-
hihihi!
Widzę, ze wszystkie mamy dość jedzenia! i dobrze!
(k)Uleczko - proszę jeśli chcesz to dla ciebie kapuśniaczek - leciutki.
KaMciu! - masz rację - Sylwester to dobra motywacja! Ja się za bardzo nie przejmuję, bo będę go spędzać w domu, ale i tak trzeba dobrze wyglądać, bo jak w Nowy Rok tak przez cały rok!
Aniffko - wiesz co?
Ty wiesz co!!!
No jakże by inaczej!!!! Razem to razem - nasz los jest identyczny, więc nie widze innej możliwosci,jak to, zebyśmy razem osiągnęły wymarzoną wagę!!!
Asiu - ja schudłam ok 12 kilosków przez jakieś 3,5 miesiąca ( wiosną i latem) a potem przybrałam nieco (w październiku). Od listopada waga spadła mi z 58 do 52. Najlepiej odchudza się średnio 1 kg na tydzień a u mnie wychodziło to jakieś 3 kg na miesiąc. Lepiej powoli i skutecznie (czyli na dłuuugo) niż szybko i tylko na chwilkę.
Kasiu - wiem, zę Tobie święta nie upłynęły tak jak chciałaś, ale nie poddawaj się. Wszystko się ułoży. Całuski!
Buziolki, kochane!!
-
Dziewczynki, czy mozecie się dostać do swoich dzienniczków? U mnie działa tylko forum, nie mogę wejść na stronę główną dieta.pl, naciśnięcie ikonki "dzienniki" nic nie daje. U was też nie działa?
-
U mnie działa.
Aniffko, nie mogę włączyć GG, bo znowu mam nowy komputer i jeszcze nie do końca skonfigurowany. Szef poprosił, zebym dziś jeszcze nic nie instalowała.
Dlatego moge być tylko na forum...może jutro zainstaluję gadulca
buziaczki gorące, mój kochany zawodniku!!!
-
U mnie Agatko też już zaczęło przed chwilunią działać
Jessssu, jak ja wytrzymam bez mojego Miszcza na GG? Nio ale muszę być twarda, musi wystarczyć forum!
-
Hej Agatko - wpadłam do Ciebie żeby i tu podziękować Ci za Twoje rady, doświadczenia i że jesteś!!!!!!!!!!!!
A jesteś WIELKA (DUCHEM OCZYWIŚCIE
)
MIŁEGO DZIONKA!!!!!!!
-
Hej Anika!!! Rozbawiłaś mnie!
Pozdrawiam Cię ja i mój WIELKI DUCH
Aniffko, też bym z tobą pogadulcowała
Twój Miszczuniu!
-
Hej Agatko
...
już jest po świętach, wracamy do swoich dietek i ćwiczonek prawda
...
ja dziś sobie zaplanowałam na wieczór niezły wycisk, potańczę sobie i poćwiczę
...
pozdrawiam cieplutko
ps
skoro Ty masz dziś "mleczarza" i kapuśniakiem też nie pogardzisz to mam tu dla Ciebie idealną propozycję
:
-
WPADLAM AGATKO PRZYWITAĆ SIĘ POŚWIĄTECZNIE
AGATKO JAK JA CI ZAZDROSZCZĘ ŻE TOBIE TYLKO 1 KG ZOSTAŁ...MNIE NIESTETY NIE UDAŁO SIĘ DO KOŃCA ROKU POZBYĆ TYCH PARSZYWYCH
CENTYMETRÓW ALE PONIEWAZ OPTYMISTKA JESTEM TO CIESZĘ SIĘ ŻE CHOĆ CZĘŚĆ WALKI JEST ZA MNĄ 
UFFF 
-
Cekebrianna kochanie. czy moge się przyłączyć do Ciebie i Aniffki? strasznie podobają mi się wasze zasady:)
no i potrzebuje wsparcia. żeby ktoś osobiscie nakrzyczał na mnie, albo pochwalił...
z góry dziekuje:D
JA
JOJO

waga około 85 kg.
-
Hej słoneczka!!!
Julcuś, oczywiście, ze możesz. Zapraszam na wątek Aniffki, bo tu raczej będę sobie fantazjowała na temat zakazanych smakołyków, a to może być zgubne dla diety... ale u Aniffki akcja ostro ruszyła!!
BIke - To mleko po prostu mnie zwaliło z nóg!!! Od razu przypomniał mi się dowcip o krasnoludkach, kwaśnym mleku i ogórkach kiszonych
Połączenie wybuchowe... ale dobre na odtrucie słodyczowe po świetach
Cieszę się, że i ty zaplanowałas na po świetach większy wycisk. W grupie raźniej. Ale to w końcu dla nas normalka, nie?
Ewciu - Widzisz, moich centymetrów zostało jeszcze.... hohoho i jeszcze trochę. Ale to nie jest sparawa pilna. Twoim wzorem pozbędę się ich powoli i skutecznie. A na wagę po świętach nie wchodziłam, żeby sobie humoru nie psuć. Zważę się w piątek, do tego czasu waga powinna być w normie. Poza tym nie chcę zrzucac więcej kilogramów niż 52. Gdy już do nich dojdę, wezmę się za centymetry
A Twoje centymetry też zejdą - powoli acz Skutecznie, nie?
Z tymi ostatnimi jest najgorzej , dlatego tak wolno ich ubywa. Ale ubędzie, zobaczysz!
A dziś w kawiarence biały ser i jabłka!!! i cynamon!!! I basta!!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki