-
nie mam silnej woli ?!?!?!
Doszłam właśnie do wniosku, że brak mi silnej woli. Moje postanowienie nie jedzenia niczego słodkiego dało w łeb, zjadłam dziś kawałek szarlotki , boże jak mi wstyd
Od dwóch dni chodzę tak głodna, że mogłabym zjeść konia z kopytami, a na deser jakiegoś hipcia- jestem okropna!!!!!!!!!!!!!
Do tej pory zjadałam, jak to wcześniej pisałam, do 600kcal, a wczoraj zjadłam aż 923, a dzisiaj ( a dopiero zbliża się 13.00) już 725kcal. Nie wystarczy mi chyba silnej woli, a tak mi wstyd wpisywać do mojego dzienniczka tak wielkie ilości zjadanych kalorii, jestem beznadziejna
.
Może ktoś z was ma jakiś pomysł jak oszukać głód, i nie dać się złamać... bo ja naprawdę muszę i chcę przede wszystkim schudnąć.
Czekam na pomoc i do usłyszenia
Załamana na dzień dzisiejszy
alelliona
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki