Zamieszczone przez Anikas9
Właśnie
Spokojnej nocki Beatko! a jutro wspaniałego dnia z Siostrą
Zamieszczone przez Anikas9
Właśnie
Spokojnej nocki Beatko! a jutro wspaniałego dnia z Siostrą
DZIEKUJE CO MOZE BYC WSPANIALSZEGO DLA MATKI JAK NIE BYCIE Z DZIECMI
POZDRAWIAM
bzium!
Witajcie
dziś mam wolny dzień od pracy ( zawodowej, bo w domu nazbierało się zaległości ) jak skończy się pranko wybywam na mały spacer połączony z "zielonymi" zakupami zamierzam zrobić pyszne leczo, więc trzeba zakupić składniki, a dodatkowo chce mi się strasznie wiśni i morelek, więc i na nie zapoluję
dietkowo ok, właśnie na śniadanie zjadłam ( chyba z rozsądku ) dwa grube plastry polędwicy z pomidorem, ale bez chleba bo jest tak gorąco, że jeść się nie chce po powrocie napewno zjem sobie jakieś owoce na drugie śniadanko, na obiadek skubnę tego leczo... no a na kolacji będę się musiała pilnować, bo popołudniu przyjeżdża moja Siostrzyczka z mężem i synem, będziemy imprezować niedługo, ale pewnie treściwie
do ćwiczeń chyba jednak wrócę dopiero od jutra, bo jakoś brzuch od @ mnie pobolewa jeszcze i mimo że półmetek, to nie czuję się jakoś rewelacyjnie
Aneczko w byciu niegrzecznym też ( jak we wszystkim w życiu ) trzeba sobie robić jakieś przerwy, bo inaczej znudziłoby się szybko a i sił nie starczyłoby ... pakunek wysyłam do Ciebie poranny, radosny
Kasiu Cz. niestety z Siostrzyczką nie spędzimy całego dnia, przyjeżdżają w ważnych sprawach urzędowych, dosłownie na jeden dzień, szwagierek ma tylko 2 dni urlopu i zaraz wczesnym świtem w czwartek od Tatusia wyruszają spowrotem no ale i tak się cieszę, że choć kilka godzinek razem będziemy
Psotulciu to prawda, ale wiesz co ja chyba jestem taką jakąś dziwną matką, bo mimo że tęsknię za dzieciakamim moimi, to jednocześnie bardzo od nich odpoczywam no ale Ty masz inną sytuację, Twoje dzieciaki są na stałe daleko, a moje ( jak narazie ) tylko wyjechały na wakacje
Hiphopuś ucieszyło mnie Twoje bzium Skarbie a wiesz, że nasz młodszy młody już od poniedziałku wygrzewa się w greckim słoneczku Ty wkrótce też tam będziesz, prawda
Beatko, cudnego wolnego Ci życzę :P
Udanych zakupów owocowo-warzywnych i smacznego lecza :P
My ostatnio przez 4 dni jedliśmy, taki gar mi wyszedł
Z Siostrą będziesz widzieć się krótko, więc tym bardziej wykorzystajcie te chwile TREŚCIWIE
Buziaczki środowe :P
Witam chłodno i zostawiam trochę tego chłodu coby Ci się dzisiaj miło odpoczywało.
buziak gorący (nie mogłam się powstrzymać )
Jutro będzie chłodniej u Ciebie , u nas juz pochmurno a to zawsze działa z 1 dniowym opożnieniem co do Was .Choć już i dziś pewnie będzie wiał fajny wiaterek -ten nasz wczorajszy.A ja zapraszam na moj balkonik na kawkę .Pozdrawiam i ściskam !
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
fotka jest wzięta z netu, ale moje leczo tak wygląda
wróciłam już dość dawno ze spacerku, ale musiałam się ostro wziąć za to leczo pochodziłam sobie po sklepach ( kupiłam sobie dwie bluzeczki z krótkim rękawem ), a na koniec wylądowałam na bazarku, gdzie kupiłam wszystkie składniki do leczo a do tego kupiłam jeszcze wisienki i morelki, mam w lodówce też fioletową fasolkę
Kasiu Cz. nie wiem jakie Ty robisz leczo, ale ja robię takie po swojemu, czyli do składników typowych dla tej potrawy, dodaję: pieczarki, cukinię i fasolkę szparagową mniam, już mi ślinianki pracują ... Siostrzyczki jeszcze nie ma i pewnie nie tak prędko przyjadą, bo teraz załatwiają jakieś urzędowe sprawy, myślę że do mnie wpadną późnym popołudniem będziemy musiały intensywnie się nagadać, bo to wizyta w pigułce
KaszAniu wysłałam drugi raz te foty, mam nadzieję, że tym razem ok ale znowu wszystkie jednocześnie, jakby co to wyślę w kilku odcinkach, ale dopiero w weekend ja też całuję gorąco, upalnie wręcz
MartuśAnimko w nocy już dotarł do nas ten wiaterek i nawet mnie dzwonki wiszące na balkonie obudziły zwykle sobie cichutko podzwaniają, a tym razem dzwoniły na tym wietrze jak oszalałe teraz już się zrobiło pochmurno, nawet deszczyk zaczął kropić dosłownie przed chwilką ... śliczne masz kwiatuszki na balkonie, ja w tym roku mam zero kwiatów, nie mam siły na to
Fruktelko wiesz, nie zawsze tak u mnie było z tym brakiem apetytu, to kwestia obkurczenia żołądka powiem Ci, że odkąd waga zaczęła znowu spadać, dostałam takiego fajnego powera do dietkowania, szkoda mi jest zaprzepaścić to co osiągnęłam jakimś głupim obżeraniem się już potrafię to wszystko kontrolować i nawet jak łapka sięgnie po wielką kromkę chleba, to mózg mówi: "stop "
Beatko, ja też robię takie różniste leczo nawet zielone ogórki duszę, i kabaczka i cukinię i co się da
Leje Pewnie nie jesteś zadowolona z deszczyku
Zakładki