Wątek: Kawiarenka

o kurcze
ja jestem chętna!
pewnie, pewnie!!!!

ale czy będę na zlocie będzie zależało tylko od terminu, bo nadal mam zajęcia na uczelni (dziennej), pracę i kupę zajęć

ale jakby coś - jestem za - miejsce obojętne
pozdrówka
Jonka

Joneczko to napisz mi w prywatnej wiadomosci swoje dane - to wpisze Cie do tabeleczki uczestnikow - imie, nazwisko, nr gg i mail...Czekam

Ja tez jestem za !! Byloby bosko!! Zaraz ci Zabciu napisze swoje dane .

Uff...w końcu doszłam do końca kawiareńki :P, a męczyłam się pare dni .
Musze nadrobić straty:
prosze serniczek i czekoladę gorącą :P
Po drugie: bardzo chciałabym się z wami spotkać, ale zaczynam mieć niemiłe wrażenie, że jestem za młoda i bym się nie znalazła...

Nan no coś Ty !!!! Przecież nie masz 10 lat !!!

Ja poproszę dzisiaj jakies waniliowe cappucinko i wafelki orzechowe

Cytat dnia:

"A bad woman is a sort of woman a man never gets tired of "
("zepsuta kobieta należy do tego rodzaju istot,
których mężczyźni nigdy nie mają dosyć")
Oscar Wilde (Fingal O`Flahertie Wills, 1854 - 1900)

No tak, ale...no właściwie nie wiem co

Tak wracając do tematu erotycznego:
wiecie, może starą weteranką nie jestem, ale czy to nie dziwne, że nie mam żadnych fantazji erotycznych??

Poproszę malibu...dużo malibu Pan władza doprowadził mnie do granic wytrzymałości idę poczytać, może przestanę myśleć o tym wrednym życiu

Dobry wieczór,
ja tu pierwszy raz... i nie wiem czy tu obsługują takich leciwych tłuściochów, jak ja, ale zaryzykowałam. Przecież w pysk nie dostanę od kierownika sali, że mu klientelę straszę
A ja spokoja ludzia jestem , więc se siądne w kącie przy barze, wodę mineralną z cytyną zamówię i posiedzę , popatrzę....może czegoś nauczę, bo badzo ciekawe ludki tu bywają, co ciekawe poglądy mają i o nich rozprawiają.

No to jak nie polecę?

jado oczywiscie ze Cie nie wyrzucimy!
jestes tu mile widziana tak jak reszta dziewczynek;)
Nan ja jestem młodsza od Ciebie wiec sie niczym nie przejmuj rezerwuj pociąg i przyjeżdzaj na zlot;))

moze troszke marudze ale nie jedzmy do Zakopanego... tam jest strasznie drogo...