem!
bo nie!
i co piszesz sie na to?
Nie bede zaskoczona jak nie odpiszesz mi....po tym jak ługo sie nie odzywałam....
Jak wazysz 60 - to jak to sie stało?

odpisalam Ci juz na prywatnych wiesz co o tym mysle Zaczynamy od nowa Słonce .

Bardzo sie ciesze.
Ja w sumie tez zaczełam od dzis. Troche juz pocwiczyłam 15 minut - no ale zawsze cos i wazne zeby nie przemeczyc miesni (heh tłuszczu) zeby mozna było i cos jutro pocwiczyc.
hmmmmm jest tylko mały problem. otoz bede jadała teswoje 1000 kal z tym ze nie cche aby moja mam sie skapla ze sie odchudzam ZNÓW. No normlanie by mnie zachlastowała. Ostatbio miałam zanik miesiaczki na dwa i poł miecha... wiec tym razem, trzeba uwazac i tak robic i jesc by nie było to az tak zauwazalne. Moja mama by nie przyjeła do wiadomosci ze znowu sie odchudzam, chce to zrobic jakos po kryjomu (tzn i tak bede cwiczyc jak nikogo nie bedzie) hmmm njgorzej bedzie z kolacjami....bo obiady nie sa az bardzo wysoko kaloryczne (no chyba ze nieplanowane placki ziemniaczane :P) no miejmy nadzieje ze sie uda. Została troche ciasta ze Świat ale tak sie objadłam przez Świeta ze dzis juz nie mam ochoty. I bardzo dobrze i oby tak dalej.
Jeszcze raz sie ciesze ze zaczynamy.
Pozdrowionka
papa

No i luuuuuuuuuz

Ja wcinam serek z warzywami Musi sie udac tym razem!!!!!!!!

ja juz po małym jak na razie sniadanku. Popijam własnie sobie kawe. Ale sie czuje dzsiaj lzej, duzo lzej. Od razu lepiej na duchu i ciele. Przed 11 troche ruchu, cwiczen i bedzie cacy. Dzi na obiad zupa pomidorowa z makaronem - uwielbiam ją.
SunAngel jak Ci dzie na studiach? I jak tam rzoterki miłosne? No, przyznaj sie kto Ci zawrócił na poważnie w główce?
Pozdrowionka
czesc

hieh.....ja tez sniadanko i tez kawka
Jak mi idzie na studiach..a moze dokladniej w studium. A wiec mialam swoją wystawe autorską!!!!! Jestem bardzo zadowolona,bo nie skrytykowali mnie,a tego sie najbardziej bałam.Takze jest ok O.Jak chcesz zobaczyc kilka zdjec zrobionych przeze mnie to zapraszam :
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

a w serduchu ...tsunami...to chyba na czasie...ehhh,rozne,dziwne rzeczy sie dzieją.tzn generalnie sie nic nie dzieje,ja sie po prostu do związkow nie nadaje :] Mam na to juz wypracowaną wlasną teorie dlaczego takk jest.Chyba zostane mistyczką i pustelnikiem i osiągne nirwane gdzies pod drzewem jak Budda...dobra,lece bo mi sie teorie filozoficzne włączają.Papa

Czesc!!!
Twoje zdjecia sa naprawde super!!! Cos w nich jest, jakas magia.... Nie znam sie za bardzo na zdjeciach, na sztuce ich pokazania, ale widze i wiem ze sa dobre. jak juz kiedys wspomoniałam moj były chlopak zajmował sie fotografią, cos niecos mi pokazał, opowiedział, co i jak powinno wyjsc...to moze dlatego....
Uczestnicz w różnych konkursach fotograficznych, zobaczysz a zdobedziesz predko nagrode. Masz niesamowite zdolności. A te zdjecie z obreczami ognia - wspaniałe. zdjecie "plaży" tez bardzo fajne. Morski spokój na plaży pełnej ludzkich sladów, i postac mężczyzny z brzuszkiem obserwującego przybijanie fal do brzegu, rozmyslającego i zadumanego, obok parasol i wierzyczka, które oddaja równie prosty i skromny charakter całemu nastrojowi zdjęcia.
Twoje zainteresowania sa takie bogate i piekne. az sie rozmarzyłam. Chciałabym sie kiedys z Toba spotkac i porozmawiac "nazywca".
No trzeba uwazac na teorie filozoficzne azeby którejś za bardzo nie naruszyc :P

Wiesz co, widziałm na forum Dledkę. No naszą Dledkę, była zarejstrowana, ale nic nie napisła, juz miłam nadzieje ze zawita do nas a tu nici.
Hej Dledka, jak to czytasz to napisz co tam u Ciebie....widzisz my zaczynamy(niestety) od poczatku...

SunAngel, nie przejmuj sie, i w serduszku sie ułoży - bedzie dobrze - w koncu kiedys musi byc....Co do Tsumani - to oby nie było wstrząsów wtórnych.