cześć laleczki

gdzie sie podziałyście ????

u mnie ok

wczoraj ćwiczyłam 40 minut.

dzisiaj zjadłam kawałek sernika - pewnie jeszcze jeden zjem. ale co tam - niedziela.

miałam męczoącą i nie przespana noc. synus miał gorączkę - 39,2 stopni chyba grypsko bo bola go kości i wogóle wszystko - nie kaszle - więc napewno grypsko - cholera a dopiero dwa tygodnie siedział w domciu. i teraz znowu.

papa
laleczki
narazie - napiszcie coś do wiczorka.

papa