Wątek: Kawiarenka

Witam ,
wpadłam życzyć miłego dzionka!
Buziaki

Hej kochaniutkie!!!Dla wszystkich dziś gorąca herbatka z cytrynką i pomarańczą na orzeźwienie przedsylwestrowe a do tego sałatka owocowa... leciutko, nie za słodko, przyjemnie.
Wpadłam tylko na chwilkę, bo jak napisała Aniffka, realizuję swój plan PP czyli Pure Professional, czyli robię jak dziki osiołek w pracy, zeby nikt nie mógł się mnie czepiać jak przed świętami. Szefowa była wczoraj w siódmym niebi, ze zostałam po godzinach, mam nadzieję, ze dziś nie bedę musiała.
Asiu - jak było na spotkaniu z psiółką?? Smakowało piwko??
Ewciu - a u ciebie na ilu się skończyło? Ja tam za piwkiem nie przepadam, ewentualnie 2 pierwsze łyki są pyszne , a resztę oddaję K. Wogóle za alkoholem nie przepadam, chyba, ze jest to Martini Bianko albo jakiś likier - np: Baileys.Wogóle jakoś się tak porobił, ze ostatnio na imprezkach domowych prawie nikt nie pije Tato mówi, ze schodzimy na psy
Aniko - cieszę się, ze tu wpadłaś i dziękuję za miłe słowa. To dla mnie naprawdę ważne, gdy mogę komuś pomóc. POczytałąś sobie o SB?? I co?? Zdecydowałaś się??
Julcysiu - a jak tam twoje dietkowanie, czy wczorajszy mleczarz zadziałał?? Jaki masz dziś humorek??
BIke - ja wczoraj po callaneticsie w łazience po prysznicu też tańczyłam sobie trochę, właśnie taki wariataniec - głupawka mi odpaliła, ale ja zawsze tak mam, gdy wcześniej dużo pracuję. Dziś rowerek! A z sylwestrem właśnie się zastanawiam, jak to będzie, pewnie na ostatnią chwilę coś wymyślimy i znając życie, będzi elepiej niż na planowanych balach. A co Wy bedziecie robić?
Żabciu - cieszę się, że u ciebie też dietkowo! Dla ciebie cola light. Ona jest dobra, gdy się chce na gwałt coś słodkiego, bo można wypić listr, zasłodzić się i tak to będzie tylko 2 kcal!!
Uleczko - fajnie, że wpadłaś. I jak ci się podoba nasza akcja???Przyłączysz się??
Marti - ja ciebie też cieplutko pozdrawiam. Trzymam za ciebie cały czas kciuki!!!

Kochane, wybaczycie mi, jeśli się okaże, że nie wpadnę dziś na wasze wąteczki???
NAprawdę mam uwranie tyłka
Może w przerwach między zadaniami mi się uda...
Całuję herbatkowo!!!

Hej Agatko - trochę poczytałam, no ale nie za dużo, bo późno się za to wzięłam no ale nadrobię to szybciutko, na pewno!!

Słonko - pytałam już u Motyliska - bo Marti dała mi do myślenia - ja przez cały styczeń nie będę mogła zjeść nic co ma mleko - i Marti uważa, żebym nie brała się wtedy za SB, bo to może mi zaszkodzić na zdrówku - co o tym sądzisz?? Będę wdzięczna za opinię. Chcę się odchudzić, ale na pewno nie kosztem zdrówka..

Celebriannko - życzę Ci miłego dnia w pracy powinnam wziąść z Ciebie przykład i ostro pracować, ale to chyba dopiero od NR.. bo teraz to mam lenia.. i wolę sobie polatać po forum, po internecie...
POZDRAWIAM, TRZYMAJ SIĘ!!! Ania :P :P :P :P :P

Celebriannko dziekuje za kawusie i sałatke owocową... pyszna!!!
wczorajszy mleczarz przeleciał... czuje się lżejsza:)
no a dzisiaj normalne jedzonko a ograniczonych ilościach:D
na obiad mam sałatke wiosenną... moja siostra sobie zarzyczyła... tylko, ze ona jest z majonezem więc sama nie wiem...

buziaki

Aniu - tak się zastanawiałąm nad Twoją sytuacją. Lekko nie masz. Skoro nie możesz jeść białka mleka, to zostają ci faktycznie warzywa, owoce i mięsko, no i kasze, ryże...Myślę że z tego też można ułożyc ciekawy jadłospis. Szkoda tego nabiału, bo on naprawdę potrafi zaspokoić głód na długo. Poszukaj dań wegetariańskich, jedz mięsko, owoce... na śniadania pieczywo chrupkie z miodem albo dżemem, albo kanapki z ciemnego pieczywa z wędliną chudą, na lunch - więcej warzyw - może surówki, na obiad jakieś mięsko z górą surówek + niezabielana zupa, na kolacje - rybki, np: wędzone... poszperaj w dietach z gazet, dopasuj dania do siebie...
Dobra, to była krótka przerwa w pracy...
zmykam dalej rysować...
P.S. Przed chwilą leciała fajna piosenka "nienawidzę szefa"...hihihi

Julcyś - pisałyśmy razem - możesz zjeść z majonezem , ale w miarę niedużo...
Fajnie, ze mleczarz się udał!
uuuu.... lecę rysować... jak ten czas leci...

Właściwie to nie zdążyłam poczytać padałam na pysio i poszłam lulać. Ale poczytam, nie dziś to jutro
Pozwodzenia Wam życzę
Buziaki
Ula

Witaj Celebrianko.
Ja też jestem zawalona robotą i dopiero teraz weszłam na forum.
Na piwku z przyjaciółką było fajnie. Powspomonałyśmy z rozrzewieniem stare czasy ( to jest moja przyjaciółka z liceum ) i popsioczyłyśmy na obecne.
Ja jeszcze jutro jestem w pracy i rano w piatek wyjeżdżam. Marzy mi się puszysty śnieg, bo jadę w niskie góry , ale chyba nie ma na to co liczyć. Zresztą ważne , że sobie odpocznę.
Pozdrawiam Cię cieplutko i życzę miłego dzionka.

Cześć Agatko!

Ale pyszna ta Twoja sałatka mniam mniam
U mnie dalej dietkowo, choc waga stoi jak uparciuch na 94, 5 kg, ale w sumie to zrozumiałe po świętach, no i przed okresem. Dobrze, że nie sakcze do góry :P
Dzisiaj mam troszkę spraw do załatwienia, ale napiszę jeszcze wieczorkiem.
Życzę Ci miłego dnia i obyś nie musiała dzisiaj zostać po godzinach

Zamieszczone przez Mala.Zabcia

obyś nie musiała dzisiaj zostać po godzinach

no właśnie - też Ci tego życzę