Kath i Triskell doszły do Was oba zdjęcia czy tylko jedno?
Wersja do druku
Kath i Triskell doszły do Was oba zdjęcia czy tylko jedno?
Julcyś dziękuję za zdjęcia - faktycznie - na nich nie widać z czego ty się odchudzasz :shock: :shock: Z kości na ości a z ości na proch :lol: :lol: :lol:
Buziaki przesyłam
Ula
Witaj Julcyk :)
Dziękuję za pamięć... Mnie też brzuch bolał z przejedzenia w sobotę. W zasadzie nie było to nawet przejedzenie, co przepicie (o rany, ale to brzmi :shock: ) Pozdrawiam i trzymam mocno kciuki za dietkę....
czesc...
no odchudzam sie bo wedlug mnie mam jeszcze troche tluszczu...
a poza tym przy wzroscie 182 cm odpowiednia waga to 70 kg a ja nadal [niestety] waze okolo 75!
weekend nic nie zmienil [chyba pogorszyl...]
wiec od dzis tydzien bez slodyczy. bo to one mnie gubily w weekend. i wzmozony ruch. zobaczymy jak to bedzie...
buziaki
Hi Julcyk, niestety każda z nas cos tam u siebie widzi, co jej nie pasuje. Ja jednak uważam, że masz wspaniałą figurkę i sama taką bym chciała mieć. :wink: Jednak skoro uważasz, że te 5 kilosków poprawi Ci samopoczucie, to pozbądź się ich jak najmniej boleśnie. Brak słodyczy z pewnością Ci w tym pomoże. Buziolce. :wink:
Jucyś, uda się :D
no pewnie, ze sie uda... z Waszym wsparciem:D
buziolce i miłego wtorku!!! czyli jutra:D
Dobranoc
OTO JA
w bliskim kontakcie
http://strony.aster.pl/rcudnok/kroni.../XP1010142.JPG
waszka fajne koniki:D
a ja sie zorientowałam, ze nie napisałam jak mi minąl dzień...
całkiem przyjemnie.
byłam na basenie [mimo przeziebienia... wychodze z założenia, ze jesli mam byc chora to bede, ale pozadnie wysuszyłam włosy i wzielam czapke, z gandzią...:D]
a jadłam dużo odchudzonej zupki i w miare ok jedzonko:D
niekoniecznie dietetyczne było pół kubka kakaa z maszyny i winogrona...
dobranoc
Zdjęcia doszły oba, śliczna z Ciebie dziewczyna i faktycznie szczuplutka :-) A ta Twoja koleżanka to tak często takie akrobatyczne figury ćwiczy? :lol:
Ściskam i życzę wytrwania w trzymaniu się z dala od słodyczy :)
julcyk...
zdjęcie doszło 1..
a wyłałaś dwa :?: :?
a jak z moim e-mailem :?: dotarł w calosci w końcu :?: czy wysłać jeszcze raz :?:
Kakao wzmacnia przy przeziębieniu. :wink:
Kath doszedł w całości:D
a które dostałaś? bo wlasnie tak mi sie wydawało, ze jakiś błąd się zrobił... dostałaś moją twarz tak? to Ci wyśle jeszcze całą mnie...
bella masz rację:D
To i mi wyslij cala siebie :D I twarz tez... a co... :!:
Dam maila na priv.
Dobrego dnia
shalala dziekuje za zmniejszenie zdjęć!
bylam na jodze:D kurcze jaka ja nie rozciągnięta jestem... ale to sie zmieni!!
milej srody Wam życze... ja jutro jak wpadne to na chwile. bo mam duzo nauki na czwartek...
buzka
http://galeria.cyfrowe.pl/p/7/c/14576.jpg
Julcyk pozdrawiam ciepło z zimnej Wawki:)
czy ja bym mogła też liczyć na foteczki?? mój adresik napewno masz:)
Julcyś buziaki przesyłam i nie daj się żadnym przeziębieniom!!
Kolorowych snów
Ula
Ach, chciałabym się kiedyś zabrać za jogę. Ale stopniowo, nie wszystko naraz, najpierw muszę sie poczuć pewniej w tańcu brzucha, bo nadal taki nieopierzony pisklaczek jestem w tej dziedzinie :)
Uściski :)
WITAM :!: FAJNIUTKO ZE BIERZESZ SIE ZA JOGE :!: SLYSZALAM ZE TO CUDOWNE CWICZENIA, NIE TYLKO DLA CIALA ALE I DLA DUCHA :) POWODZENIA, JA OD PON, WSKAKUJE CHYBA NA AEROBIC :)Cytat:
bylam na jodze:D kurcze jaka ja nie rozciągnięta jestem... ale to sie zmieni!!
czesc.
dzien ok.
wczoraj tez.
dobranoc.
Julcyś aleś się rozpisała :D :lol: :lol:
Boska jesteś!!!!!!!
buziaki ślę :D
Ula
Joga super, tyle że to nie spala, tylko jakby przygotowuje grunt pod ćwiczenia spalające :?
Tak się pochwalę, że z julcykiem w grupie jestem i "prężymy śmiało ciało" mata w matę :wink:
pozdrawiam
SUWACZEK PRZESUNIETY O KOLEJNE DWA KILOGRAMY
Przesyłam buziaki!!!
http://tasmaklejaca.blox.pl/resource/a_18.gif
Ula
nie poszlam na basen. teraz zaluje... ech!
Kochana, pójdziesz następnym razem :)
Uściski i miłego weekendu :)
przesyłam moc całusków i tego miasiazka :D
pzyganiesz go :?:
bo mi sie juz pólki uginaja po cieżarem pluszaków :mrgreen:
http://www.homespy.com/images/teddybear.jpg
Julcys milutkiego weekendu Ci zycze!!! :D Duzo zdrowka i slonka!!! :D
http://imagecache2.allposters.com/images/ROS/SPB421.jpg
Basen nie zając nie ucieknie, śmigniesz na niego następnym razem. Sympatycznego weekendu życzę, trzymaj się. :wink:
http://www.plfoto.com/zdjecia/763058.jpg
czesc!
wczoraj zjadlam jaski [takie slodkie platki] i pol kinder bueno... moj tydzien bez slodyczy okazal sie 5 dniami...
dzisiaj sie mierzylam. centymetry polacialy... jutro podam razem z waga.
ogolnie powoli zaczyna mi byc coraz trudniej. ale nie moge sie lamac. wszystko dlatego, ze siedze w domu...
kath dzieki za pluszaka. ja wszystkie misie kocham:D
Hi Julcyk, spróbuj od poniedziałku pokonać swój rekord o jeden dzień, spróbuj dojść do 6 dni bez słodyczy, na zachętę podsyłam wspaniałego gościa. :wink:
http://www.plfoto.com/zdjecia/764181.jpg
Udanego nowego tygodnia :D
http://kartki.onet.pl/_i/d/samolot.jpg
Buziolki
***
Grażyna
p.s. Dzięki za wizytke i radę :D Widuję Cie od dłuższego czasu , ale nie mam czasu żeby przeczytać cały Twój wątek :cry: Powodzenia :D
cześć...
z moja psychiką jest naprawde coś nie tak...
w niedziele jadłam, zeby jeść... aż do bólu brzucha!
na wadze dzis 75.6... bez zmian, a było już pieknie...
co zrobić? jak naprawić swoją psychike?
P.S.centymetry ladnie zlecialy, wiec zeby utrzymac tak musze ograniczyc jedzenie... koneic z wieczornym jedzeniem... nie jem po 9!!!
witaj Julcyk :)
jak ja juz tu u ciebie dawno nie bylam :oops: widze ze ciagle walczysz z tluszczykiem jak my wzystkie :evil:
http://content.123greetings.com/even...12-52-1042.gif
czesc...
wymairy podam jutro.
musze pogadac sama ze soba powaznie. i wziac sie za odchudzanie konkretnie. miesiac bez wykretow, bez obzarstwa, bez wpadek. po prostu porzadnie.
jestem do niczego:/ z wszystkimi sie kloce...
Nie jesteś do niczego - na pewno!!!!
Hi Julcyk, a co Ty za kiepski nastrój poderwałaś, kto Ci go sprezentował? Uszy do góry, jeden ładny dietkowy dzionek, i już humorek Ci się poprawi. :wink:
Miłego dnia, bez doła
sprawdzam, czy dół sobie poszedł:
http://strony.aster.pl/rcudnok/kroni.../XN1010007.JPG
cześć.
wymiary z niedzieli rano, kiedy jeszcze tak duzo nie jadłam... wiekszosc pomiarow powinna byc prawidlowa. tylko brzuch pewnie urósł... ale planuje go skurczyc...
piersi - 90
talia - 73
dol brzucha - 85
tyłek - 99
udo - 59
lydka - 37
ramie - 28 [1 cm w gore...]
ogolnie jestem bardzo bardzo zadowolona z wymiarow:D duzo mi zeszło przez 2 tygodnie...
dol minal czesciowo. siedze w domu a nie w szkole, bo w nocy obudzil mnie okropny bol brzucha i myslalam, ze bede wymiotowac. na szczescie obylo sie bez tego...
moj plan jak na razie to poswiecic sie sportowi a z jedzeniem ostroznie... dalej unikac bialej maki i cukru.
dziekuje za troske
Julcyku śliczne masz wymiary....podziwiam :shock:
Ja mam takie same....tylko...bagatela, prawie 20 cm mniej :lol: :lol: