-
Cześć Dziewczyny!
Co do remontu to dopiero sie zabieram za sprzatanie tego pokoju, zrywanie tapet, ale najważniejsze to że już wszystko kupiłam prócz mebli! Dlatego teraz muszę znaleść chwilę i remont robić! A nie się obijać.
U mnie wczorajszy dzionek zakończył się spokojem. Dietka wczorajsza to wyglądała tak:
- 3 szkl kawy,
- 4 szkl herbaty czerwonej
- 1 prince pollo
- 2 jabłka
- 3 bułki
Dziś dzionek przywitałam już 2 szkl kawy i prince polem 1szt.
Muszę od jutra zakończyć powitanie dzionka prince polami! Znowu mogę przytyć!
A tego bym nie zniosła!
I jeszcze jedno-będę miała twisterka!!!!!
Złożyłam zamówienie i mam dostać na nadchodzące imieniny!Juz się nie mogę doczekać!
To będę traciła kalorie:
-na remoncie
- mycie okien
- twisterku
No w Andrzejki powinnam juz być ta szczupła i ważyć te 56kg?!
Buziaczki i piszcie co u Was!
-
Cześć.Widzę , że u Ciebie wszystko w porzadku.
Podziwiam Cię , że w taką pogodę , masz jeszcze siłę remontowac mieszkanie . Jesteś dzielną dziewczynką.
Pozdrawiam i zmykam do pracy.
-
Cześć Dziewczynki!Przygarniecie mnie do sowojej 'kasty'?Oststnio zaczełam nabietać masy i potrzebuję Waszego wsparcia żeby się pozbyć wypukłościMam w zapasie 6 kilosów z którymi czuję się fatalnie!!! Bardzo miła atmosfera panuje na tym forum,więc może się wcisnę z tym moim wielkim kuperkiem
Dzisiaj zaczełam dietetycznie bo od kanapek na razowcu z chudym serkiem.
Oskubana zazdroszczę Ci własnego gniazdka-też bym chciała.W jakich kolorach będzie?
Ja osobiście jestem zwolenniczką ciepłej tonacji,ale każdy ma swój gust i pomysły.
Trzymajcie się cieplutko/Gośka
-
Cześć Dziewczynki!
Asieńko - pracuj pracuj! Pamiętaj że Andrzejki już nie długo! Idź już widokówki wybieraj!
Gwiazdeczko - fajnie że do mnie wstąpiłaś! 6kg masz za dużo to tak jak ja!Już zgubiłam 13 to sobie wyobraź jak pulchna byłam !
Nie mam swojego gniazdka, jestem mężatką od 2 lat i mieszkamy u mojego taty, a raczej mieszkaliśmy bo od ponad miesiąca mieszkamy osobno i mój mąż stara się i załatwia mieszkanie 2 albo 3 pokojowe i postawił sobie cel że ma na to czas do czerwca, czyli do czerwca będziemy pseudo razem.Niestety jak to w różnych związkach są upadki i wzloty ale my to osobne życie uważamy że to jest dla nas dobre aby się mocniej kochać.
A remontować będę pokolei pokoje u taty bo to jest domek jednorodzinny i niestety dawno tam się nic nie zmieniało , a mnie energia rozpiera więc zabieram się za remont. Kupiłam dywam jasny w słonie z trąbami do góry, tapetę jasny beż. Mam zamair kupić jasne meble i pokój będzie gotowy do wynajmu.Ale dość o mnie! Napisz coś więcej o sobie. Jak dietkę stosujesz? Idą święta i wiem że mi napewno będzie ciężko zgubić trochę kilogramów ale muszę. Założyłam się z Asią i nie można przegrać. Ja osobiście polecam dietkę bikini.
Pozdrawiam mocno - buziaczki
-
Dzięki za ciepłe przyjęcieJa mam lat 25 studiuję w Warszawie i mieszkam w wynajetym mieszkaniu.Ty przynajmniej masz perspektywę swojego mieszkanka(byle do czerwca.Macie racje,że taka rozłąka powinna jeszcze bardziej zcementować wasz związek.Ja mieszkam z chłopakiem który mi się jeszcze nawet nie oświadczył Mam 173cm wzrostu i ważę 61kg.Nie jest to może koszmar,ale marzę o 55kg.Zle się czuję z tyi zbędnym balastemi.W wakację ważyłam 57 i było fantastycznie,dlatego wiem co teraz tracę!(doskonałe samopoczucie).Wszystkie ciuchy lezały świetnie,nic mnie nie opinało i nie wylewało się.Lubiłam patrzeć na swoje odbicie w lustrze.Teraz to mi się nawet nie chce przebierać w piżamę,bo muszę oglądać to sadełkoWiem,że już niedługo to się zmieni.Razem damy radę!
Stosuję dietkę 1000kcal z naciskiem na niejedzenie po 17-stej,5 posiłków dziennie w tym dwie przegryzki typu owoc.Kupiliśmy też z moim Kochaniem rowerek stacjonarny.Przez całe wakacje jeżdziłam 4*w tyg po 45min.i było mi z tym cudownie.Od momentu kiedy przestałam jeżdzic przestałam też dbać o siebie.Dlatego wracam do dawnych zwyczajów.Wydaliśy na niego 900zl,ale było warto.Jest to wielka kolumbryna ale ma cos w rodzaju kołek i można go przetransportować do drugiego pokoju przed TV.Poza tym jest bezszelestny a uwierz mi,że wiem co znaczy jeżdzic na hałaśliwym-człowiek nie słyszy własnych myśli i zastanawia się kiedy przyjdzie sąsiad z awanturąW każdym razie to był mój najlepszy zakup jaki w życiu dokonałam.
Założe się,że pokoiki będą śliczne i tata zadowolony.Zastanawiam się tylko czy to Ty własnoręcznie położysz tapetę czy wynajmiesz fachowców.Jeśli sama to podziwiam i życzę powodzenia
-
WITAM KOLEŻANKI.
KASIU, CO U CIEBIE?
JA MIAŁAM OSTRĄ PRZEPRAWĘ WEEKENDOWĄ.
NO I NIE MOGĘ KONTYNUOWAĆ MOJEJ DIETKI NIESTETY. ALE CHCIAŁABYM ZOSTAĆ NA TYM POZIOMIE NA KTÓRYM JESTEM. JAK TO ZROBIĆ?
CZY WYSTARCZY SIĘ NIE PRZEJADAĆ, NIE JEŚĆ PO 20 I ĆWICZYĆ 2 - 3 RAZY W TYGODNIU LEKKĄ GIMNASTYKĘ PO 30 MINUTEK?
WIEM ŻE MASZ WIĘKSZE DOŚWIADCZENIE NIŻ JA DLATEGO PYTAM. JA CIĄGLE SOBIE DIETKOWAŁAM, OGÓLNIE NA POZIOMIE 1000-1100 I MYŚLĘ ŻE JUŻ RZECZYWIŚCIE WYSTARCZY. BĘDĘ MUSIAŁĄ OCZYWIŚCIE PIELĘGNOWAĆ TE MOJE UDZISKA BO ONE SĄ MOJĄ NAJWIĘKSZĄ ZMORĄ. ZAWSZE CAŁA WODA MI SIĘ W NICH GROMADZI I NIE WIEM DLACZEGO. YHHHH.../
POMÓZ JAK MOŻESZ;
POZDRAWIAM CIEBIE SERDECZNIE I ŚCISKAM MOCNO
-
Cześć Dziewczynki!
Gwiazdeczko dziękuję że więcej o sobie napisałaś. Ja mam 27 lat i 169 wzrostu i ważę 61kg! Zawsze ważyłam ok54kg, jak byś weszła na pierwszą moja stronę to byś wiedziła co ze na się działo i z moimi kilogramami. Dziś jak widzisz nie stosuję diety - rozleniwiłam się. Ale pamiętam o zasadach: nie jeść po 18. poćwiczyć dziennie chociaż 30min.
Ja mieszkam z tatą i bratem młodszym a tapetpwać to raczej będę sama albo mąż mi pomoże , ale nie wiem czy to będzie dobry pomysł, bo jestem uparta i wolę sama decydować i uwielbiam remonty, malowanie okien, kaloryferów i wogóle jestem taka że nawet koszenie trawy nie sprawia mi trudności. Cieszę się że Ciebie poznałam i będziemy tutaj razem się wspierały.
Shiz- widzę że dietak odpadła ale mam radę dla ciebie. Nie jestem znawcą ale powiem Ci co ja robię. Widzisz że z dietką u mnnie jest do bani ale nie jem po 18, na rowerku moim jeżdżę kilka razy w tygodniu przy jakimś filmie i czasami brzuszki robię ale najważniejsze dla mnie jest to urzywam balsamów i robię sobie codziennie prysznic przemienny ciepło - zimno. Balsam kupuję w ROSSMANIE i nazwy podam jutro. Rano smaruję wyszczuplająco-ujędrniającym po 9,90 a na noc na celulit. I to naprawdę pomaga. Nogi a raczej uda zrobiły się chudsze.
Na tym kończę i pozdrawiam Was moje słoneczka. Dziś zmykam z pracy szybciej. Zobaczymy się dopiero jutro!
Pozdrawiam
-
dzieki Kasiu,
JA TEŻ KUPUJĘ BALSAM W ROSSMANIE - ZIAJA TAKIE POMARAŃCZOWY, CUDOWNY MA ZAPACH.
NA DZIEŃ DZISIEJSZY WAŻĘ PODCZAS II DNIA OKRESU 52,5 KG;
PRZERWAŁAM BIKINIOWANIE PONIEWAŻ W SOBOTĘ I NIEDZIELĘ WYSKOCZYŁO MI 50.
RODZINKA NA MNIE NASKOCZYŁA, WIĘC NIESTETY NIE MOGŁAM. BABCIA I MAMA ZE ŁAZAMI W OCZACH NIE MOGŁY NA MNIE NIE ZROBIĆ WRAŻENIA.
WIĘC OK. WYSTARCZY, UDAŁO SIĘ I TERAZ CZAS NA STABILIZACJĘ EFEKTÓW.
ZOBACZYMY JAK MI TO WYJDZIE HI HI;
NAPISZ KASIU JAKI KREMIK STOSUJESZ.
ŚCISKAM PA
-
Witaj Oskubanko ... precz z prince polo ... wywal to świństwo, lepiej sobie zjedz jakiś pyszny owoc w to miejsce... pozdrawiam cieplutko
-
cholera chyba mam słabą wolę
Dzisiaj zbyt dużo tego dobrego - przesadziłam proszę o słowa otuchy, to takie ciężkie
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki