-
Justyna fajnie,mamy podobne zainteresowania,myślałam też o wizażystyce ale angielski jest bardziej przyszłościowy :wink:
Ula mój chłopak jest pół Niemcem,ale od urodzenia mieszka w Polsce,też nie lubie tego języka za to włoski bardzo mi się podoba ale wydaje mi się że trudny jest,kto wie,może kiedyś się naucze :wink:
Udanej niedzieli dziewczyny :!:
-
Jado-> historyjka na koncu śliczna:D i te kotecki
:D
Dortka-> koteckisom fajne ale tylko zdaleka:D mam jednegow domu i wieczniepodrapana łażże:)
co do języków to sie moge pochwalić b. dobrą (przynajmniej jak na mój wiek:P) znajomością j francuskiego:D angielskiego:P minimalna wloskiego (który mis ie nie podoba za bardzo:P) i niemieckiego którego nienawidze:D
ale najpiękniejszy jest francuski:) parlez-vous francaise??:>
-
IdealnyKotecek też miałam ślicznego rudego koteczka ale pare miesięcy temu musieliśmy go oddać,wszyscy chodzili podrapani.Dzieci nie znają umiaru a kotek nie był zbyt mądry,kilka razy mojego młodszego siostrzeńca podrapał mocno po buźce,niestety trzeba było go oddać,ale wiem że napewno trafił w dobre ręce.
Francuski też piękny język,taki hhhhomantyczny :wink:
Zjedzone :arrow: 1108 kcal dziś troszke za dużo :roll:
Ruch :arrow: 25 min brzuszki
Zmykam do łóżka,dobranoc :D
-
FRANCUSZCZYZNA I ŻABOJADY?? MOŻE BYĆ :):):):):):):):):):)
DO NIEMIECKIEGO TO TRZEBA CHYBA MIEĆ PASJĘ O ILE ANGIELSKIEGO SIĘ MOŻE NAUCZYC KTOŚ KTO ŚREDNIO PRZEPADA ZA TYM JĘZYKIEM TO NIEMIECKIEGO TYLKO WYBRAŃCY :):):):):):):):):):) JAK DLA MNIE TO JEST KWADRATOWY JĘZYK (NO CHYBA ŻE W WYKONANIU RAMMSTEINA:):):):) )
NIE PRZEJMUJ SIE TĄ NADWYZKA KALORII NA PEWNO NIE ZASZKODZI
MIŁEGO DNIA :):):):):):):):)
-
Francuski jest świetny... Jak byłam w Paryżu to sobie obiecałam, że sie wezmę porządnie za angielski i zacznę uczyć francuskiego...
Narazie na obietnicach się skończyło.
Ale kto wie?
-
Cześć dziewczynki :D
Dziś Mikołajki :D :D :D :D
Moja przyjaciółka ostatnio chorowała i rzadko sie z nią widywałam,a przez telefon normalnie pogadać nie można,więc dziś zerwałyśmy się z kilku lekcji,kupiłyśmy chipsy(patrzcie jak mnie do złego namawia :wink: wredna) i posiedziałyśmy u mnie,wkońcu się nagadłyśmy.
Na te chipsy sobie pozwoliłam jako że dziś Mikołajki,no co...w szkole robiliśmy sobie paczki i ja poprosiłam o jogurt i owoce zamiast słodyczy ale później mówie ecchhh raz tam kiedyś można i tak mi brzuch spadł,za ten mały grzech więcej dziś poćwicze.
Justynko każdy ma inny gust,nie przepadam za Rammsteinem ale tą ostatnią piosenke mają fajną,czasami jak jestem zła to lubie sobie coś cięższego posłuchać,a na dyskotekach najbardziej lubie tańczyć przy latynoskich rytmach,można fajnie tyłkiem powywijać :wink:
Ula byłaś w Paryżu,fajowo,mi się marzy Hiszpania.
P.S.Nigdy nie wiadomo,może i nawet Chińskiego się nauczysz,czytałam że oni,a może Japończycy uczą się 3 lata w jednej klasie,biedni,jak ja się cieszęże już kończe średnią szkołę :!:
Miłego popłudnia,idę poćwiczyć :D
-
Zjadłam :arrow: 1121 kcal
Ruch:
:arrow: 40 min brzuszki
:arrow: 20 min hula-hop
:arrow: odkurzanko
Za kare dziś dłużej poćwiczyłam :D
-
A jak ja się cieszę, że już te studia kończę!!!! I juz nie będę musiała się uczyć głupot, tylko tego co chcę, lub co mi jest przydatne!!
Jeszcze tą obronę odwalić i freeeeeeeeeeeeeeee :D
A w Paryżu byłam z okazji 50 urodzin mojej mamy.
Z mamą - oczywiście byłam.
Cuuuuuuuuuudownie było, nawet, jak się wieczorem zgubiłyśmy na Pigalaku :lol: chociaż wtedy namwesoło nie było! A wszystko przez to, że ja MUSIAŁAM MIEĆ KASZTANA Z PIGALAKA! I MAM!!!!!! :lol: :lol:
Muszę tam jeszcze pojechać - z mężem już. Obejrzeć jeszcze raz Paryż z wieży Eiffela... i Łuku Triumfalnego... Popłynąć wieczorem Sekwaną... Iść do Luwru i Wersalu... Przejść się Polami Elizejskimi... No po prostu wrócić tam jeszcze choć raz...
Kurczę, ale się rozmarzyłam!
Zmykam juz
papa
Ula
-
Zresztą jak marzyć - to na całego...
Do Sacre Coeur jeszcze raz pójść...
http://www.man.poznan.pl/~marcinp/photo/paris/par10.jpg
i do Katedry Notre-Dame...
http://www.man.poznan.pl/~marcinp/photo/paris/par3.jpg
i pospacerować po cmenarzu Pere Lachaise... pójść na grób Morrisona
http://phototravels.net/paris/N0026/...haise-17.3.jpg
i Chopina...
http://podroznicy.w.interia.pl/paryz_pliki/chopin.jpg
i na wieżę Eiffel'a wejść...
http://www.ochroniarz.pl/wystawy/ima...z/j0164061.jpg
i na Łuk Triumfalny...
http://www.ochroniarz.pl/wystawy/gal...cja/fr008d.jpg
Dobra, dobra, już kończę :D Czasem trzeba trochę pomarzyć....
A Tobie Dorotko tej HISZPANII życzę :D :D
-
hej dziewczyny! ale sie podróżniczo-lingwistycznie zrobiło!
dorotko, jakies sliiiczne kotki powklejalas!!! ja teraz też mieszkam z kotkiem, teraz to juz kochanym ale we wrzesniu mial pchly i to byla tragedia!!! a co do twoich planow au-pair to moge cie tylko zachecic i napisac zebys starala sie gdzies wybrac za wszelka cene!!!
bylam po maturze niby angielski podszkoloc ale moje biuro nie mialo nic w anglii wiec wyladowalam w belgii ale u angielsko-francusko jezycznej rodziny. co prawda letko nie bylo, ale jezyk pocwiczylam jak nigdzie! a te dzieciaki to juz w ogole 2letni bzdac a leci bez problemu i po angielksku i po francusku bo malzenstwo mieszane!! a my kurcze slowek i odmian sie na pamiec musimy uczyc! ja to bym sie chciala francuskiego nauczyc bo taki romantyczny ale tak najbardziej to chyba hiszpanskiego bo to jezyk z temperrrramentem! no nic pozyjemy zobaczymy. no i w ogole mieszkac w hiszpanii gdzies w domku przy plazy tez bym chciala, a co!!!
buziaki!!!
au revoir, good bye, do svidania, bis bald, hasta luego, nasledano, arivederci, kalinihta, tot straks... no i papapa :lol:
:D magda :D
-
Dzień DObry!
Wpadłam przed pracą - życzyć miłego dnia!!!
-
Cześć Dorotko!Jesteś wzorem do naśladowaniaSuper się trzymasz.Jestem pełna podziwu :P Byłam teraz na wakacjach w Hiszpanii i gorąco polecam.Jeśli będziesz miała tylko możliwośc to nie wahaj się nawet sekundy :!: Tam jest pięknie i ludzie tacy uśmiechnięci i życzliwi.Cudnie!
-
Cześć Wam :D :D :D
Ula ja teraz jestem w Technikum handlowym i nie mam zamiaru iść dalej w tym kierunku,nie wiem dlaczego tak wcześniej wybrałam,echh młode to głupie :wink:
Dzięki za "małą wycieczkę" po Paryżu :wink: Fajne fotki.Buziaki :!: :D :D :D
Zabiegana dziękuje za radę :!: Rozmawiałam z koleżankami i wiem że czasami się trafi na dobrą rodzinę lecz nie koniecznie,muszę pomysleć a jak narazie kuć,kuć i jeszcze raz kuć z angielskiego :wink:
Gwiazdeczko79 ja wzorem :D aż się zarumieniłam :wink: Dzięki za miłe słowa :!:
Byłaś w Hiszpanii? K(ulka) we Francji a ja to nawet paszportu nie mam,echh jeszcze całe życie przede mną...Buziaki i dzięki za odwiedzinki :D
Oglądam na TVN taki program o ludziach na bezludnej wyspie,chyba wyprawa robinsona,ile oni schudli przez te 1,5 miesiąca,śmiałam się że mi też przydałoby się tak :wink:
Zmykam poćwiczyć a później pośpie troszke.
Miłego popołudnia :D :D :D :D :D
-
HEJ DOROTKA!
WPADŁAM I DO CIEBIE! JAK TAM DIETKA IDZIE?? WIDZE ZE BARDZO DOBRZE..A JAK TAM MIKOŁAJ?? PRZYNIÓSŁ CI COS FAJNEGO??:P
WIEC 3MAJ SIE! BEDE DO CIEBIE CZESCIEJ ZAGLADAC:)
POZDRAWIAM ! MIŁEGO WIECZORY ŻYCZĘ!!
-
Vanilia witam Cię cieplutko :D :D :D
Czytałam trochę Twój pamiętnik i podziwiam Cię,tyle schudłaś,gratulacje :!:
U mnie dietkowo ok,choć ostatnio mam ochotę pogrzeszyć,tak mi się słodkiego chce ale musze być silna,na studniówke (22 styczeń) chce już ważyć te 58 kg :!: Albo i mniej :wink:
Mikołaj dobrze się spisał :D
Dzięki za odwiedziny i wpadaj częściej :D :D :D
Nazwa produktu / kcal
X Mleko 101,52
X Płatki kukurydziane 76,00
X Sok Pysio 384,00
X wasa zytnie 50,00
X Ziemniaki gotowane 62,00
X Kotlet mielony 150,75
X Razowy chleb 85,00
X Szynka z indyka 66,00
X Marchewka 45,50
W sumie kalorii: 1 020,77
Ruch:
:arrow: 25 min brzuszki
:arrow: 15 min gra w kosza
:D :D :D :D :D
-
Dorotko,
ale z Ciebie twarda sztuka. Nie "opylasz się" z dietą i ćwiczeniami, aż podziw bierze :!: No i znakomity z Ciebie wzorzec do nasladowania.
Ja się jakoś trzymam, ale nie jest to co bym chciała. Nadal zbieram siły do zdecydowanego natarcia i zwycięstwa w boju, ale to już będzie w przyszłym roku.
Acha, według mnie to na 100% na studniówkę będziesz miała już 58kg, bo przy takim trybie dietkowo-sportowym inaczej być nie może, ot co :!:
http://www.gify.org.pl/gify/zwierzeta/misie/186.gif dobranoc, aaaaaaa
-
Dorotko - ja także jestem pełna podziwu dla Ciebie!
A co do paszportu - ja swój wyrobiłam przed wyjazdem do Francji - 2 lata temu :lol: :lol: :lol: więc nie masz się czym przejmować :D
Buziaki i dalszych sukcesów życzę :D
-
Dzięki dziewczyny,jak mi miło :D :D :D
Jado zbieraj siły :!: Mam nadzieje że dobrze będziesz się wywiązywać ze swojego postanowienia noworocznego,będziesz zadowolona i będą efekty :D :D :D
Dobranoc kochane :D
-
WITAM W ŚRODE Z SAMEGO RANA!!!!!!!!!!!!!
ODKOPAŁAM MÓJ OSTATNI POST :):):):):):):):):):):):)
A WIĘC:
MIKOŁAJKOWY GRZECH TO NIC TAKIEGO WKOŃCU ŚWIĘTA IDĄ :):):):):):):):)
WIADOMO KAŻDY MA PRAWO LUBIC INNĄ MUZYKĘ :):):):):):):):) WIADOMO ŻE NA ZWYKŁEJ DYSKOTECE MUSI BYĆ COŚ DLA KAŻDEGO A NAJLEPIEJ DLA WSZYSTKICH :):):):):) TEŻ CZASAMI LUBIĘ SIĘ DOBRZE NA DYSKOTECE POBAWIĆ :):):):):):):):):):) A LATYNOSKIE DŹWIĘKI TYLKO W TYM MOGĄ POMÓC :):):):):):):):):)
ULA: JA TEZ BYM CHCIAŁA DO PARYŻA SIĘ WYBRAĆ, BO WIEM ŻE TO BARDZO PIĘKNE MIEJSCE, MAGICZNE :):):):):):):):):)
BARDZO ŁADNE ZDJĘCIA :):):):):)
UCZMY SIĘ JĘZYKÓW ALE JA I TAK NAJBARDZIEJ KOCHAM ANGIELSKI :):):):):):):):):):)
DO STUDNIÓWKI NA PEWNO BĘDZIESZ JUZ WAŻYŁA 58 KILOGRAMÓW WIADOMO TAKA MOTYWACJA :):):):):):):):):)
NO I SKOŃCZYŁAM <JUPI> PRZYNAJMNIEJ U CIEBIE JUŻ NIE MAM ZALEGŁOŚCI
MIŁEGO DNIA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Witam :D :D :D
Dzięki Justynko,również życzę udanego dnia :!:
Ja już po szkole :D Paru lekcji nie miałam,jak fajnie,jeszcze tylko dwa dni i weekend :!:
Już niedługo święta,Sylwester,jak ten czas leci :wink:
Buziaki :wink:
-
HEJ DOROTKA!PATRZE ZE JUZ KAZDY PODEKSCYTOWANY SWIETAMI I NOWYM ROKIEM HEHE:P NO W SUMIE JEST CZYM BO SWIETA TO NIE BYLE CO:) JAK JA UWIELBIAM TA ATMOSFERKE EHHH :) :) :) CIEKAWE CO MI MIKOLAJ PRZYNIESIE W TYM ROKU ... ALE MUSZE PRZYZNAC ZE NIE BYŁAM ZBYTNIO GRZECZNA:P
A GDZIE SIE DZIEWCZYNY NA SYLWKA WYBIERACIE???????
-
Cześć vanilia :D
Ja tak szczerze nie mam jeszcze sprecyzowanych planów,pewnie spędze Sylwka z chłopakiem,przyjaciółką i jej facetem,ale gdzie to jeszcze nie wiem,dla mnie Sylwester to bardziej tak jakby święto rodzinne,dziwne ale tak się przyzwyczaiłam spedzać je z rodziną-z mamą,ta 12 to taka magiczna godzina :D i najważniejsze żeby być wtedy z najbliższymi a nie schlać się i zasnąć,trzeba się starać żeby zostały miłe wspomnienia a ja mam tak że bardzo mi zależy żeby wszyscy byli zadowoloni,nawet bardziej ode mnie :wink: Mimo wszystko mam nadzieje że będziesz się dobrze bawić w ten wyjątkowy wieczór :!: :D i ja też :wink: Wy wszystkie,laseczki :D
Co do świąt,też lubię taką atmosfere,nie lubie śniegu ale mam nadzieje że na Wigilię troche popada.Niegrzeczna byłaś?Haha :wink: Ja o dziwo się uspokoiłam,jestem dobra dziewczynka :wink: :wink:
Nazwa / kcal
X Mleko 101,52
X Płatki kukurydziane 76,00
X Pączek 123,50
X Ser żółty 45,00
X Bułka pszenna 306,80
X Masło roślinne 52,50
X Kasza manna 105,00
X Mleko 225,60
X Baton Musli 100,44
W sumie kalorii: 1 136,36
Skusiłam się dziś na pół pączka,echhh,nieładnie :roll:
Ruch:
:arrow: 15 min gra w siatke
:arrow: 10 min brzuszki
:arrow: 10 min rower treningowy
Słodkich snów :D
-
Dziękuję za zdjęcia - śliczna dziewczyna z Ciebie :D :D
Kolorowych snów - na dziś
MIłego dnia - na jutro życzę
Ula
-
Dzięki Ula :D
Jak się cieszę że jutro piątek,ogólnie ostatnio mam dobry humor :D
Jutro niestety znowu zgrzesze bo ide na pizze,ale to już dawno obiecałam chlopakowi :roll:
Miłego dnia dziewczynki :!: :!: :!:
-
[b]:lol: :P :D Grzesz , Dorotko, grzesz....ja Ci już ten grzech odpuściłam :wink:
A, co do tych grzechów to u mnie jutro może być ich cała masa, albo super post.
Tak się właśnie zastanawiam czy dogodzić sobie czymś czy nie?
No, bo chcę jakieś postanowienie w związku z moim dniem rażdienia uskutecznić, więc albo będzie to ostatni dzień rozpusty, albo pierwszy dzień pokuty.
Hmmmm, nie wiem .... ale mam jeszcze parę godzin i pewnie coś wymodzę 8) :roll:
Pozdrawiam i douśmiechowo[/b]
-
heja, lepsze pol paczka niz caly... i tak dobrze ci idzie!!!
co do sylwestra to kolazanka kolezanki kolezanki cos kombinuje, wiec jeszcze nic pewnego...
milego weekendu!!!
magda
-
Jado pewnie :wink: czasami można sobie na coś pozwolić,organizm się domaga :wink:
Jutro jest Twój dzień i sądze że możesz sobie pogrzeszyć,co to za urodziny bez tortu.Pewnie i tak sama zdecydujesz najlepiej.Ja przed odchudzaniem lubie właśnie sobie zrobić mały dzień rozpusty,pożegnanie z obżarstwem :wink: Później lepiej mi przestawić się na takie niskie dawki kalorii dziennie :wink:
Buziaki :!:
Zabiegana niby idzie mi dobrze ale waga coś słabo spada,no cóż i tak bywa,mam nadzieje i czekam na większe efekty.Dzięki że do mnie wpadłaś :D
Nazwa produktu / kcal
X Mleko 101,52
X Płatki kukurydziane 76,00
X Pszenna bułka 104,00
X Ser żółty 29,50
X Marchewka 19,25
X Baton Musli 186,00
X Rogal 150,00
X Masło roślinne 75,00
X Mleko 56,40
X wasa zytnie 125,00
X Gruszki 100,00
W sumie kalorii: 1 022,67
Niestety dziś nie miałam czasu na ćwiczenia,cholera już mam wyrzuty sumienia ale serio nie mam też siły żeby jeszcze teraz poćwiczyć,marze już tylko o łóżeczku.Przez nauke ostatnio rzadko spotykam się z chłopakiem,dziś wkońcu posiedzielismy razem i poprostu źle sobie dzień zaplanowałam i nie wypociłam się porządnie,no chyba że mogłabym zaliczyć sporty ekstramalne :wink:
Dobranoc :D :D :D :D :D
-
Sporty ekstremalne jak najbardziej można zaliczyc do ćwiczeń :lol:
Buziaki
Ula
-
DZIEKI DOROTKO! TOBIE TEZ ZYCZE UDANEGO WEEKENDU!! I NIE ZAPOMINAJ O DIETCE:P!! POZDRAWIAM :) BUZIAKI
-
Ula :wink: Też tak myśle,sporo się namachać można,hehhe :wink:
Vanilia :D No właśnie dziś ide na pizze,już chłopakowi obiecałam a i sama mam ochote ale za to specjalnie w dzień mniej jadłam i sporo poćwicze.Buziaki.
Udanego weekendu dziewczyny :!: :!: :!:
-
ALE MAM ZALEGŁOŚCI U CIEBIE :):):):):):) ALE JUZ SIĘ ICH POZBYWAM :):):):):)
DO SWIĄT I SYLWESTRA JUŻ NIEDALEKO MASZ RACJĘ ALE U MNIE TERAZ NAJGORSZY CZAS SAME SPRAWDZIANY A DO TEGO SPRZĄTANIE ALE WIZJA ŚWIĄT TRZYMA MNIE PRZY ŻYCIU :):):):):)
CO DO WYBIERANIA SIĘ GDZIEŚ NA SYLWESTRA TO U MNIE WSZYSTKO SIĘ OKAŻE PRAWDOPODOBNIE W ......... SYLWESTRA :):):):):)
CO JA DOSTANĘ TO NIE WIEMALE TEŻ GRZECZNOŚCIĄ NIE GRZESZĘ :):):):):):)
JA TEZ LUBIĘ PIZZĘ :):):):):):):) CZASAMI SIĘ TRZEBA WYBRAĆ :):):):):)
MIŁEGO WEEKENDU ŻYCZĘ :):):):)
-
MIŁEGO WEEKENDU!
Ja się możliwe, że do obrony już nie będę odzywać, zobaczę
Buziaki
Ula
-
WITAM I POZDRAWIAM W PIĘKNĄ SOBOTĘ Z SAMEGO RANA!!!!!!!!!!!!
OBY TEN DZIEŃ BYŁ DLA CIEBIE JAK NAJBARDZIEJ UDANY :):):):):):):)
-
Witam :D :D :D
Dzięki dziewczyny :!:
Justynko rzeczywiście ładna dziś pogoda,słoneczko świeci,odrazu inaczej,samopoczucie lepsze :wink: Również życzę udanego dnia :!: :!: :!:
Wczoraj nie liczyłam dokładnie kalorii ale nie wyszło ich aż tak dużo bo w dzień specjalnie jadłam mniej.Zrobiłam wczoraj 600 brzuszków,dziś mam sporo sprzątania ale to dobrze,trzeba się brać do roboty :D
Buziaki :!: :!: :!:
-
SŁONECZKO ŚWIECI MASZ RACJĘ ALE MI SIĘ TROCHĘ HUMOR POPSUŁ ALE JEST OK TAKŻE TRZEBA SIĘ CIESZYĆ Z PIĘKNEJ POGODY NIE MA CO NARZEKAĆ
TRZYMAJ SIĘ :):):):):):)
JA TEZ MAM DZISIAJ KUPĘ ROBOTY :):)
-
Witam Dorotko,
tak wczoraj był mój dzień... Myślę, że nie nagrzeszyłam aż tak bardzo, jak się mi wydawało, że może być. Rodzinka wchłonęła co miała wchłonąć, a resztą która została obdzieliłam wszystkich po równo, więc i na wynos dostali trochę żarełka. W ten sposób u mnie w domu zostało tylko tyle ile miało być i jest OK.
Hmmm pogoda u mnie dziś była piękna do południa, a około 13-tej nagle niewiadomo skąd i jak nagle pojawiły się ciężkie niemal ołowiane chmury i po słoneczku :-(
Ale i tak mam humor we właściwym porządku, a teraz grzeję d...ę przy kaloryferze, piszę do Ciebie i popijam pyszniutką herbatę zieloną.
No i proszę, jak mi niewiele do szczęścia potrzeba http://www.gify.com.pl/albums/bu%BFki/t_buzki_12.gif
Miłego wieczoru, papatki
-
U MNIE JUŻ KOMPLETNIE NIE WIDAĆ SŁONECZKA DZISIAJ MGŁA I WIELKI KŁĘBIASTE CHMURY PRZYKRYWAJĄCE CAŁE NIEBO SŁOŃCE DZISIAJ NIE MA SZANS
MIŁEJ NIEDZIELI
-
Jado cieszę się że Ci humorek dopisuje,mi też dużo do szczęścia nie potrzeba,umiem cieszyć się najmniejszymi drobiazgami ale z drugiej strony byle szczegół potrafi mnie wyprowadzić z równowagi i właśnie dlatego wczoraj rozstałam się z chłopakiem,oj ciężki mam charakterek,może i dobrze że to sie skończyło,nie będzie się męczył ze mną...Zbyt wybredna jestem...
Justynko u mnie taka sama pogoda,czytałam Twój pamiętnik - życzę Ci poprawy samopoczucia :D :D :D
Ja dziś jestem taka obojętna,najchętniej cały dzień bym leniuchowała i tak właśnie zrobie,nie rozpaczam przez niego ale doła troche mam...echh,nawet marudzić mi się nie chce.
A wczoraj zjadłam :arrow: 1103 kcal
Ruch:
:arrow: 15 min brzuszki
:arrow: duuużo sprzątanka :!:
Buziaki :!:
-
Dziś zjadłam :arrow: 1009 kcal
Ruch:
:arrow: 10 min skakanka
:arrow: 10 min hula-hop
:arrow: 10 min brzuszki
Dawno nie skakałam na skakance,nieźle można się wypocić.
Miłego wieczorku :!:
-
TEŻ SOBIE CHYBA POSKACZĘ ALE NIE WIEM JAK TO NOGA ZNIESIE .............. U MNIE O MALO CO BY SIĘ COŚ FAJNEGO Z M. NIE POPSUŁO ALE JUŻ WSZYSTKO WYJAŚNIONE I JEST BARDZO DOBRZE TAK NAM SIĘ PRZYNAJMNIEJ WYDAJE :):):):)
OBYŚ WYSZŁA Z DOŁKA