-
Dzień słabości!!!! Pomóżcie
kolejny dzień diety i załamanie. Nie mogę już tak dłużej. Nie wytrzymuję już burczenia w brzuszku , a zjedzenie czegokolwiek powoduje u mnie okropne wyrzuty sumienia.
A tak byłam pewna, że tym razem się uda tymczasem nie potrafiłam nawet miesiąca wytrzymać.
Postaram się od jutra znowu rozpocząć walkę o własne życie, tylko ile czasu może walczyć człowiek.
Nie mam już do siebie siły, jestem niezdyscyplinowana .
POMÓŻCIE!!!!
-
powiedz na czym opiera się Twoja dieta?
mam nadzieję że sie nie głodujesz!
burczenie w brzuszku możesz uciszyć wodą niegazowaną...
JA
JOJO
waga około 85 kg.
-
skąd ja to znam...mnie też ciągle burczy w brzuchu....kurcze....czemu to takie trudne????
-
połaczenie sił
Hej!
Ja tez mam taki problem..wiec moze jakos sprobujemy razem przez to przejsc....ja bede tu wpadac i sprawdzac jak Ci poszlo a przy okazji napisz eo moich zmaganiach..moz ejakos sie zmotywujemy nawzajem..co Ty na to>K.
-
Alelliona, napisz więcej o swojej dietce, może jesz za mało?
Ja wymyśliłam sobie dietę opartą o wyliczenie białka/tłuszcze/węglowodany, jem 5 posiłków (ok. 1100-1200kcal), głodna nie jestem a waga spada (powoli, ale spada) Schudłam już 9,5kg Jeśli chcesz, chętnie napiszę mój przykładowy dzienny jadłospis
Pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki