Wątek: oD 1sTyCzNiA pOzBęDę SiĘ zBęDnYcH CeNtYmEtRóW Na ZaWsZe:)

Witaj Ewuś ... wpadłam tak na chwilkę, żeby podlać kwiatki

dziekuje kochana Beatko...
bez Ciebie w moim domku juz pająki by wiłyby gigantyczne sieci ..taka ze mnie kiepska gospodyni na razie net działa mi tylko czasem (ale to kłopoty przejściowe...powinno się unormować z początkiem listopada...) więc wpadam tylko na chwikę
na moje urodzinki
kupiłam
7 CiAsTeCzEk ToFfi
i cZeKoLaDę LiNdT NoiX WaLnUt
oczywiście nie zjadłam tego sama , ale poczęstowałam mojego N. który przyjechał do mnie z delegacji wcześniej niż się spodziewałam i przywiózł mi coś niezwykle oryginalnego..potem wszystkie kalorie spaliłam podczas miłosnych igraszek
w sobotę były poprawiny tj....
Na ŚniAdANiE MiłoSnE iGrAsZki i LoDy ToFfi))))))))

nA OBiaD MiŁoSne iGrAsZki))))))))

nA KoLaCjE MiŁoSnE iGrAsZki i PiFkA))))))))

dlatego nie miałam kiedy tutaj zajrzeć
teraz zmykam do łóżeczka ogladać wypożyczony filmik a potem spalać kalorie

Ewcia, pięknie ćwiczysz ... pozazdrościć tylko można takiej aktywności, a ile kalorii spalisz przy tym ... zawsze wiedziałam, że Ty jesteś mądra dziewczynka, tak połączyć przyjemne z pożytecznym ... życzę Ci dużo miłości i przyjemnych chwil z N. ... całuski

Ewunia, a to dla Ciebie......

BRAWO CHUDNESKUTECZNIE!!!
NIE MA TO JAK MIŁOSNE IGRASZKI!! ONE ZAWSZE POMAGAJĄ SCHUDNĄĆ!
POZDRAWIAM!!!

jest ciężko w tym smutnym dniu
brakuje mi Mojej Mamusi

niestety osoba, która powinna mi być bliska rani mnie i mojego N. coraz mocniej
to jest bardzo smutne.....

Ewulka, wiem, że teraz jest Ci smutno i ciężko... rozumiem co teraz czujesz, jak nikt... sama wiesz o tym... ale proszę Cię, uśmiechnij się troszkę.... jesteś taką fajną dziewuszką, masz miłość N., przyjaźń kilku osób, którym na Tobie zależy... wiem, że to co się dzieje teraz nie nastraja Cię zbyt pozytywnie, ale pamiętaj że jesteś dla paru osób kimś niezwykłym... i wiedz, że kilka z nich bardzo często myśli o Tobie bardzo ciepło... całuję Cię bardzo mocno i przytulam do serduszka

Witaj Ewulka, jak tam dziś się czujesz, trochę lepiej ... mam nadzieję, że sprawy się troszkę wyprostują i nie będziesz musiała się tym wszystkim martwić... bardzo Ci tego życzę, słonko ... u mnie jest taka ładna pogoda, że aż humorek od razu lepszy i aż się chce wyjść na dłuuuuugi spacer... a jak pogoda u Ciebie, też taka piękna ... całuję mocno i przytulam

ze zdenerwowania nie mogłam dziś spać...dlatego jak obudziłam się o 2ej w nocy to już do 4ej nie mogłam spać...N. spał na szczęście a ja czytałam gazety i piłam zieolne herbatki z cytrynką potem spałam lekkim snem i obudzilismy się o 5.30 bo N. musiał pójśc na autobus, którym miał dojechać na bazę...ponieważ nie moglam wysiedziec w domku więc go odprowadziłam oczywiście w dalszym ciagu zdenerwowana ...do tego stopnia, że maszerwalam właściwie 3 godzinki bo nie chciałam wracac do domu teraz jeszcze się dowiedziałam, że N. wyjedzie dopiero jutro prawdopodobnie w Bieszczady ( daj Boże żeby jednak pojechał ) więc znów będziemy musieli wytrzymać w domu i wysłuchiwac przekleństw....mam już tak tego dosyć zaczęło się układać i tak szybko się znów rozwaliło...a teraz cały czas pod górke... ile ja jeszcze wytrzymam? jestem optymistką dlatego nie trace nadziei ale niezaleznie od mojego optymizmu przyszłośc jawi się wyłacznie w czarnych barwach....światełko widac ale dopiero za pół roku będzie na pewno lepiej jak już wyjade...a teraz musze się tu męczyć
apeluję do wszystkich i pytam
CZY KTOŚ MA MOŻLIWOŚĆ PODANIA MI NAMIARÓW DO PRACY ZAGRANICĄ

moze ktoś był w UE i zna firmę która nie oszukuje i potrafi załatwić pewną pracę...
z góry dziekuję za odpowiedź

Ewuniu, tak mi przykro, że jednak nie jest lepiej ... nie wiem, co powiedzieć, bo miałam nadzieję, że wszystko obróci się na lepsze... mogę tylko wspierać Cię i myśleć o Tobie... tak bardzo Ci życzę, żeby wszystko jednak było lepiej... wierzę, że jeszcze tak będzie... trzymaj się jakoś skarbie, całuję Cię