Tym razem, już na zawsze!!!

A plan dietkowania wygląda dziś tak:

Jedzonko:
śniadanie: kawa z mleczkiem, 3 tekturki z siemionkiem, serkiem i wędliną
obiad: łyżka makaronu, pomidor, ogórek kiszony i kotlet de volaille
podwieczorek: jabłko, ogórek kiszony, 2 plasterki wędliny drobiowej
poza tym hektolitry herbatek i wody ng

Ruch:
całe przedpołudnie przechodzone :wink:
wieczorny zestaw ćwiczonek


http://www.gify.org.pl/rysunki/rzeczy/jedzenie/8.gif

Beatko ja tu tylko szybciutko...bo musze się nacieszyć moim ukochanym ale pamiętam o Tobie...napisałam co nieco o moim weeekndzie w moim pamietniczku....i
jeszcze raz dziękuje że mnie odwiedzasz
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
...życze Ci żeby Ci się udało wiesz z czym :wink: (lepiej nie zapeszać :wink: )
całuski

hej Bikus,kupilam,kupilam!!!!! jest swietne>:) teraz jestem po kolacji,po spacerach,bylam tez na cmentarzu u Tatusia,;;;;ciezko mi bez Niego...... Moja MIska pozwolila mi byc jeszcze h na necie,a potem mam isc na krecenie pupa :lol: :lol: jak sie ubieram na rower?? normalnie,jakies spodnie,aby nie uciskaly,kurtke,ale nie za ciepla,bo po h to mi pot scieka po...heheh,jak pada to kurtke przeciwdeszczowa ,cos na glowe i na szyje...i jade:) najwazniejsze,aby jechac:) musze Ci powiedziec,ze uwielbiam rower!!!! rolki tez ,ale w tym roku malo jezdzilam...,niedlugo przeprowadzam sie do siostry,a tam pod nosem jest basen...pieknie,bede znow czestym gosciem,i nigdy mi nie bylo glupio sie rozbierac,jedyne co to wciagalam brzuch i siedzialam w wodzie:) czesto tez rozmawiam wtedy z Miska i cwiczymy bieganie w wodzie:)

BUZIAKI<PAPAPA

Bike, doczytałam się,że masz przepis na sałatkę z buraków. Ja akurat chcę zrobić zapas na zimę , może Twój przepis też mnie zainteresuje. Ja znam 2 jeden z gożdzikami, drugi z papryką oba bardzo dobre, mogę podać.
Pozdrawiam http://www.gify.biz/gify%20rosliny/g...rzywa__19_.gif

No i znowu jestem... :D

Ewuś :D ... nie wiesz nawet jaką radość mi sprawiło to, że się pokazałaś :D :D ... super, że masz teraz swojego N. przy sobie, jesteś szczęśliwa i to można poznać po tym jak o tym piszesz :D ... no i podziwiam jak świetnie radzisz sobie ze spalaniem kalorii :wink: :lol: ... a N. pomaga Ci w tym dzielnie :lol: ... to dopiero wysportowana para, no,no :shock: :D ... ot, młodość :!: :D ... całuję Cię :D

Anamarysiu :D ... jak ja rozumiem, co czujesz kiedy myślisz o swoim Tatusiu... ja w sobotę byłam razem z Tatusiem na grobie Mamusi, zresztą jutro też będziemy tam... wiem jak jest Ci ciężko, bo sama to przeżywam, to jest jeszcze wciąż takie trudne, nie wiem czy kiedykolwiek będzie łatwiej... ale staram się zajmować wszystkim, żeby tylko wciąż nie myśleć, dlatego tak lubię sport... można się zmęczyć tak mocno, że nie ma się siły na rozmyślanie... też uwielbiam rower, jak Ty :D ... buziaki :D

Dorfuś :D ... pewnie, że chciałabym przepisy na buraczki :D ... poproszę o nie, bo uwielbiam buraczki, chociaż takie tradycyjne jak się robi do mielonego w restauracjach najmniej mi smakują... moja sałatka to po prostu starte na dużych oczkach gotowane buraczki, dodana pokrojona drobno cebula, do tego pieprz, sól, trochę majonezu i trochę jogurtu naturalnego... mieszamy dokładnie, wstawiamy do lodówy na godzinkę, a potem zajadamy :D ... pozdrawiam ciepło :D

kochana bike - dziekuje, ze odwiedzasz moj watek - jak mnie nie ma!
Trzymaj sie cieplutko jutro, wiem ze jest ciezko.....popłacz sobie - to pomaga, oczyszcza, a jutro pewnie Twoja Mamunia bedzie patrzyla na Ciebie , więc spójrz tam w góre i pomachaj jej......ojej, az sie sama wzruszylam :cry:
Trzymaj sie kochana, jestem serduszkiem z Toba!

Dziękuję Uluś za miłe słowa, za wsparcie jakie mi dajesz, jest mi to potrzebne zwłaszcza w takich dniach jak ten weekend... ja też chciałabym jakoś pomóc Tobie, bo wiem, jakie to ważne... na Twoim wątku, przeczytałam jak walczysz... ileż to razy ja sama to przeżywałam... nie zliczę tego, ale powiedziałam sobie w kwietniu, że tym razem to już na zawsze i choćby nie wiem co, dotrzymam sobie samej słowa... bo to musi być Twoja decyzja, nikt inny nie może jej podjąć za Ciebie... ja mogę tylko być myślami z Tobą i starać się poprawiać Ci humor, kiedy jest nieco gorszy niż zwykle :) ... całuję :D :!:

Dziękuje Ci bike za wszystko. Wiesz tak sobie mysle - za lampka wina nam nie zaszkodzi na wieczor :lol: Napijmy sie za tych co odeszli i wierzmy, ze teraz maja lepiej....

http://www.gifanimations.com/Image/A..._1099260458210

I jeszcze śliczny niebiański widoczek dla Ciebie kochana....

http://static-p.arttoday.com/d/photo..._83712.thl.jpg

Witaj bike !!!
Wiem, że ci jest teraz ciężko więc na pocieszenie posylam ci myszkę
http://stuardek.w.interia.pl/ramka1.gif

Witajcie

Mala.Zabciu Uleńko :D ... dzięki za wsparcie, ale jeśli chodiz o winko to jednak muszę podziękować :lol: ... biorę czynnie udział w akcji Kaczorynki: 30 dni bez wpadki, a jedną z zasad jest zakaz picia alkoholu :lol: ... ale popijam sobie teraz wodę, a jak wiadomo to życiodajny napój :wink: ... ale mam nadzieję, że Ty wychyliłaś kielich także za moje zdrówko... Ulcia, a co to za obrazek, bo mi się nie otworzył :?: :( ... ale i tak dziękuję za niego, cokolwiek to nie było :D ... buziaczki :D :!:

Anamat :D ... dziękuję skarbie za śliczną mychę :D ... Ty wiesz, że uwielbiam obrazki i wiedziałaś czym mi sprawić przyjemność... a jeśli chodzi o mój nastrój, to paradoksalnie dziś czuję się o wiele lepiej niż np wczoraj... byłam u Mojej Mamusi i to jakoś mnie wzmocniło... ja zresztą nigdy nie byłam pesymistką, wręcz odwrotnie i nie umiem długo być smutna... choć w głębi serca do końca życia chyba pozostanie żal... ale staram się nie dawać smutkom... pozdrawiam ciepluśko :D

http://stuardek1.w.interia.pl/puchatek2a.gif

witaj Beatko...
pisze tutaj bo wiem, ze mnie rozumiesz.....
mnie również jest ciężko w tym smutnym dniu :(
brakuje mi Mojej Mamusi
:cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
niestety bliska mi osoba rani mnie i mojego N. coraz mocniej :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
to jest bardzo smutne.....
całuski...myśle o Tobie

Ewuś, mój skarbie... Ty wiesz, że obie rozumiemy się najlepiej... wiem kochanie, jak to boli, kiedy nie można przytulić się do Mamusi, a tak bardzo by się tego potrzebowało... One jedne kochały nas bezwarunkowo... i zawsze miały dla nas szeroko otwarte ramiona... Moja Mamusia, choć była niższa ode mnie, brała mnie, starą babę mającą swoje dzieci, na kolana i śmiejąc się mówiła: choć stara bubo na kolanka...
Ewuniu, brak mi słów, jak bardzo mi przykro, że jednak ta osoba nie daje za wygraną :( ... a już miałam nadzieję, że to się jakoś unormuje... to boli, wiem... ale proszę, uśmiechnij się choć troszkę, tak bardzo życzę Ci żebyś była szczęśliwa z N. ... całuję Cię kochanie i przytulam mocno, mocno... myślami jestem z Tobą Ewuś...

DZIĘKUJĘ CI BEATKO ŻE JESTEŚ :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Ewuś, zawsze kiedy tylko będziesz tego potrzebowała :!: :D

A teraz plan dnia:


Jedzonko:
śniadanie: kawka z mleczkiem, 2 kanapki z pasztetem indyczym i siemionkiem, pomidor
obiad: zupa z kapusty pekińskiej+ 2 plasterki schabu pieczonego ze śliwkami, łyżka brązowego ryżu, łyżka fasolki szparagowej i trochę sałatki z pomidora i papryczki
podwieczorek: pomidor, ogórek kiszony+4 plasterki wędliny drobiowej
kolacja:nic
woda, herbatki, sok pomarańczowy

Ruch:
sporo chodzenia od rana do popołudnia
ok 3-kilometrowa galopada do autobusu :lol:

hej Bike!

powiedz mi prosze jak działa siemię i wsytsko o nim w ogóle :D

pozdrawiam!

Autkobu, siemionko jest cudowne, bo wspomaga nasze trawienie :D ... poza tym usuwa nadmiar złego cholesterolu z naszego organizmu... używane jest nawet w profilaktyce chorób nowotworowych... dobrze robi też na cerę, włosy i paznokcie :D

http://www.hipernet24.pl/sklep/img_items/b/023/2375.jpg

ja używam dokładnie takiego, jakie jest na fotce powyżej :D ... część mielę w młynku do kawy i wsypuję do słoiczka... ale jadam siemionko także w formie nie zmielonej :D ... czasem robię sezamki siemionkowe... prażę pod przykryciem na suchej patelni siemionko, a potem dodaję trochę miodu i podsuszam kilka dni na talerzu w lodówce... no i są sezamki :D ... ale to dopiero po akcji: 30 dni bez wpadek :!: :D
POLECAM :D :!:

Aha , chyba muszę wypróbować :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D
dzięki za obszerne info! :D:D:D:D

i jak tam te 30 dni bez wpadek?? kiedy się zaczeło, kiedy kończy i jak idzie??

Do jutra dziewuszki :!: :D

http://stuardek1.w.interia.pl/clown.gif

Bikuś - jesteś kochana i strasznie dzielna
Sama masz problemy, troski, smutki, jest Ci ciężko, a jeszcze innych pocieszasz!
DZIĘKUJĘ
Ula

http://users.pandora.be/nestrake/tatty/card/lov33.jpg

Witam i ja w tym pełnym wspomnień o naszych bliskich dniu. Chociaż minęło już 14 lat od śmierci mojej mamy a 27 ojca to nadal mi ich brak i ciągle o nich myślę. No ale takie jest życie, jedni muszą odejść aby zrobić miejsce innym, a szkoda.
No ale dosyć wspomnień "trzeba z żywymi naprzód iść". A my musimy zabrać sie za sałatki. Narazie podaję jedną ,bo drugiej nie mogę odnależć, ale wkrótce to zrobię .Zrób sobie na próbę z połowy lub jak uważasz.Jest naprawdę dobra, u mnie wszyscy ją lubią.No to smacznego.
Sałatka z buraków

6 kg buraków- ugotować( nie za miękko),obrać,zetrzeć.Zalać zimną zalewą na 24 godzin. Przecedzić( nie wyciskać).Sok zlać do słoików-zagotować( świetny na barszcz).Buraki osobno do słoików- zagotować.

Zalewa
6 szklanek wody
1,5 szklanki octu
1,5szklanki cukru zagotować i ostudzić
15szt goździków
15 szt ziela angielskiego
15 szt liści laurowych
2 łyżki soli

Witajcie wszystkie odchudzaczki i nieodchudzaczki :D :D :D

Jak tam Wasze humorki, we wtorkowy poranek :?: ... mam nadzieję, że macie niezły nastrój :D :!: ... ja już jestem po kawusi i śniadanku, obudziłam się wreszcie, bo rano nie mogłam jakoś dojść do siebie :lol: ... chyba za późno kładę się spać, ale zawsze tak miałam, że mogę siedzieć długo w nocy i coś działać, a rano trudno mnie zwlec z łóżka :lol:

Autkobu :D ... pytałaś o akcję: 30 dni bez wpadek... dziś jest 16 dzień, prowadzi ją na swoim wątku Kaczorynka i jeśli o mnie chodzi, to idzie świetnie... niektórym dziewczynom zdarzają się wpadki, ale ogólnie jednak jest nieźle... no jak tam, kupiłaś sobie siemionko :?: ... ja nawet kupuję w mojej osiedlowej piekarni taki fajny chlebek okrągły, który ma w sobie siemię... jest pyszny :!: ... buziaczki :D

K(uluś) :D ... :oops: aż się zarumieniłam... nie umiem jakoś przyjmować komplementów, ale dziękuję za to, co napisałaś :D ... taka już jestem, a cechy pozytywne dostałam od Rodziców, ta chęć niesienia pomocy to jest szczególnie cecha Mojej Mamusi... pozdrawiam cieplutko :D

Dorfa :D ... dzięki za przepis na sałatkę, to jest jak rozumiem przepis na zimowy przetwór... ja wprawdzie nie robię żadnych przetworów, ale postaram się zmniejszyć proporcje i zrobić te buraczki tak na obiadek :D ... uwielbiam buraczki i myślę, że warto spróbować czegoś nowego... jeszcze raz dziękuję :D ... pozdrowionka :D :!:

http://www.gify.org.pl/rysunki/zwier...ligatory/1.gif

Hej Bikus,witam Cie w ten wtorkowy poranek:) widze ,ze Ty tez jestes nocny marek,hehehe,ja tez moge nie spac pol nocy a potem spac do poludnia>:) Bikus Skarbie,powiedz mi ,czy na poczatku uzywania twisterka bolal Cie brzuch? nie wem,czy mnie boli od cwiczen czy moze dostane okres?? buziaki,pappa

Witaj Anamarysiu w ten piękny poranek :D :!: ... mnie też bolały na początku mięśnie i to nie tylko brzucha, ale też cała pupa mnie bolała :lol: ... teraz już się przyzwyczaiłam, ale do dziś, jeśli za dużo pokręcę, to czasem pupsko mnie boli :lol: ... najlepiej ćwiczyć z twisterkiem codziennie ok 10 minut... więcej też pewnie można, ale dla wyrzeźbienia pięknej talii, myślę że te 10 już wystarczy, ważne żeby codziennie... a oprócz tego oczywiście trzeba jakieś inne formy ruchu uprawiać, co kto tam lubi :D ... buziaczki :!: :D

http://www.gify.org.pl/rysunki/zwierzeta/pandy/12.gif

CZeść Bike!
Tak jak obiecałam, myślałam o Tobie i Mamie. Zapaliłam znicz pod krzyżem. Było tak słonecznie, ze pomyślałam, ze to Wasz wpływ! :)
A dietkowo u mnie się własnie zaczeło!
Do świąt mam czas na zgubienie 8 kg (niestety przytyło mi się 4 kg w 2 tygodnie :( )
Własnie piję herbatke błotkową o smaku mięty :lol:
A poza tym jestem zadowolona - jak zwykle na dietce :lol:
Z pracą też się wyrabiłam w weekend, więc jest super! Za 45 min - II sniadanko - jogurt z płatkami i tekturki z miodem :lol:
Buźka!

Trzymajcie się - z dala od słodyczy. :lol:

Witaj Celebriannko, dziękuję Ci słonko za pozytywne myśli w moim kierunku, bardzo, bardzo :D ... to bardzo ważne dla mnie...
Trzymam za Ciebie i Twoją dietkę mocno kciuki :!: :D ... wierzę, że uda Ci się osiągnąć zamierzony cel i tak będzie, na pewno :!: :D ... a te nadmierne kilogramy to może wpływ nadchodzących Tych Dni, co?... i mam pytanko, co to jest ta błotkowa herbatka :?: :lol: ... papa :D

http://www.gify.org.pl/rysunki/zwierzeta/kroliki/16.gif

witajcie
moze zaczerpne troszku optymizmu od was...a tymczasem musze się wyżalic :cry:
ze zdenerwowania nie mogłam dziś spać...dlatego jak obudziłam się o 2ej w nocy to już do 4ej nie mogłam spać...N. spał na szczęście a ja czytałam gazety i piłam zieolne herbatki z cytrynką potem spałam lekkim snem i obudzilismy się o 5.30 bo N. musiał pójśc na autobus, którym miał dojechać na bazę...ponieważ nie moglam wysiedziec w domku więc go odprowadziłam oczywiście w dalszym ciagu zdenerwowana :? ...do tego stopnia, że maszerwalam właściwie 3 godzinki bo nie chciałam wracac do domu :? teraz jeszcze się dowiedziałam, że N. wyjedzie dopiero jutro prawdopodobnie w Bieszczady ( daj Boże żeby jednak pojechał ) więc znów będziemy musieli wytrzymać w domu i wysłuchiwac przekleństw....mam już tak tego dosyć :!: zaczęło się układać i tak szybko się znów rozwaliło...a teraz cały czas pod górke... :x ile ja jeszcze wytrzymam? jestem optymistką dlatego nie trace nadziei ale niezaleznie od mojego optymizmu przyszłośc jawi się wyłacznie w czarnych barwach....światełko widac ale dopiero za pół roku będzie na pewno lepiej jak już wyjade...a teraz musze się tu męczyć
apeluję do wszystkich i pytam
CZY KTOŚ MA MOŻLIWOŚĆ PODANIA MI NAMIARÓW DO PRACY ZAGRANICĄ
:?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?:
moze ktoś był w UE i zna firmę która nie oszukuje i potrafi załatwic pewną pracę....
z góry dziekuję za odpowiedź

dzieńdoberek:))))))

NO I JAK PO WEEKENDZIE? MI KILO OGÓLNIE PRZYBYŁO, ALE SĄDZĘ ŻE TO TAKI CHWILOWY KILOGRAM BO OBŻARSTWO SCHODZI DOPIERO U MNIE PO DWÓCH, GÓRA TRZECH DNIACH.

ŚCISKAM WAS MOCNO:))))))))BIKE/JAK SIĘ CZUJESZ?

CZEŚĆ DZIEWCZYNKI!

BIKE - DZIĘKUJĘ ŻE MNIE ODWIEDZASZ I WSPIERASZ! JESTEŚ DZIELNA MASZ SWOJE PROBLEMY A MASZ DUŻE SERCE BO INNYM POMAGASZ! JESTEŚ WIELKA! PO CZYTANIU TYCH TWOICH RELACJI O ĆWICZONKACH NA TWISTERKU I ŻE ANAMARIA TEŻ KUPIŁA TO JA SOBIE ZŁOŻE ZAMÓWIENIE U MOJEGO ABY MI NA IMIENINY KUPIŁ JAKO PREZENT! DOBRY POMYSŁ BO ON RACZEJ W PERFUMACH GUSTUJE!


CHUDNESKUTECZNIE - NIE ZNAM ŻADNEGO NUMERU TELEFONU ALE MAM NADZIEJĘ ŻE HUMOREK DO CIEBIE WRÓCI I BĘDZIESZ SIĘ UŚMIECHAŁA! ZAWSZE JEST PO TO ŹLE ABY POTEM BYŁO DOBRZE! UŚMIECHNIJ SIĘ I ŻYCZĘ TOBIE MIŁEGO DNIA!!!

CELEBRANNKO TO MAMY TYLE SAMO DO ZGUBIENIA!!! JA SE DAŁAM TERMIN ANDRZEJKI!!! WIEM ŻE TO MAŁO CZASU ALE MUSZĘ. A JESZCZE TE DNI MI SIĘ ZBLIŻAJĄ I SPODNIE SĄ OBCISŁE - MAM NADZIEJĘ ŻE NIE PĘKNĄ!!!

SHIZ80- CZEKAM NA KOPA OD CIEBIE, BO ZAMIAST ĆWICZYĆ TO JADŁAM JAK GŁUPIA!

POZDRAWOIAM WAS MOJE KOCHANE!!!

Ewuś, ja nie mam pojęcia dlaczego tak jest na tym świecie :( ... żeby tak krzywdzić bliskich, nie mieści mi się to po prostu w głowie :( ... zresztą znasz dobrze moje zdanie na ten temat, wielokrotnie o tym rozmawiałyśmy... mogę jedynie wspierać Cię na duchu i myśleć o Tobie... pamiętaj, że tak jest, dobrze?:)... wierzę, że przyjdą jeszcze dla Was słoneczne dni, bardzo bym tego chciała... całuję Cię :)
http://www.gify.org.pl/rysunki/natura/slonce/2.gif

Shizuś :D ... nieźle sobie dogadzałaś w weekend :lol: ... ale każda z nas może sobie pozwolić na jakieś małe grzeszki... u mnie wszystko ok, humorek mi dopisuje i dietkuję dzielnie :D ... pozdrowionka :D

Oskubana :D ... naprawdę polecam twisterek, pomaga wysmuklić to i owo :lol: ... na początku bolą mięśnie, ale potem jest ok :D ... polecam, naprawdę :!: ... pozdrawiam :D

http://www.gify.org.pl/rysunki/zwierzeta/owady/27.gif

Pla dnia:

Jedzonko:
śniadanie: kawa z mleczkiem, 4 kanapki z chleba siemieniowego z serem i wędlną,ogórek kiszony
II śniadanie: 3 berlinki + pomidor
obiad: 2 ziemniaki gotowane+ miseczka mizerii z jogurtem naturalnym
podwieczorek: duże jabłko, pomidor, plasterek sera żółtego

Ruch:
poranny spacer
kręcenie na twisterku
wieczorne podrygiwania przy muzie i ćwiczonka :D

http://www.gify.org.pl/rysunki/postacie/dzieci/87.gif

A wiesz co, Bike! Ja też do mojego ruchu dołączę taniec!!! Zamknę się w pracowni, żeby mój mąż i pies nie padli ze śmiechu. A co!!!
Oskubańcu - ty to sie musisz zwijać!!! Masz tylko miesiąc!!! Ładnie to tak? Obiecałaś już tydzień, dwa temu, że się weźmiesz do roboty! I co? Musze cię pogonić!!!
A nad tym twisterkiem to ja tez się zastanawiam... w końcu moją zmorą jest brzusio!
Dziewuszki - do roboty!

Celebriannko, taniec jest super :!: :D ... ja też zamykam się u starszego syna w pokoju, włączam sobie radio Eska, bo tam puszczają same super kawałki i wariuję, aż do siódmych potów :lol: ... i zachęcam do zakupienia twisterka, jest niedrogi, a naprawdę fajnie się na nim ćwiczy... i co najważniejsze, jest skuteczny :D ... papa

http://kidgif.com/dzieci/dziecko__26_.gif

Taniec jest super!! kocham tańczyć!!

pozdrawiam! :D:D

Bike!
widzę że świetnie sobie radzisz!
zazdroszczę. jesteś naszym wzorem godnym nasladowania!
tak sobie myślę i myślę o tym twisterku. może i ja zakupię...
trzymaj sie!

Autkobu :D ... ja też uwielbiam taniec, będę nieskromna i powiem, że nie mam problemu z wyczuciem rytmu :lol: :lol: :lol: ... zawsze tak było, że tańczyłam przy każdej okazji, nie tylko na imprezach :lol: ... kiedy tylko mam możliwość, włączam sobie choćby radio i skaczę w rytm muzy... mam też sporo płyt, które zawierają idealne do tańca kawałeczki :D ... papa, życzę Ci dużo pięknych, przetańczonych chwil :D

Julcyś :D ... z całą odpowiedzialnością mogę Ci polecić twisterek :!: :D ... uwielbiam kręcić się na nim i naprawdę widzę różnicę... myślę, że to także jego zasługa :D ... plusem jest też niewysoka cena i to, że nie zabiera dużo miejsca... ja trzymam go w szufladzie komody i wyjęcie go zajmuje 2 sekundy :lol: ... na początku bolą mięśnie brzucha i pupy, zwłaszcza jak się na niego ktoś tak rzuci, jak ja :lol: :lol: ... ale po kilku razach jest to już tylko czysta przyjemność :D ... buziaczki :D

DOBRANOC DZIEWUSZKI :D :D :D

http://www.lo2.opole.pl/~walentynka/mis33.gif

DOBRANOC BIKE!

http://users.pandora.be/nestrake/tatty/card/bab15.jpg