Widzę że ostro walczysz, nawet w chorobie. Cieszę się że dajesz radę i nie zrażasz się. I na dodatek ta dieta.. no podziwiam, bo jak dla mnie to prawie głodowanie :P Tobie życzę sukcesu :)
Wersja do druku
Widzę że ostro walczysz, nawet w chorobie. Cieszę się że dajesz radę i nie zrażasz się. I na dodatek ta dieta.. no podziwiam, bo jak dla mnie to prawie głodowanie :P Tobie życzę sukcesu :)
Dbaj o siebie, qqłeczko!!!
I nie wybieraj takich forsownych diet, przecież potem to tyko się łatwo tyje....
Trzymam mocno kciuki za nieutycie, dużo masz tego zwolnienia i siedzenia w domku?
HEj :D
Zgadzam sie z Kasią CZ. Część jest do przyjęcia, ale też wydaje mi sie że całośc nie do przyjęcia. No i jo-jo :roll: Może zmodyfikuj troszkę ;) Acha i nie wyobrażam sobie godzine skakać na skakance :shock: ;)
Daj znac co postanowisz :D
Buziaki
O jej wychodzi prawwie 135 minut cwiczen dziennie To bym musiala nic innego nie robic tylko cwiczyc. Tak jak pisalam wczesniej, to jest dieta-cud, jo-jo na pewno po niej bedzie.
Qqłeczko,w sumie wypisałaś najwazniejsze rzeczy, nic dodać, nic ująć, a dokładnie to samo powiedziałam, co Kasia, kiedy przeczytałam tę dietę, ja wolę pwowoli, ale mieć jakąś przyjemnosć w życiu. poza tym potem wrócisz do jogurcików i owoców, więc na pewno to jo-jo wstretne przyjdzie. Aha, tam było napisane, że gwiazdy do niego przychodz, jak chcą szybko schudnąc, ale często przychodza WIELE RAZY, więc było jo-jo :!: no i oczywiście proponoali zakup odżywczych koktajli tego pana :wink: żeby zastąpić część posiłków :wink:
Ta dieta też nie dla mnie.
Jak się tak poważniej nad tym wszystkim zastanowić to nie wiem czy dam radę :roll:
Zakupiłam tą białkową odżywkę , niestety ma jakiś słodzik ale w mojej mieścinie nie było innej :evil: Ma smak bananowy .Będzie zamiast śniadania.Na drugie śniadanie będą migdały ,obiadek to już od dłuższego czasu gotowany drób i warzywka , na podwieczorek duża kalarepka albo kalafior , papryka , brokuły a na kolację połowa porcji koktajlu.
Póki co nie mogę ćwiczyć tak , jakbym chciała ale wczoraj połaziłam 45 minut na orbitreku i nie bolało więc dziś też połażę .
Startuję jutro , zobaczymy co z tego wyniknie :)
Najtrudniej będzie mi zrezygnować z porannej kawy z mlekiem i zastanawiam się czy nie zrobić tego odstępstwa.Będę zdawać relację :) :)
A L4 mam długo , do 11 czerwca :roll:
Qqłeczko, trzymam mocno kciuki, żeby ci sie udało i żebyś wytrwała, bo zapowiada sie ciężki bój :wink: powodzenia :D :D :D
HEJCIA I CIO JUZ CI LEPIJ, CZY DALEJ MASZ BOLE BIEDACTWO :cry: :cry:
BUZKA NA MILY CZWARTEK :D
Trzymam kciuki za Ciebie, zbierz całą siłę własnej woli i nie daj się, uwielbiam kalarepy :D Są boskie, zjadłam wczoraj pierwszą w tym roku hihi. No i koniecznie napisz jak Ci poszedł 1 dzień :)
Buziaki na czwartek!
Qqłeczko, ja też bardzo mocno trzymam kciuki za powodzenie nowej dietki! :P
To, że kupiłaś odżywkę białkową to bardzo dobrze, możesz napisać, jaką? bo jetem ciekawa :P
Moja to białko serwatkowe Ostrowii, bez żadnych dodatków typu słodzik :P
Hej qqłeczko,
jak samopoczucie :?:
Trzymam mocno kciuki za powodzenie w dietce.
Miłego dnia :*
Witajcie :) Heheheh , migdały muszę odpuścić , bo zamiast 10 sztuk zjadłam całą paczuszkę , poza tym jest dobrze. Wypiłam rano tą odżywkę białkową i rzeczywiście syci , nie byłam głodna , na drugie śniadanie zjadłam paczkę migdałów :twisted: wciągają jak chipsy , popcorn i paluszki więc z nich zrezygnuję :) Później schrupałam kalarepkę a na obiad było udko i ogórki zielone dwa .Mam jeszcze jedną kalarepę do zjedzenia i pół porcji koktajlu na kolację :) Wczoraj sprzątałam kuchnię po kuciu instalacji i trochę się przesiliłam więc nie wskoczyłam na orbitreka , dziś muszę popedałować choć 45 minut :)
No i mam kolejną motywację - 7 lipca idę na ślub koleżanki więc zrzucenie paru kilo bardzo wskazane :)
hej qullka, ciesze sie ze juz ci lepiej, na tyle ze mozesz cwiczyc.
trzymam kciuki za nowa dietke :D
Qqłeczko, niestety migdały, orzechy i im podobne bardzo wciągają :wink: :lol: :lol:
Odżywka, którą kupiłaś jest znanej firmy i wygląda w porządku :D nie wiem tylko po co dodali słodziki :roll: ale reszta parametrów jet OK :D :D
Qqłeczko, widzę, ze początek diety udany, to super :)
i dziekuję, ze słowa, ktore mi napsiałąs, posatwiły mnie na nogi :wink:
Hej qullka i jak ci dzie z nowa dietka?
Buzka na mily weekend :D
Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Dziecka :D :D :D
Witajcie :) Jednak zrobię odstępstwo od tej diety , bo czuję się śnięta i marudna z powodu braku kawy z mlekiem :roll: Właśnie ją sobie zrobiłam :) :) :) Najwyżej mój sukces nie będzie tak szybki i spektakularny ale nie będę się katować , bo inaczej rzucę to wszystko w diabły :lol: :lol: Jakieś przyjemności mi się należą :wink:
Serdecznie pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny
:) :) :)
Oczywiście Qqłeczko, dietka nie może być katorgą!
Pij kawkę na zdrowie :D :D :D
Hej kochana! Liczy sie jakość, a nie ilosć :wink: ja też bym nie zrezygnowała z kawy, to najlepsza słodycz podczas diety :wink: idę zrobić sobie kawę :lol: :lol: :lol:
Hej qqłeczko :D
Wpadłam życzyć miłego weekendu i udanego dietkowania :D
Buziaki :*
http://i49.photobucket.com/albums/f2...oodMorning.gif
Miłej i radosnej soboty Qqłeczko :D :D :D :D
Pozdrawiam cieplutko :P
Hej Qqłeczko! Wiesz, myślę jednak, że chyba zacznę te dietę co Ty, a tak sie przed nia broniłam :oops: :oops: :oops: ale po prostu musze zaczac jakas konkretna diete, zeby wrócic do reżimu!! Bo z tysiakiem nie wychodzi! Pwoiedz, ile dałas za te odzywke biłakowa? I gdzie ja kupiłas? Jak sie czujesz na diecie? I czy mogłabys napisac jakies przykładowe menu? Kawe pijesz z mlekiem? Przepraszam, ze tak cię męcze :wink: ale po prostu juz nie wiem, co ze soba zrobić :(
Dobry wieczór :) :) Ja dziś w szkolnym amoku zapomniałam o diecie i zamówiłam pierogi z kapustą i grzybami na obiad :lol: :lol: :lol: Ale były pyszne :D :D Przecież i tak schudnę do mojej wymarzonej wagi i kilka pierogów mi w tym nie przeszkodzi .Jutro mam ważny egzamin i wcale mi się nie chce powtarzać wiadomości :roll: Dobrze , że to zerówka . :)
I mam prośbę .Już na wątkach odwiedzanych napisałam ale jakby czasem ktoś tu zajrzał nowy to głosujcie na zdjęcie Rejazz .Tu link http://miniurl.pl/mivelka
Można głosować raz dziennie codziennie .Proszę wszystkich znajomych więc poproście i Wy :) :)
Qqłeczko, POWODZENIA NA EGZAMINIE!!!! :D :D :D :D
http://www.funmunch.com/graphics/hav...nice_day_3.gif
qqłko oczywiście zagłosowałam :) Dziękuję za wsparcie u mnie, a te pierogi zejdą z Ciebie za niedługo, boś dziewczyna o silnej woli widzę ;) Buziole za to dla Ciebie! :)
Daj znac, jak poszło na egzaminie :D :D :D :D
Hejka :) Poszło jako - tako .Wynik za dwa tygodnie ale i tak wiem , że zdałam :lol: Nie ma innej opcji , bo nie mam czasu już się uczyć do poprawki :) Muszę pisać pracę dyplomową i program profilaktyki nikotynowej na ostatnie zaliczenie z pedagogiki zdrowia :)
Dziarka mnie pochwaliła za silną wolę a tu - lipton - kawałek sernika wylądował w moim żołądku .Pojechałam do Mamuni po egzaminie , niby na kawkę a tu taka jazda - zjem cię , nie zjem cię i ... zjadłam .Pyszne było :oops: Mam tylko nadzieję , że stres to spali :wink:
To fajnie, że masz już za sobą ten egzamin, skoro zdany, to gratuluję :D :D :D
A sernik, no cóż, też dla ludzi :lol: :lol: :lol: :lol:
Kochana, należał Ci sie serniczek :wink: za zdany egzamin, hurrrra :!: :D :) :D :) :!:
Qqłeczko, cudnego dnia Ci życzę, buziaczki na nowy tydzień zostawiam :P :P :P
HEJ QULLKA GRATULUJE, SAMA NIE WIESZ NA JAKA OCENE, ALE WAZNE ZE CZUJESZ ZE POSZLO CI DOBRZE :D :D
SERNICZEK NIGDY NIKOMU NIE ZASZKODZIL, WIEC NIE MA CO SIE MARTWIC I CI SIE NALEZALO :D :D
Napewno zaliczylas.
Serniczek powiadasz...Mniam.Mniam.
Skarbeczku wróciłam juz za zawsze ;-)
Pozdrawiam i milutkiego dzionka zyczę
ps. gratuluje egzaminu ;-)
Witajcie :) Przed chwilą wstałam a tu już pora obiadu :lol: Więc idę do Babci zjeść obiad na śniadanie :)
Ps. przypominam o głosowaniu na zdjęcie Rejazz http://miniurl.pl/mivelka
No to ja życzę smacznego. Ja właśnie zmykam z pracy i w domu wezmę się za objadanie resztek z wesela.. Trzymajcie kciuki, bym się pilnowała!! Bo jak widzę te pyszności to uszy mi się trzęsą!
Kopnijcie mnie w tyłek :lol: Mam pisać pracę a łażę po forum , czytam , gram w kulki , słucham muzyki , pedałuję na orbitreku :roll: Wszystko byle tylko nie pisać a tu czasu coraz mniej.
Z dietką ok :D :D Aż sama się dziwię.Już czekam na czwartkowe ważenie :lol:
Mam to samo :roll: a na dodatek wybieram sie na Boże Ciało do domu, nie planowałamtego,a tam na pewno sie nie poucze :?Cytat:
Zamieszczone przez qqłka
Tez z niecierpliwością czekam na Twoje ważenie, na pewno rezultaty będa oszałamiające :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
Qqłeczko, milutkiego wtoreczku życzę - niech będzie dietkowy i ruchliwy :wink: :D :D
http://www.wildoats.com/content/raspberry-basket_1.jpg