No to do dzieła!!!!!

Hej PIĘKNE KOBIETKI :D

Majamigo. słoneczko, nie pakaj. Nie smuć się. Chociaż nie wiem co ja zrobiłabym gdybym była w takiej sytuacji. Pewnie cały czas ryczałabym, bo ja należe do tych płaksiwych. :( Myślę że Twojemu mężusiowi też nie będzie łatwo was zostawić. Pomyśl że on tam będzie sam i na prawdę będzie mu jeszcze gorzej. Ty za to będziesz miała dzieciaczki z sobą i za każdym razem jak będziesz na nie patrzyła to będziesz widziała swojego Misiaczka.
Raczej to co tu napisałam ci nie pomoże. Mi też chybaby nie pomogło. Ale nie wiem jak cie pocieszyć.I jest mi z tego powodu smutno. Zaglądaj do nas nawet jak będziesz w strasznym stanie psychicznym. Może chociaż troszke uda się nam ciebie pocieszyć.Trzymam MOCNO KCIUKASKI ZA CIEBIE :D
Ja też uwielbiam gołąbki :D

Julcyk,Nie jest źle skoro ciuszki na tobie już wiszą :D Niedługo będziesz musiała się zaopatrzyć w mniejsze ciuszki :D

Stacy, nie ma jak zakupy z koleżanką :D Chyba też się wybiorę.

Zajżę później. Buźka :D

hej!
majamigo jestem z tobą cały czas!
wierze że wszystko Ci sie dobrze ułozy!

dziekuje dziewczynki za wszystkie slowa;)

Hej :D
Mówiąc szczerze nie mam tym razem się czym pochwalić :( Kurcze, zjadłam cztery cukierki czekoladowe. A przecierz od miesiąca nie czepiałam się słodyczy. Już było tak dobrze. Chyba się zdenerwowałam bo jazda na placu dzisiaj totalnie mi nie wychodziła. Wiem że to nie jest usprawiedliwienie. Baarrrrrrrrdzo mi głupio. Okropnie się czuję, mam wyrzuty sumienia. Jestem na siebie wściekła.Tym razem na mnie sobie pokrzyczcie. Na prawdę mi się to przyda. Nie litujcie się nade mną.

HEJKA :)

TEZ MAM 22 LATA, I ODCHUDZAM SIE JUZ CHYBA OD 4 LAT.
TERAZ NA NOWO PRZYDALOBY MI SIE ZRZUCIC JAKIES 10KG TO BYLO BY SWIETNIE.
KIEDYS KOZYSTLAAM Z TEGO FORUM I TERAZ ROBIE POWROT,
TRZYMAM ZA CIEBIE KCIUKI !! I BEDE TU ZAGLADAC I CZYTAC JAK CI IDZIE MOZE TWOJE SUKCESU ZMOBILIZUJA MNIE A MOJE SUKCESY ZMOBILIZUJA CIEBIE :)
POZDRAWIAM

witaj aggobii!

Rybeczka po prsotu stuknij się w swoją główkę i zapytaj się czy warto zjadac te cukeirki. mimo, że chwilka przyjemności to potem pare łądnych chwil cwiczeń i wyrzeczeń! tak dobrze Ci idzie więc za to jedno malutkie wykroczenie nie bede na Ciebie krzyczeć. ale zrób 20 brzuszków! po 5 na jednego cukierka...
nie martw się. jazda na placu jest nudna... na pewno następnym razem będzie lepiej!!!

a ja jestem po spotkaniu z Wojtkiem i czuję, ze to jest to!
moje jedno wykroczenie to gorąca czekolada ale przed 6!

pozdrawiam.

miłej niedzieli!

Hej Słoneczka :D
U mnie właśnie słonko świeci więc mam lepszy humorek:)Masz rację Julcyk a brzuszki za karę wczoraj zrobi lam. Dzisiaj będzie lepiej :) Zobaczycie.

Witam Cię serdecznie Aggobii :mrgreen: Każda kolejna duszyczka mile widziana :) Damy radę razem, będziemy się mobilizować. Mamy prawie tyle samo do zrzucenia. Ja przez miesiąc schudłam 3 kg. nie jest to może wielki sukces ale jest już widoczny dla otoczenia i to mi daje wielką satysfakcję :D Gdyby ni te wspaniałe dziewczyny pewnie już poddałabym się bo jestem niecierpliwa i tak wolne chudnięcie wcale nie zmobilizowałby mnie.
Dzieki Wam jakoś brnę przez to dalej :mrgreen:

Rano wszamałam ser twarogowy z miodzikiem:) Mniamuśne śniadanko :)

Słonecznej niedzielki

cześc kobietki

jak miło wchodzić z rana do interneru- wszyscy jeszcze chyba spia - a stronki ładują sie ekstra szybko.

u mnie stara bida.

witaj aggobii

z nami schudniesz.

laleczki- dzieki za słowa otuchy. sa mi bardzo potzrebna - jak mi cos odpisuje cie wiem że nie jestem sama - że tam daleko w Polsce ktos o mnie mysli - to bardzo miłe.

wczoraj -
wczoraj zjadłam gołąbki - chyba troszkę za duzo - no i zjadłam dwa kawałki ciasta - też niepotrzebnie.
ale my ssaki - tak mamy - ładujemy akomulatory na zimę. i wtedy najtrudniej jest chudnąć.

a zancie ten kawał??

nadchodzi zima wszystkie misie juz śpią.

a jeden niedźwiedź łazi w tą i nazad.
łazi i łazi
łazi i łazi w kółko
puka się w głowę
- i po co ja piłem ta kawę w lipcu???

oby do wiosny.

jutro planuje sobie urlopek i we wtorek może też.

posiedzę w domciu. przyszykiuję mężusia na wyjazd.
puki co wyjeżdża we wtorek.

narazie

miłej niedzielki.

----------------------------
razem schudniemy
------------------------------------
papa

cześć

rybeczka znowu mamy tylko dwie minutki różnicy w pisaniu posta.

3 kg na miesiac to wcale nie jest taki zły wynik - chudniesz wolno ale skutecznie.
BEDZIE DOBRZE - DO LATA ZGUBIMY JESZCZE ŁADNYCH PARĘ KILOGRAMKÓW

Wyobrażasz sobie ????
listopad 3 kg
grudzień 1 kg ????????????????????? - bo święta. no chyba że bedzie żelazna ręka która nie pozwoli nam świetować po staropolsku.

styczeń 3 kg
luty 3 kg
marzec 3 kg

razem nam daje : ok 13 kg

tak wiec nie jest xle aby do wiosny i oby conajmniej 3 kg miesięcznie

papa miłej niedzielki

Hej :D
Jestem już po obiadku. Zostało mi jeszcze 200 kcal do zjedzenia więc zostawiam je na jakąś lekką kolacyjkę:)
Majamigo, Twój pościk nastawił mnie optymistycznie do odchudzania. Nie pomyślałam,że do marca rzeczywiście możemy tyle zgubić :D To jest na prawdę pocieszające.
Widzę, że w końcu sobię troszkę odpoczniesz. Strasznie się ostatnio zacharowujesz. Dobrze ci to zrobi. Bedziesz miała czas pożegnać się z męzusiem :D

Pozdrowionka dla wszystkich superowskich kobietek.
Papatki :D

majamigo! nie pomyslalam o tym... milego jutrzejszego wolnego dnia!
rybeczka! co zjesz na kolacje?

chcialam sie dzisiaj zmierzyc ale nigdzie nie moglam znalezc metra... ile kosztuje taki metr i gdzie go moge kupic???