Strona 97 z 225 PierwszyPierwszy ... 47 87 95 96 97 98 99 107 147 197 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 961 do 970 z 2250

Wątek: Kawiarenka

  1. #961
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Z tego co wiem tłusty czwartek jest za tydzień, całe szczęście moja siostra deklaruje, że nic nie robi, bo jej faworki pobijają wszystko w smaku i kaloryczności

  2. #962
    Celebrianna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2004
    Mieszka w
    Oleśnica
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hihi... zgadza się, jest za tydzień, ale wtedy już zrobię prawdziwe faworki i pączki... nie tylko wirtualne... to miała być przygrywka!
    Wczoraj miałam totalny młyn w pracy. Wyrobiłam chyba 300 % normy, dziś będzie podobnie, więc zaraz zmykam... jeszcze tylko wyjmę z piecyka ciasteczka orzechowe z kawałeczkami czekolady... dziś kawiarenka przeniosła się do drewnianej chaty w górach, gdzie szyby są zaparowane, a na kominku płonie ogień... usiądźcie wygodnie i delektujcie się ciasteczkami i gorącym kubkiem kakao!!!

    Miłego dnia!

  3. #963
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie

    Witaj Agatko ...
    już siadam, a można na tym wolnym zydelku przy samym kominku ...
    poproszę o ciasteczko i kubek kakao ...
    skoro "tłusty czwartek" jest za tydzień, to już dziś wyspowiadam się z dwóch pączków które zjem na pewno ... dieta, dietą a ja pączki i tak zjem i to wcale nie wirtualne ... a wieczorem sobie poćwiczę dłużej i potańczę bardziej ekspresyjnie niż zazwyczaj i już, po kłopocie ...
    a muszę się pochwalić, że w realu upiekłam wczoraj wieczorem bułeczki drożdżowe z rodzynkami, wyszły pyszne ... próbowałam dziś na śniadanko, mniam ...
    polecam, jeśli chcesz przepis to tylko daj znać...
    pozdrawiam ciepło

  4. #964
    asia0606 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam Celebrianko.
    Widzę, że masz dużo pracy.Ja też poproszę ciasteczko ( ale tylko jedno ) i pyszną kawusię. A wczorajsze faworki były pyszne. Powtórka będzie za tydzień w czwartek.
    Jeszcze ttylko 4 i pół godzinki i zmykam do domku. Chyba sobie w ten weekend poleniu****ę .
    Życzę Ci kochana Celebrianko przemiłego wekendu.
    Całuski
    Pozdrawiam

  5. #965
    Celebrianna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2004
    Mieszka w
    Oleśnica
    Posty
    0

    Domyślnie

    Oczywiście, że chcę. Ja piekłam w sobotę bułkę drożdżową jedną długą - ciasto było za rzadkie na małe bułeczki. Była pyszna - za pyszna, zjadłam ją prawie całą...
    W tłusty czwartek też zamierzam trochę pojeść, a co!
    Fajnie tu na tym zydelku... a śnieżek tak wesoło pada... i pachnie palonym drewnem w kominku...
    eh... nie chce się wracac...

  6. #966
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie

    PRZEPIS NA SŁODKIE BUŁECZKI DROŻDŻOWE:

    Skladniki:

    mąka - 1 kg
    drożdże - 70 g
    mleko - 500 ml
    masło - 100 g może być Kasia
    cukier - 200 g
    jajka - 3
    sól
    2 łyżki rodzynek
    --------------------------------------------------------------------------------
    Sposób przygotowania:
    Drożdże rozetrzeć z 1 łyżką cukru, zalać połową ciepłego mleka, dodać 200 g mąki, wymieszać, przykryć i odstawić rozczyn na 1/2 godziny w dobrze ciepłe miejsce.
    Jajka ubić z cukrem. Razem z pozostałą mąką i mlekiem dodać do rozczynu, posolić, wymieszać i dokładnie wyrobić ciasto.
    Dodać rodzynki.
    Gdy będzie gładkie, wlać roztopione i przestudzone masło, ponownie wyrobić i odstawić na 40 min w ciepłe miejsce.
    Po tym czasie wyrobić ciasto (2-3 minuty).
    Uformować bułki, ułożyć na posmarowanej tłuszczem i posypanej mąką blasze i ponownie odstawić do wyrośnięcia w ciepłe miejsce.
    Wyrośnięte bułeczki można posmarować rozmąconym białkiem, są wtedy lśniące i rumiane.
    Piec około 25 minut w temperaturze 180 C

    To wszystko wygląda na trudne, ale nie jest, naprawdę ...
    a wychodzi ok 30 pysznych i zdrowych bułeczek

    SMACZNEGO

  7. #967
    Guest

    Domyślnie

    Hejka

    Mi po głowie także chodza karanawłowe wypieki, ale jakoś na razie udaje mi sie ominąc je z daleka ale idze coraz gorzje jak poczuje zapach świerzych poćzaków lub faworów......jadę jutro do domku i mam nadzieje zę mama nie wpadnie na pomysł pieczenia jakiś przysmaków bo chyba będe musiała skapitulowac...a potem będe miec żal do siebie...echhhhhhh

    Dalczego nie moze byc tak, ze je się tykle ile się chce i nic się z człowiekiem nie dzieje


    A jak tam plany weekendowe??


    Ania

    Jakies imprezki, tańce, swawole??

  8. #968
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja kiedyś zrobiłam bułeczki a'la Montignac, chciałam je do szkoły zabierać...nie uratowały się , podobno były dobre :P.

    Ja postanowiłam jedno (jak się uda będe wniebowzięta): w niedziele mogę sobie pozwolić na "coś", to może być baton, bułka słodka, czekolada (nawet cała- widzicie jaka liberalna jestem ) byle JEDNO coś. Czytałam, że dla użalającej się osoby radzono by wypisywała swe smutki przez 10min. dziennie a nie jak do tej pory cały czas o tym myśląc, więc ja może nie codziennie, ale raz w tygodniu poświęce czas na rozkoszowanie się słodyczami, które jak ogarnia mnie chętka kupuje po pare na raz (tu batonik, tu ciastecz,a bułka itp) więc jak zjem jedno, nawet najbardziej kaloryczne to nic się nie stanie.

    Prawda?

  9. #969
    SunAngel jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    hehe Nantosvelta z jaką nadzieją to napisałaś ... : " Prawda?? " no prawda,prawda ,nic sie nie stanie

    Witam dziewczynki Poprosze kawusię taką bez dodatkó,z dwóch łyżeczek ,musze sie obudzic bo dzien taki senny.... Musze rowniez poprawic sobie humor,bo dzis jest maraton "władcy pierscieni",3 filmy pod rząd,a wiec ok.10 godz w fotelu kinowym i niestety nie pojde ,bo nie mam kasy!!!! Jest mi potwornie smutno,bo zawsze chciałam isc na taki maraton,a jako sympatyczka fantasy,elfów,gnomów,krasnoludów i tym podobnych stworzen tym bardziej żałuje

    ohhh..juz kawka pachnie...juz mi lepiej....

  10. #970
    Celebrianna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2004
    Mieszka w
    Oleśnica
    Posty
    0

    Domyślnie

    SunAngel!!
    Ja miałam taki maraton, kiedy miałam jakies duże projekty do zrobienia - włączałam na kompie, słuchawki na uszy, a na ekranie robiłam projekcik...i 3 części leciały ciurkiem. Do tej pory znam całe sekwencje na pamięć... też jestem maniaczką tych klimatów. Silmarilion - moja biblia!
    Nan - dobre podejście - ja robię sobie zawsze bardziej wypasioną niedzielę: na śniadanie biały chleb i kakao (ze słodzikiem), normalny obiadek, coś słodkiego... jak wiem, że raz w tygodniu mogę sobie poszaleć, to łatwiej mi utrzymać rygor w tygodniu. Trzymam za Ciebie kciuki!
    Silveraniu!! - no, tłusty czwartek jest raz w roku, można sobie skosztować nieco.., a potem wzorem Bike i moim - "odpokutować" trochę na roweku albo w tańcu.
    Bike - przypomniałam sobie, że kiedyś robiłam już takie bułeczki drożdżowe, nie pamiętam, czy według takiego samego przepisu, ale pamiętam że były dobre, tylko nie za miękkie. Ale już wiem, że powinnam trzymac krócej w piekarniku - tak jak napisałaś.

    Życzę wam miłego weekendu
    Cmokaski moje kofaniutkie!!!

Strona 97 z 225 PierwszyPierwszy ... 47 87 95 96 97 98 99 107 147 197 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •