Strona 52 z 87 PierwszyPierwszy ... 2 42 50 51 52 53 54 62 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 511 do 520 z 868

Wątek: oD 1sTyCzNiA pOzBęDę SiĘ zBęDnYcH CeNtYmEtRóW Na ZaWsZe:)

  1. #511
    Mala.Zabcia Guest

    Domyślnie

    Ewusia - ja znowu olałam masaże Ale jutro juz - na bank - obiecuję !!!
    Dzisiaj po prostu jakoś tak od rana myślałam o sprzątaniu, później to wprowadziłam w życie iiiii w ogóle cały dzień zabiegany. A jutro o 15 trzymajcie za mnie kciuki !!!!

  2. #512
    K(ulka) jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ewuniu - za torturki podziwiam, ja sie jednak nie skuszę
    Buziaki
    Ula

  3. #513
    Awatar Autkobu
    Autkobu jest nieaktywny Radny Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    HELL
    Posty
    19,944

    Domyślnie

    Ja wczoraj nie mialam siły, ani humoru się masować!!!

    może dzisiaj nadrobię!!!

    pozdrawiam!!!!!!!!!
    Czas wszystko zmienia. Tak mówią, ale to nieprawda. Konieczne są czyny. Gdy nic się nie robi, wszystko zostaje takie jak było.

    I just can't wait until tomorrow... because I get better-looking every day!
    Mój pamiętnik:Ogarniam jamę chłonącą i przełączam odkurzacz na niższe obroty!

  4. #514
    K(ulka) jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Pozdrawiam środowo!!!!!!!!

  5. #515
    ChudneSkutecznie jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ostatnio wyskakiwał jakis critical error
    a na domiar złego mam dziś gorączkę 38 stopni i dreszcze, kapusta kiszona tym razem nie pomogła
    więc świeta zamiast z Norbertem spedzę sama ale nie mam się siły z tej choroby denerwować ....parszywy rok to i parszywie sie skończy ...
    z masazu tez na razie rezygnuję

  6. #516
    K(ulka) jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wszystkim wyskakiwał chyba critical error...

    Moje biedactwo
    Mam nadzieję, że za o kolejny rok będzie dla Ciebie cudowny - odwrotnie niż ten!
    Buziaki gorące i kuruj się.
    Ula

  7. #517
    jado jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    EWUŚ, słonko :P :P :P :P
    oj, to Cię chyba jakiś Jonasz zaczarował na złe, wrrrr

    Ale nie martw się my tu silna grupa pod wezwaniem, więc jak się wespół zbierzemy i fluidy serdeczności, miłości, radochy na co dzień do Ciebie poślemy, to mimo tych niesprzyjających dla Ciebie okoliczności święta będą spokoje , a choróbsko pójdzie precz.

    Kuruj się Ewuś, ślę pozdroofka popołudniowe

  8. #518
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie

    Ewuś witaj ...
    no to przykra sprawa, a ja już myślałam że będziesz miała cudowne święta...
    ale wszystko co się nam przydaża w życiu, jest nam podobno pisane...
    może tak musiało być, niezbadane są wyroki losu...
    i tym sposobem z przymusu spędzisz te święta z Tatusiem, kto wie, może będzie miło ...
    Tacie na pewno będzie lepiej z Tobą niż jakbyś wyjechała...
    a z Norbertem spędzisz w swoim życiu jeszcze wiele, bardzo wiele Wigilii, w końcu spędzicie całe życie razem ...
    całuję Cię kochanie i życzę zdróweczka


  9. #519
    Mala.Zabcia Guest

    Domyślnie

    Oj Kochana Ewusia..to sie narobiło
    Życzę Ci, abyś jak najszybciej wyzdrowiała, bo dosyć już tych chorób tu na forum Choroby - uciekajcie akyszzzzzz!!!!!
    A co do świąt to doskonale rozumiem Twój nastrój, bo sama będę miała do d..święta. I to właśnie przez mojego ojca, który dzisiaj mnie wpienił totalnie!!!!
    Nie przejmuj się Kochanie, najwyżej sobie pogadamy na forum w święta i nie będziemy się smucić same
    Całuję Cię słodziutko Rybko,
    Mała.Żabcia

  10. #520
    ChudneSkutecznie jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ehhh...tak to już jest ...rok parszywy to i parszywie się konczy ....
    własnie dzwonił zasmucony Norbert bo okazało się że sam pojedzie do dziadków pod Poznań ...dziadkowie beda na pewno zawiedzeni, bo jestem ich pupilką ( kuzynki nie lubią słuchac gadania dziadka o wojnie...a ja uwielbiam :P )....ale trudno
    jak przystało na optymistkę musze znaleśc pozytywny tej sytuacji...gdzie by ich poszukać hmmm no...moze fajnie jest tto, ze dzięki temu, ze nie spędze Świąt u dzidków to omina mnie pokusy kulinarne i chociaz jeszcze jeden centymetr zniknie do końca roku.... :P

    Ulus...a co się stało że Cie ojciec wpienił ...że tez nie ma sumienia przed świętami...mój na szczęście sie troszku ludzki zrobił ale ciekawe czy jak zobaczy Norberta we wtorek to znów bestia z niego wyjdzie...raczej na pewno ....ale cóz...nie przejmuję sie tym, bo gorączkę mam i sił mi brak do nerwacji ...masz racje Ulus...bedziemy w święta wspierac się na forum to jakoś minie szybko i bedzie swięta święta i po swiętach

    Beatko...masz racje...kto to wie...moze bedzie miło ....hihihi

    JaDuś juz te fluidy serdeczności mnie oczarowuja....więc na pewno jakoś sobie poradze.....jak juz wspomniałam....optymistka jezdem i wierze że 2oo5 rok bedzie udany....
    pozdrófka i odezwe się niebawem bo nudze się przedświatecznie...a potem tez się odezwę bo nudzić się będe światecznie


    humorek mam lepszy...bo znalazłam optymistyczny aspekt mojego beznadziejnego stanu
    CHORA JESTEM------------->NIE MAM APETYTU --------> NIE POKUSZA MNIE BABCINE RARYTASY BO ICH NIE POSMAKUJE
    =
    ZGUBIE CENTYMETRY.........

    JESTEM CZŁOWIEK Z 38 STOPNIOWĄ GORACZKĄ
    TO CIESZĘ SIE Z BYLE CZEGO


Strona 52 z 87 PierwszyPierwszy ... 2 42 50 51 52 53 54 62 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •