-
Dziewczyny :)))
Ja poproszę tylko soczek z ........ a niech będzie jabłkowy.... bo wczoraj trochę nabroiła... Wiem, że tu wszystko ")" kalorii ale nie chcę się rozpychać od rana :))
Nawet nie macie pojęcia jak się cieszę,że przyjedziecie do 3miasta :))) suuuper :)) zaczynam myśleć nad atrakcjami :)) oj... nudzić i siedzieć na miejscu to my naaaaapewno nie będziemy :))
Ewa - faktycznie masz suuuuper Tatę :))) ale ja jakoś wychowuję swojego chłopa.. tak od 12 lat... no i widzę efekty :) :))
Trzymajcie się cieplutko.... co ja mówię... toć tu klima działa :)))
-
Celebrianna skad tata wzial fiolki to nie mam pojecia, ale napisal, ze dal fiolki. A okazja przeciez byla, bo za pol roku bedzie 30 rocznica slubu :).
Co do pociagu to predzej on przeleci nie zatrzymujac sie przez Wrzeszcz czy Oliwe, ale nie wierze, ze sie w Sopockowie nie zatrzyma.
Teraz musze sie wziac do pracy i wcale mi sie nie chce.
A lody sa pyszne 8)
-
Ja proponuję abyśmy na stacji PKP we Wrzeszczu się spotkały-to jest bardzo blisko akademików na Białej.
To jest mała stacja i napewno się znajdziemy.
Co myślicie o mojej propozycji?
-
Na peronie we Wrzeszczu tez sie mozna zgubic :), ale to faktycznie zupelnie blisko do akademikow i najlepiej tam sie spotkac. I jak przenocuje u siostry to bede miala 10 min. na peron :)
-
A ja 30min-bo z domu do tramwaju ma7min, jechać tramwajem następne 7-10min i dojść na peron 7min-ale chcę z Wami sięspotkać i napewno się nie zgubimy!!!
To o której - witamy towarzystwo?
-
Oskubana, dziewczyny będą musiały nam podać dokładne godziny przyjazdu... i wtedy jakoś zaplanujemy odbieranie :))) już się cieszę :)))
a może zrobimy sobie jakiś śmiesny znak rozpoznawczy co??? ale fajowsko :)))
-
ej... a może my też z domu wybędziemy i z nimi przenocujemy :))) ?????
-
To mój mąż byłby najszczęśliwszym męszczyzną na świecie a w domu byłby burdel-przepraszam za słowa.Niestety mogę być nawet nad ranem w domu ale muszę wpaść.
Ale my się znamy to będziemy razem witały, a te ślicznotki to nie które mi zdjęcia wysłały to też je poznam a inne to z karteczkami!
-
Dobre :))) z napisem "ZLOT ODCHUDZAJĄCYCH SIĘ CZAROWNIC" :)))
albo "ZLOT SZCZUPŁYCH INACZEJ"
:wink: :wink: :wink: :lol: :lol: :P :P :wink: :wink: :) :D :lol: :lol: :lol:
-
Ja bede sie musiala jakos w wami tez skontaktowac i chetnie dolacze to komitetu powitalnego.
Poza tym strasznie sie wlasnie objadlam :oops: ale nie zgadniecie czym: owocami morza. Zjadlam tego chyba z pol kilo wszystkiego: kraby, salatka z krewetkami i malzami, sledzie, lososie i pstragi. Do tego zadnych sosow tak na wszelki wypadek nie wzielam choc musialam wziac grahamke zeby czyms zagryzc i teraz umieram i mam ochote na chlebek. Pocieszam sie tylko, ze to wlasciwie prawie samo bialko i odrobina zdrowych tluszczow.
Wiec ja na razie poprosze szklanke wody mineralnej, bez bombelkow, ale za to z cytrynka
Ewa