Nie zaczynam od dzis, bo ćwicze i staram sie jesc mniej juz od tygodnia troche brak mi silnej woli. Za duzo mysle o jedzeniu! jak nie mam co robic, jakies chwile relaksu czy coś, to odrazu mi sie włącza sygnał... jestem głodna, cos musze przegryść. ;/ ale cóż. staram sie. Moje zycie zaczyna sie zmieniac od poniedziałku kiedy to własnie zaczełam biegac rano Nie chodziło o zrzucanie kalorii, ale o to, ze mam problemy z zasypianiem. Biegam od poniedziałku codziennie ze znajomymi o 6 rano. Jest super. To swietna zabawa i pozytywnie nastraja na cały dzien.
3majcie za mnie kciuki. chce zrzucic jakies 4kilo. mam nadzieje ze sie uda ;D pozdrawiam Asia z Katowic.