:) TAK :!: NIE MA SIE CO MAZAC :)
http://www.rotfl.ltd.pl/data/media/43/drew57tanpar.gif
Wersja do druku
:) TAK :!: NIE MA SIE CO MAZAC :)
http://www.rotfl.ltd.pl/data/media/43/drew57tanpar.gif
http://www.all4parties.co.uk/images_...sun_inf_lg.jpg
Witajcie :D
dziś w Wawce powtórka z rozrywki w pogodzie, czyli zupelnie nie letnia aura: zimno, wietrznie i szaro... ale ja i tak mam dziś dobry humorek, bo przede mną wolny dzień i byczenie się przeplatane nadrabianiem zaległości w domowych pracach :wink:
dietkowo woczoraj naprawdę dobrze się trzymałam przez cały dzień, a po powrocie z pracy ( 23:10 ), już nic nie jadłam, choć w brzuchu burczało okropnie :D :wink:
szkoda tylko, że tak mało sobie wczoraj poćwiczyłam przed pracą, ale mam nadzieję nadrobić to dziś :D
dziś zamierzam wytrzymać cały dzień bez jednej nawet kromki chleba ( co w moim przypadku jest istnym bohaterstwem :wink: :lol: ), no może skuszę się w chwili jakiegoś ogromnego kryzysu na jedną tekturkę 8)
Joluś :D no niestety, ta pogoda nie nastraja zbyt optymistycznie, a na domiar złego wiele osób teraz się przeziębia, czytałam że i Was coś dopadło :roll: kurujcie się, życzę zdrówka i trzymam mocno kciuki żeby choróbsko sobie poszło jak najszybciej :!: :) ... Goldi jest boski, możesz śmiało wklejać mi go po dziesięć razy dziennie, bo i tak nie mogę się napatrzeć :D ... a co do wyjazdu młodych, to miesiąc miodowy musiałabym odgrzebać z zamierzchłej przeszlości i odkurzyć mocno zapajęczoną pamięć :wink: :lol:
KasiuOskubana :D czytam u Ciebie jakieś tajemnicze wpisy, czyżby jakaś cudowna, nieoczekiwana law Ci się przytrafiła :?: :D jeśli tak i dobrze zrozumiałam Twoje enigmatyczne wpisy, to życzę Ci szczęścia, a raczej Wam :wink: ... a urlop to ja będę miała na początku sierpnia chyba, oby pogoda była lepsza niż teraz :roll:
Psotulciu :D no pewnie, że nie ma co się mazać :!: :D od mazania jeszcze nikomu się nie poprawiło :wink: najlepiej wziąć się za ćwiczonka i tańce, od razu człowiek widzi wszystko w weselszych barwach i nawet ta pogoda za oknem tak nie przeszkadza :wink: :D
Beatko dobrze wyczytałas ale czy tak bedzie...zobaczymy czas pokaże....
Miłego dnia Ci zycze i udanego weekendu
Beatko, miłego dnia w domku Ci życzę!
Ja też mam troszkę rzeczy w domku do zrobienia, a i aurę naszą 'piękną' zaliczę, bo po ser biały na naleśniki muszę wyjść :lol:
A dlaczego postanowiłaś zrobić dzień bez chlebka? za dużo go zjadasz? :wink: :wink:
http://taka239.cocolog-nifty.com/blog/images/kafe.gif
Bikusiu życzę wytrwałości w niejedzeniu pieczywka, ja sama też uwielbiam kanapki i musze się nadmiaru tychż bardzo wystrzegac
pozdraiwam i życze miłego weekendu
Beatko i jak mija Ci dzionek bez chlebka :?:
Ja już dawno nie jadłam zwykłego pieczywka pozwalam sobie jedynie na tekturki :) chyba to kwestia przezwyczajenia bo pamietam ze na Sb niej adłam wogole przez pól roku :roll: Chyba bardziej jestem uzależniona od jakiś ciasteczek :roll: :wink: :)
MIłego wieczorka życze i dużo odpoczynku :) :)
http://ekartki.net.pl/kartki/53/444.jpg
Pościelowa :wink: :lol: :lol:
http://www.hipernet24.pl/sklep/img_i.../111/11140.jpg
jestem już poćwiczona i potańczona :D
na podwieczorek zjadłam 1/3kg wiśni, na kolacyjkę otręby jabłkowe ( takie jak na fotce ) z jogurtem naturalnym :)
chlebka nie było przez cały dzień, nawet tekturek 8)
zaraz idę się powygrzewać w wannie, bo jakoś mi zimno brrr :roll:
jutro na 10h do pracy, więc nie będzie mnie na forum, proszę zatem o wybaczenie i odkurzenie mojego wątku :wink:
KasiuOskubana :D zatem życzę Ci, aby sprawy potoczyły się po Twojej myśli :wink:
Kasiu Cz. :D ja zupełnie nigdzie nie wychodziłam dziś, jedyne powietrze z jakim mam do czynienia, to to, które wpada przez okno :wink: ... a chlebek postanowiłam ograniczać w te dni, kiedy nie idę do pracy, co cosik go ostatnio było moim zdaniem za dużo :?
Agniesiu :D no właśnie, kanapki to moje utrapienie, nic mi tak nie smakuje jak chlebuś z wędlinką :oops: więc muszę wprowadzić ostry rygor, bo myślę że zastój wagi to wina mojej namiętności do pieczywka :lol:
Stelluś :D no mija bardzo grzecznie, bo nawet tekturek nie tknęłam :D ale jutro idę na 10 godzin do pracy, więc chleb będę musiała wziąć sobie żeby nie paść na ryjofon :wink: ... pogoda dziś faktycznie pościelowa :lol: :wink:
Beatko, bardzo lubię te otręby :P :P
U mnie w chałupce też jakoś zimnawo, położyłam się na chwilkę i zmarzły mi stopy :lol: :lol: do czego to doszło, żeby w lipcu w mieszkaniu stopy marzły :lol: :lol:
Z chlebusiem już rozumiem, no tak w pracy to najwygodniejszy posiłek, ale jak jesteś w domku, to rzeczywiście możesz nie jeść :wink:
Spokojnego wieczorku :P
http://www.cyberkoty.republika.pl/smieszne/5.jpg
http://img321.imageshack.us/img321/5344/wisnie1re.jpg
Beatko wpadam z gorącymi pozdrowieniami z tez mokrego i zimnego, jesiennego wręcz Pomorza :)
Beatko tak mocno Ci dziękuję za cierpliwość do mnie, za taką mądrość, którą przekazujesz, za sposób w jaki piszesz.. za wszystko. Cenię Cię bardzo.. jesteś kochana.
buziaczki zostawiam i obiecuję, ze nawet nie pomyslę o zadnych dietkach cud... naprawdę...
a gdybym znów zbłądziła z najlepszej drogi mż to proszę zareaguj szybciutko i przemów do mojego małego rozumku :wink: trzymaj się Beatko :) a jutro niech Ci w pracce szybko czas mija.. szkoda, ze w niedzielę pracujesz.. niedziela dniem świątecznym..? tak powinno być!