-
-
Dzień dobry Qqłeczko
Tyle w Tobie zapału że tylko brać przykład. No bo wtedy może moja waga też wexmie przykład z Twojej i grzecznie spadnie
GRATULUJĘ tego spadeczku
Miłego dnia :* :* :*
-
Super Qqłko, super, ze waga poleciałą w dół
ciekawe, jak tam spotkanie z byłym??
-
Hejka ! Dziękuję Wam dziewczyny bardzo
Dzisiaj w pracy luz a ja w stresie .Wolałabym być w domu , dokończyć porządki i przygotować się do spotkania.Nie widzieliśmy się od sierpnia .Zadzwonił , że będzie przejazdem i czy może mnie odwiedzić a ja , że pewnie , niech przyjedzie.A teraz żałuję , myślałam , że podejdę do tego na luzie a jednak jestem cała w nerwach.
Na pocieszenie pożarłam śledzie i wypiłam po raz pierwszy od lutego kawę 3 w 1
A na obiadokolację zrobię jajecznicę na kiełbasie i dość W końcu teraz powinno mi wisieć czy będzie mu smakowało czy nie
-
To ten były-fotograf?
Wykorzystaj go, niech Ci zrobi jakieś ładne zdjęcie i nam pokażesz
A jajecznica z kiełbasą pyszota, ja tam bym się dzisiaj ucieszyła z takiej gościny!
Przynajmniej wiesz że Ci się uda bez zarzutów
Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
>>>> zapraszam do mnie <<<<
-
ty Rejazz się na tej jajecznicy nie koncentruj, bo rzeczna masz byc, jasne??
Qqłeczko nie martw się tym spotkaniem z byłym. On ja Cię zobaczy to mu szczęka opadnie na podłogę - będziesz wyglądać rewelacyjnie.
:*
-
Ano, jajecznica pozostaje w sferze marzeń
Ale zawsze lepsza jajecznica niż jakieś tam kotlety czy inne pączki
Też wierzę w qq i jestem dobrej myśli... ciekawe czy już go oczarowywujesz
Jak nie jajecznicą to dołeczkami w policzkach
Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
>>>> zapraszam do mnie <<<<
-
Zakupy zrobione , mieszkanie w miarę ogarnięte , ja w miarę do przyjęcia Ubrana jestem w domową spódnicę i niewyprasowaną podkoszulkę Niech sobie nie pomyśli nie wiadomo co
REJAZZ tak to ten fotograf stary ale nie wiem czy będzie chciał robić zdjęcia nie swoim aparatem , bo mój to taki dla małpki a jego ambicja prześladuje.A oczarowałam go lata temu właśnie dołeczkami ciekawe skąd wiedziałaś ....A tak szczerze to chyba wolałabym żebyś to Ty wpadła tu na tą jajochę
KLAJDUŚ już się trochę uspokoiłam , bo zdążyłam na czas , mam jeszcze 12 minut a wyglądam zwyczajnie i raczej mu szczena opadnie na widok mojego laptopa niż na mój ważę niewiele mniej niż jak się rozstawaliśmy(jakieś 4 kilo).Niech twoja waga bierze przykład z wagi mojego ojca i spada
KASIU , MEEG,TUSSIAKU ,MYSZA,RENIA 1111, - dzięki [/b]
-
Jak ja będę miała Ciebie odwiedzić to chociaż sprzątanie Ci odpadnie - im więcej bałaganu tym bardziej swojsko i domowo się poczuję Te dołeczki w policzkach od razu wpadają w oko, a jak ktoś ma fotograficzne oko to pewno jeszcze prędzej. Bo takie 'rarytasy' jak Twoje rzadko się zdarzają - nie znam nikogo kto by miał tak ładne Więc jak coś to i w niewyprasowanej podkoszulce możesz zdziałać cuda
Mi się marzy, żeby odwiedzić Twoje miasto w fotograficznych celach, więc ostrożnie z tym zapraszaniem. Po mnie można się wszystkiego spodziewać, czasem jestem baaaardzo nieprzewidywalna
Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
>>>> zapraszam do mnie <<<<
-
Czekamy na relację a ta jejecznica aż mi z ekranu pachnie
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki