-
Mam nadzieję, że masz rację z Wenus .
Jak robić pomiary? Przede wszystkim musisz mieć centymetr krawiecki, a jeżeli nie masz to od biedy sznurek i linijka . Więc tak: jeżeli chcesz mniej dokładnie to wystarczy zmieżyć obwód talii (czyli tam gdzie masz najwęższą część tułowia), obwód brzucha (czyli na wysokości pępka), potem biodra (najszersza część górnej części ud-chyba wiesz gdzie są biodra? )no i udo (musi być napięte-mierzysz w mniej więcej na środku uda) i łydka-też napięta i też na środku.
Jak bardziej dokładnie to: obwód szyji, ramion, cycków, nadgarstka, jw, i kostek
-
Mam nadzieje, ze uda mi sie spotkac z Wenus to moze tego pierwszego pomiaru dokonamy razem to sie naucze
Pozdro
Agata
-
Też mam nadzieję, że Wenus w końcu do nas wróci .
Ja dziś ładnie, chociaż jeszcze kolacji nie zjadłam, ale już czuje że będzie ok, bo nie mam żadnych pokus w lodówce .
Kupiłam sobie tran. Polecam i wam :P
I nie czuje jak rymuje
-
Nan, pisz mi tutaj ładnie co szamasz kazdego dnia to moze sobie cos pozgapiam Plis, plis :P
A wiec ja dzis tak:
- twarog chudy 100 gr+ 1,5 łyzeczki dzemu niskosłodzonego + łyzka musli bez cukru
-2 kawałki chleba grahama
-1 plaster chudej poledwicy z indyka
-poł plasterka sera light
-banan
-batonik corny
-arbuz
Mam nadzieje, ze przekroczyłam magiczna liczbe 1000 kcal bo sie nasłuchałam jakie to złe jak sie jej nie przekroczy;/
Czekam na Twoje memu
Pozdrawiam
Agata
-
Napisze co dziś zjadłam/zjem.
Śniadanie: pół paczki ryżu brązowego+serek wiejski 3%(150g)+10g. orzechów włoskich+ łyżka siemia lnianego+100g. sera białego
Śniadanie2: 200g. kefiru+15g. żelatyny=galaretka :P (może jabłko, ale nie jestem pewna)
Obiad: planuje: 200g. cukini+2 jajka (?)+ileś tam ile wyjdzie granulatu sojowego i nie wiem co jeszcze, bo nie wiem co z tego zrobić
Podwieczorek: hmm...może jajko jak na obiad nie zjem? Coś w każdym razie do zjedzenia na mieście.
Kolacja: Yyy...tuńczyk?Albo galareta bo mama zrobiła na moje kosteczki do tego kawałek chleba ;p
-
To teraz Ci juz nie odpuszcze
Masz takie fajne menu, ze bede Cie teraz codziennie meczyła,zebys mi pisała co jesz.
Bo ja to jakos tak mało pomysłowa jestem.
Ile to Twoje drugie sniadanko ma kcal i jak samkuje?
Ja swoje sparwozdanie zdam wieczorkiem.
Pozdrawiam
Agata
-
Podczytałam troszkę Wasz wątek.
Mam pytanie do Nantosvelty , czy jesteś zadowolona z wagi.
Ja miałam okazję kupić taką wagę za 200 zł ale akurat nie miałam wolnych pieniążków . Troszkę żałuje i coraz częściej myślę o zakupie takiej wagi. Chciała bym poznać Twoją opinię .
Pozdrawiam życzę wszystkim miłego dietkowego dnia.
-
Kompelsiaro: drugie śniadanie miało 153kcal, a jakie dobre tylko ja daje słodzik żeby miało jako taki smak .
Na obiadek zrobiłam pyyyszne danko: czyli: pomidor z papryką i cebulą usmażyłam na oleju, dodałam granulat sojowy już ugotowany i pełno przypraw,do tego kalafior iiii....pyyyyyyyyycha .
Grimko- waga za 200zł...no nie wiem co to za firma? Ja kupiłam b. dobrej firmy niemieckiej beurera, która normalnie kosztuje 300zł a ja kupiłam za 160 wraz z kosztem przesyłki, z aukcji allegro. Polecam i Tobie, bo kupisz 100x taniej.
Z wagi jestem zadowolona, na razie tfu tfu się nie psuje .
-
A jaki to ma smak?
Ja k kefir???
Ja mam własnie ten problem , ze pomidorow to nie rusze ...fuj ;/
A dzis było tak :
mleko szklanka 0,5 + 2 łyzki płatkow czekoladowych
dwie kromki chleba grahama
parówka
troszke ketchupu
makaron z sosem ( soso to ketchup i kiełbasa )
troszke arbuza
dwa cukerki kokosowe
Nie jestem zadowolona z makaronu i cukierków.
Ale wieczorem był 50 min spacerek.
Pozdrawiam
Agata
-
Zapomniałam napisac, ze w ciagu dnia było jeszcze 2,5 jabłka.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki