-
Asieńko u mnie dziś waga przeszła wszelkie oczekiwania ...59 :-( :-( ;-(
Wiem że przyczynił się do tego weekend (nigdy więcej takiego obżarstwa :-)) i @ Bo przyszłam wczoraj ale jestem zła na siebie...
Zaczynam akcję z liczbą której myslałam że już nie zobaczę...a jednak...
Ale walczymy...
Asia wiesz bardzo się cieszę, że znów się zobaczylyśmy :-)
Miłego dnia!!!
-
ZAŁOŻYŁAM NOWY WĄTEK
MÓJ NOWY WĄTEK
ZAPRASZAM
i pozdrawiam :D
-
Asiu cieszę się, że mogłam Cię poznać :P
Przyłanczam sie do twojej akcji choć powiem szczerze, że nie lubię liczyć kalorii, ale postaram się :P
Waga dzisiejsza 98,9 :oops:
-
Asiu, moja waga dziś znów zrobiła mi na złość. Nie ma jednak co płakać. Waga startowa - 65,8.
-
Waga z powodu @ bliska 64 :oops:
ale najwazniejsze to obwody, z którymi chcę zawalczyć - talia 77 i oponka 94cm :oops:
limit 1200, z ruchu na dziś - joga i aerobik po godzince :D
pozdrawiam
***
Grażyna
-
Dziękuję za wszystko :D :D :D :!:
http://www.edycja.pl/upload/kartki/345.jpeg
Tym razem Asiu bedę tylko sympatykiem akcji -zdrowie na więcej nie pozwala :!: :!:
-
1/42
1 DZIEŃ AKCJI
Witajcie Słoneczka
Dziś znów będzie ekspresowo.......................
Po pierwsze : w weekend odbyło się super spotkanie u Psotulki ( Psotulko jeszcze raz dziękuję ) ...................Dziewczyny naprawdę są świetne i mam nadzieję, że niedługo będzie okazja znowu się spotkać......................
Po drugie: internet w domu padł mi całkowicie ( chyba się zepsuł modem ), więc wygląda na to, że dostęp do forum będę miała tylko w czasie pracy.....................Będziemy się rozglądali za innym dostawcą, ale póki co musimy się zająć uporządkowaniem innych spraw.
Po trzecie : w weekend jedzeniowo naprawdę „poszalałam”...............Najpierw impreza u Psotulki ( nie chciałybyście widzieć tego uginającego się stołu ), potem impreza urodzinowo – rocznicowa u znajomych ( nie byliśmy długo, ale zdążyłam co nieco spróbować ), no i na koniec niedzielne pożegnanie z jedzeniem przed rozpoczęciem akcji ( największa głupota w moim wydaniu )...................No i waga dziś „piękna” – 65,20....................Jestem na siebie wściekła i w ogóle, ale postanowiłam nie płakać nad rozlanym mlekiem ( nikt mi przecież nie wkładał jedzenia do buzi ) , tylko w pełni się zmobilizować i zacząć zbijać tą okropną wagę....................Póki co czuję się grubo , ciężko i beznadziejnie...........................
Po czwarte : od jutra zaczynam aerobik ( nareszcie ) a od przyszłego tygodnia kurs tańca towarzyskiego......................
Po piąte : wszystkie uczestniczki akcji proszę o podanie wagi początkowej...................Jutro napiszę pełną listę uczestniczek........................
Po szóste : jutro postaram się napisać coś więcej o moich planach dietkowych ................W głowie poukładałam sobie już co i jak i teraz wystarczy słowa wcielić w czyn................Jutro wstawię też nowy tickerek.................
Dziewczyny wracam do pracy, bo zaległości rosną mi z minuty na minutę............
Trzymam kciuki za wszystkich biorących udział w akcji i życzę spadających kilogramków
Przesyłam buziaczki
Asia
-
asiu,
z wagą nic straconego :wink: na pewno masz dużo masz w tzw trzewiach :wink:
i szybko to z ciebie "wyjdzie" a wtedy na koniec akcji będziesz miała więcej kg na swoim koncie :wink: :lol: :lol: :lol:
ja już swoją wagę podałam :wink:
-
Asia waga wyjściowa u mnie to trudno stwierdzić.
Podam wage taką jaką mni pokazało u Uli.
Na zakończenie akcji wprosze sie do Uli na zważenie :)
Waga wyjściowa: 65,7 kg
Zakładam spadek 5 kg wagi do końca akcji.
Wymiary opisałam u siebie
pzdr
-
WITAJ ASIUNIA
POMYSŁ Z AKCJĄ BARDZO MI SIĘ PRZYPODOBAŁ, ALE JEST PROBLEM.
NIE WIEM CZY POZWOLISZ BYM RÓWNIEŻ DOŁĄCZYŁA DO AKCJI ,JEST PROBLEM BO ZNOWU WYJEŻDŻAM ZA 2 DNI .
NIE WIEM KIEDY ZNOWU BĘDĘ.MOGĘ OBIECAĆ ŻE BĘDĘ LICZYĆ KALORIE I ĆWICZYĆ.KŁOPOT BYŁBY CO TYDZIEŃ CI PODAWAĆ SPRAWOZDANIE , NIE MAM TAKIEJ MOŻLIWOŚCI.
WAGĘ BYM PODAŁA CI JUTRO RANO CHOC OBIECAŁAM ZMIENIAĆ SUWACZEK DOPIERO POD KONIEC WRZEŚNIA , NAPEWNO PRZYTYŁAM.
http://gloubiweb.free.fr/gifsA2/anim96.gif