Witam

jestem , melduje sie troche mnie niebylo z roznych powodow lista ich jest dluga z cienieniem jest roznie ale jak jest zle mam kropleki ziolowe i po chwili juz jest dobrze (choc one sa wstretne)
A co do niemieckiego to im dluzej sie go ucze tym bardziej go nierozumie ale napewno bedzie dobrze .

majamigo: no troche powialo z Twojego postu takim melancholijnym nastrojem , ale to co piszesz jest prawda , w dzisiejszch czasach luszie urzadzaja sobie "wyscigi szczorow" pogon za wszytskim , rodzina - znajomi sa w TYLE .....
Hmm mam dziadka ktorego niezdazylam poznac , zmarl w tym samym roku co ja sie urodzilam , z opowiadan wiem ze byl wspanialym czlowiekiem ....niestety ja niemoge akurat w tym szczegolnym dniu zapalic swieczki na jego grobie , ale robie to zawsze jak jestem w polsce ... zawsze jak bylo mi zle siedzialam i rozmawialam z nim godzinami (czasami plakalam) --- dziwne ...moze dla kogos nawet i glupie
....i teraz tez rycze ...

Koniec majamigo zarazilas mnie ta nostalgia .....

Dietka narazie dobrze niewaze sie ale po ubraniach widac , ostatnio musialam kupic nowe spodnie bo moje wisialy na pupie i nowe sa o jeden rozmiar mniejsze


Pozdrawiam wszytskich i witam nowe kobietki ....

RYBECZKA - Gratulacje kilogramka

ok koncze zaraz wyjezdrzam na 2 dni , wiec mnie niebedzie ......pozdrawiam was cieplo