Wątek: dorfa + anamat rodzinne odchudzanie !!!

DZISIAJ WSZYSTKIM SERWUJĘ KAWECZKĘ. NA DOBRY POCZATEK UDANEGO DNIA.

POZDRAWIAM CIEPLUTKO MOZE CI SIE UDA ZABRAC NA SPOTKANIE W KATOWICACH LORILAJ

Witajcie :P :P :P
Wiem, że teraz żadko tu bywam ale staram się co jakiś czas was czytać, niestety z pisaniem jest gorzej
Dzieci ostatnio daja mi w kość, najgorsze jest to ubieranie i wychodzenie na spacer, nie wiem od kogo mam zaczynać ubieranie a ja to się ubieram w drodze na na dwór.
Normalnie komedia

Wczoraj był bardzo smutny dzień,musieliśmy uśpić kotka od mamy.
Biedaczka Niki wyleciła z okna i złamała kręgosłup, jedynym pocieszeniem jest to, że kotek już się nie męczy.
Niestety nie dało sie go uratować jedynym rozwiazaniem było uśpienie.

Postaram się was pomalutku poodwiedzać :P

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

JAKA SŁODZIUTKA .TAK MILUSIO SOBIE ŚPI.



PRZYKRO MI Z POWODU NIKI. TO BYŁA PRZEPIĘKNA KOTECZKA.

Aniu, a jak tam dietka?
Weronisia jak aniołek wygląda!!!
Niki Tak mi przykro...
Uściski!

Bardzo mi przykro z powodu kotka....................Ja też bardzo kocham kotki ( u mamy mam jednego ) , więc wyobrażam sobie, co musiecie czuć.......................

Dziewczyny 4 listopada jest spotkanie forumiwiczek w Katowicach. Szczegóły u mnie............... Bardzo się ucieszę , jak przyjedziecie.
Pozdrawiam

Jestem w szoku po przeczytaniu co sie przytrafilo koteczce Moj kotek Wishkey bedzie smutny jak mu powiem Ja z Sonja zasmucilysmy sie bardzo.
Dorrfciu wspolczuje kochanie

Aniu coreczka jest najsliczniejsza z dziewczynek jakie kiedykolwiek widzialam

Jeju, smutno zrobilo mi sie z powodu kotka... Na pewno przykro Wam strasznie, rozumiem jak musicie sie czuc!

Aniu, szkoda ze tak malo Cie na forum ale dzieciaki tez maja swoje prawa, zobaczysz, niedlugo podrosna i juz nie beda chcialy gonic z mama, bedziesz miala wiecej czasu dla siebie

Dorfo, jeszcze raz powtorze - przepiekne widoki! A Rysianka i Lipowska to chyba moje ulubione szczyty w Beskidach

Witajcie Dorotko i Aniu

Mało mnie tu ostatnio,ale mam nadzieję,ze mi wybaczycie. Jakoś ostatnio czas "przez palce ucieka"!!!Dużo miałam roboty w domu,a teraz jeszcze kończę prace w ogródku. Niedługo spotkanie w Katowicach-mam nadzieję,że nic nie wypadnie i uda nam sie wreszcie spotkać

Piękne zdjecia z gór -tak bardzo kocham góry

Buziaki

Pozdrawiam serdecznie