Wątek: Kawiarenka

Celebrianko wpadłam tylko na chwileczkę , żeby przesłać Ci buziaczki i życzyć miłego dnia. :P :P :P :P :P :P :P

Kochana Agatko - pewnie już Cię nie ma w pracusi i nie wiesz, że forum juz działa
Przesyłam Ci moc buziaczków !!!!!!!!!!!!!

Pozdrawiam środowo i przedświątecznie

Tu mnie jeszcze dziś nie było

Dzisiaj dałam w ładnych, ozdobnych pudełkach pierniczki - koleżance z pracy i mojej bezpośredniej szefowej, czyli Głównej księgowej (która jest moja matką chrzesną )
Odezwała się przed chwilą córka tej koleżanki, że pierniki śliczne, smaczne, ale twarde jak cholera, ale że i tak sobie takie upiecze

Buziaki
Ula

Hej słoneczka kochane!!
Parę dni bez Was i już świruję!!
Ale na szczęśćie dietka już działa (kulawo, ale przynajmniej działa)
Asiu - czy jestem laseczką, nie wiem, ale wiem, ze dobrze się czuję Właśnie o to walczyłam. Tobie tez się uda, jeśli tylko naprawdę będziesz tego chciała i bedziesz cierpliwa. Radzę zacząć od "po świętach" - ja zaczęłam od "po wielkanocy"...bo w trakcie takich imprez przy stole odchudzac się jest ciężko i tylko niepotrzebnie się stresować. Ale po - jak najbardziej! To do dzieła.
julcyku - już pewnie odpoczywasz od szkoły - ale ci fajnie- ja jeszcze dziś w pracy, a potem święta - szkoda, ze takie krótkie , ale gdyby byly dłuższe, to byłoby więcej pokus jedzenia!
Bike - mój K też ma urlop, ale przyjechał do nas jego brat i niestety zajmowali się czymś innym niz sprzataniem ale dziś K. posprząta a ja będę piekła makowca... hurra!!
Dobrze, że jutro nie pracuję, bo zrobię sobie poranek tylko dla siebie: peelingi, maseczki itp. A co! No i rowerek, żeby spalic choć trochę przed kolacją... Nie martw się Bike - nie zostawię Was... przede wszystkim to forum dla mnie jest miejscem spotkań z fantastycznymi osobami a nie środkiem do odchudzania. Nie pozbawię się tej przyjemności
(k)Uleczko - widzę, ze pierniczki, choć twarde, robią karierę Cieszę się, mogłyby być jednak trochę miększe A lukrowałam je z jednej strony gotową polewą do ciast. Siurkałam takie esy-floresy - całkiem ładne! Dziś dla odmiany piekę makowca... mam nadzieję, ze twardy nie bedzie, bo wtedy zaprzestanę piecznia A jak twoje kruche ciasteczka na imieniny męża? Robiłaś?
Żabciu - juz jestem. Dziękuję za interwencję u moderatorów!!! To pewnie z twojej inicjatywy zadziałało tak szybko!!! Ciesze się niezmiernie, bo bardzo mi brakowało dietki i Was!
Wszystkim Wam kochane moje życzę miłych, radosnych Świąt, nie całkiem leniwych, rozrywkowych, nie za stołem, bez plastikowych napojów, z uśmiechami na twarzy, z pysznymi smakołykami, z fajnymi prezentami...
Pamiętajcie - święta sa raz w roku! Nie stresujcie się!! Do diety mozna wrócić po świętach!
Wszystkiego najfajniejszego!!!

Agatuś, odezwij się do mnie GG, bo nie mam w domku Twojego numeru i nie mogę Cię znaleźć

AGATKO - WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO, DUŻO ZDRÓWKA, SPEŁNIENIA MARZEŃ!!!
DUŻA BUŻKA I DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINKI U MNIE

Zamieszczone przez Oskubana

AGATKO - WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO, DUŻO ZDRÓWKA, SPEŁNIENIA MARZEŃ!!!
DUŻA BUŻKA I DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINKI U MNIE

Agatko
ja tez Ci życzę spełnienia marzeń...
no i zapraszam na mój wątek

Witaj Agatko.
U mnie mały sukcesik . Ponad 1 kg mniej. Bardzo się cieszę . To jest dobra motywacja do dalszej dietki. Ja też dzisiaj robię makowieć i makówki ( popularne na ślasku.) Pycha, ale bardzo kaloryczne. A jutro jakieś sałateczki, rybkę po grecku, same smakołyki. Trudno się bedzie na to nie skusić. Ale święta są raz w roku, więc nie warto się stresować.

Agatko życzę Ci :
Gwiazdki najjaśniejszej, choinki najpiękniejszej, prezentów wymarzonych, świąt mile spędzonych, karnawału szalonego, roku bardzo udanego .

Pozdrawiam i przesyłam buziaczki
:P :P :P :P :P :P :P :P

Z okazji Świąt Bożego Narodzenia
wielu głębokich i radosnych przeżyć,
wewnętrznego spokoju, wytrwałości i radości
oraz błogosławieństwa Bożego
w każdym dniu nadchodzącego Roku !!!

Kochanej Agatce - Ula :P