Wątek: dorfa + anamat rodzinne odchudzanie !!!

witanko Dorfa ,Loliraj i wszystkie chudzinki
dawno mnie nie było -bo ja jak zwykle w rozjazdach
najgorsze ,ze niestety nic dalej nie chudne -a bardzo zależy mi chociaz
ze dwa kilo zwalić ,zeby wejść w nowe żakieciki --Tylko ja moge byc tak głupia i kupowac za małe ciuchy .
pozdrówka i buziorki i miłego wekendu .
Dorfa a co ty robisz na drukarce ?piszesz listy ,czy pracujesz na niej?

Dorfusiu, Lorilaj
pozdrawiam Was obie cieplutko ze słonecznej Wawki
miłej soboty Wam życzę

Witam i pozdrawiam sobotnio.
Wybieram się dzisiaj na 5-te urodziny do mojego wnuczka Marka i znowu dietka
zagrożona ale postaram się ograniczać.
Nie wiem co dzieje się z nasza Jolunią- Lorilaj, myślę ,że się na mnie obraziła i chce pisać na moim wątku, jeżeli tak to ją tu poublicznie przepraszam i proszę -Jola wróć do nas bo tak bardzo Cię potrzebujemy

to jest laurka którą dostalam od Marcia na dzień babci

WITAJ DORFA PEWNIE CI SIĘ CIEPLUTKO NA SERDUSZKU ZROBIŁO DOSTAJĄC TAK ŚLICZNĄ LAURKĘ OD WNUCZUSIA MOI SYNOWIE MNIE JESZCZE BABCIĄ NIE ZROBILI ,CZEGO BARDZO ŻAŁUJĘ ,MOŻE KIEDYŚ NIĄ ZOSTANĘ
PARTRZĄC NA TWÓJ WYKRESIK TO ŚWIETNIE SOBIE DAJESZ RADĘ Z DIETKĄ .OBY TAK DALEJ
POZDRAWIAM CIE SERDECZNIE PA PA

Dorotko,

, jaka piękna ta laurka od Mareczka, artysta z niego zawołany.

Jejćku, to niemożliwe żeby Jola się na ciebie obraziła
Przecież obie jesteście tak kochane, ciepłe, rodzinne, uczynne, macie tak wiele talentów i wiem, że się bardzo lubicie i wasze rodziny także.
To niemożliwe, to chyba jakiś przedwczesny prima aprilisowy żart, co

Ach, doskonale cię Dorotko rozumiem, co to znaczy rozliczanie PIT-ów.
Ja mam to także co roku tyklko, że dziwi mnie pewien fakt, bowiem matematyczka ze mnie żadna a podatki rodzinie i sobie też dobrze rozliczam, ot ciekawostka


Serdeczności dla Całego Klubu Siemianowickiego, paaaa :P

Wlasnie Jolu wracaj do nas tesknimy a ty nas nie odwiedzasz

Dorffuniu a co u ciebie kochanie jak tam weekend?

pozdrawiam was dziewczyny i przesylam troche lata

WITAM
U NAS ZNOWU PADA SNIEG I JEST ZIMNO LORILAJ CHYBA JUZ WYZDROWIALAS POZDRAWIAM CIEPLUTKO

Na żadne gniewy to ja się poprostu nie zgadzam (chociaż nie mam w tej sprawie nic do powiedzenia ).

Drfuniu a kiedy dokładnie urodził się Twój wnuczek, bo mój synunio 24go lutego skończył 9 lat

Dziewczęta pozdrawiam Was OBYDWIE!
Kaszania

Dorfusiu i Lorilaj
całuję Was obie po dziesięć razy w każdy policzek i dodatkowo po razie w czółko

KOLOROWYCH SNOW


TO DLA CIEBIE A TO DLA LORILAJ