-
Oskubana, kuuuurcze... tak się nadymam od tych komplementów że aż za chwilę pęknę ))
Pamiętaj... zabieramy się ostro do roboty )) i nic ani nikt nie zepsuje nam dobrego samopoczucia... zwłaszcza piekielni członkowie rodzinek ))
-
ZUZA masz rację!
Mamy ten sam cel końcowy i początek jest ten sam!
Pozdrawiam
-
Dziewczyny !!! ja to tez oszalałam ze szczęścia i taka radosna chodzę jak wariat jakiś, albo narkoman
-
Mała.Żabciu.... niech się z nas śmieją, niech drwią sobie )) ale my i tak szczęśliwe jesteśmy ))
-
ZUZUŚ ja też jestem w końcu szczęśliwa!!! Wreszcie opuścił mnie te dół!!!!
-
HEJ ZUZANKA !!!!
Wpadłam do Ciebie na momencik, by się przywitać. Tryskasz,humorem , energią i Jesteś czszęśliwa. Tak trzymaj !!!!!
Fajnie tu mmasz cieplutko......................................... ...............
Wyczuwam pozytywne fluidy............................................ ........
Do poniedziałku.
Trzymaj się ciepło i .................................................. ...diety.
Pa................................................ .......................................
-
Witam w przepiękny, jesienny sobotni poranek ))
Nastrój nie mija )) Kuuuurczę czuję sie fenomenalnie )
Kaczorynko, czuję się że już się wygrzebałaś ) Jesteś moją idolką i ..... wiedziaaaaałam, że tak będzie )
MAYYECZKO ) bo mnie aż rozsadza z radości... i muszę to wykorzystać )
Tak więc... wczoraj zjadłam jeszcze warzywka z patelni - w 100g-48kalorii... a zjadłam tego prawie calutką paczkę - ok 400g. )
I wiecie co??? Wróciłam rano do domku... Mama zostałą sama... Hm... Otworzyłąm zamrażalnik.... Wiedziałam!!!!!!!!!!!! Zostawić ją samą w domu!!!! Znowu kipała lody... ) A ja usiłuję ją odchudzić ) Jak wchodzi do sklepu, to zamienia się potwora... warczy na mnie i potrafi nawet kąsać!!!! Oczy zamieniają się w takie kręcące się ślimaki.... No straszne!!!!!!!
Co do lodów... nie ruszyłam ani kawałeczka !!!!!!!!!!! Taka jestem dzielna)
Chociaż powiem wam, że miałam chwile zwątpienia.... Wyjełam je z zamrażalnika... popatrzałam.... Takie jak lubię... wiśniowe z likierem... Ale odezwał się we mnie twardziel i z zimną krwią odłożyłam je na miejsce.
Zaliczyłam już poranne bieganie z psiakiem cwaniakiem.
Wypiłam filiżankę kawusi, 2 Szklanki czerwonej herbatki, jedną szkalnkę zielonej herbatki... no i tradycyjnie dopijam 1,5l wody )
Śniadanko jeszcze przede mną ) ale naaaapewno będzie dietetyczne )
-
Już po śniadaniu )
6 śliwek + 3 łyżki otrębów przennych )
Z kuchni dobiegają cuuuudne zapachy. Mama robi gołąbki... myślicie, że moge sobie pozwolić na jednego??? )
-
heja Zuza - jak już pisałam oczywiście
nie ma to jak pozytywana sobota u mnie tym bardziej, że znów mi waga spada - już od 4 dni codziennie - wiem , wiem, zaraz znów stanie - ale tylko po to by dalej spadać!!!
fajnego weekendziku życzę
Jonka
-
Zuzuś - gołąbki mają bardzo mało kalorii, także WIELKIE SMACZNEGO !!!!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki