Hej Dziewuszki
Dzis wszamalam sobie:
*sniadanie: salatka (ta z wczoraj bo jeszcze jej nie moglam dokonczyc )+wedlinka +herbatka z cytrynka
*obiad: kotlecik z piersiatka na oliwie z oliwek +kalafiorowa "zupa" LIGHT
*kawa z ciastkami korzennymi ->3 ... staram sie odzwyczaic...
*kolacja: banan +salatka (w zyciu juz nie zrobie jej w takich ilosciach !!) +wedlinka
+2 litry wody niegazowanej
I cwiczylam swoje "miesnie brzucha" jesli tak dumnie mozna je nazwac
Ehhh nie za dobrze sie dzieje...Musze przystopowac jak juz mi sie wszystko ureguluje w zwiazku z tymi dniami
Zakładki